Pobierz materiał i Publikuj za darmo
„Stoimy w obliczu tsunami taniej stali, które może zniszczyć europejską bazę przemysłową” - ostrzegają eksperci branżowi. Problem nie dotyczy jednak wyłącznie wielkości importu, ale także dumpingu cenowego z Azji i rosyjskich półproduktów wykorzystujących luki w systemie sankcji. To spowodowało spadek cen do poziomu, przy którym lokalne przedsiębiorstwa nie są w stanie utrzymać konkurencyjności.
„Wielkość importu stali do UE w pierwszej połowie 2025 r. pozostała praktycznie niezmieniona - 18,7 mln ton w porównaniu z 18,9 mln ton rok wcześniej. Jednak problem leży w cenach, a nie tylko w tonażu” - zauważa Andrii Glushchenko, analityk GMK Center. Zwraca on uwagę, że wahania cen w ostatnich miesiącach ograniczyły zdolność sektora do planowania inwestycji (również tych związanych z transformacją energetyczną), szczególnie wśród producentów kapitałochłonnych, takich jak huty stali.
Przedstawiciele branży stalowej wskazują na konkretne przykłady działań obniżających konkurencyjność europejskiego przemysłu - chociażby producentów z Indonezji i Malezji wykorzystujących luki w unijnych mechanizmach ochronnych, aby eksportować stal bez ograniczeń celnych.
Jeszcze poważniejszym problemem jest utrzymująca się obecność rosyjskiej stali półfabrykatów w Europie. Dane GMK Center pokazują, że w okresie od stycznia do sierpnia 2025 r. UE importowała 3,59 mln ton rosyjskich surowców stalowych o wartości 1,48 mld euro, przy średnich cenach o 80 euro za tonę niższych od poziomów europejskich.
W Czechach, według Eurostatu, w latach 2022-2025 import płyt wzrósł niemal dwukrotnie (z 331 000 ton do 616 000 ton), przy czym udział Rosji przekroczył 85 proc. Zakłady w Ostrawie i Witkowicach, obecnie należące do nowych właścicieli, nadal wykorzystują ten surowiec. Wznowienie walcowania w Ostrawie na początku 2025 r. zbiegło się w czasie ze wzrostem podaży rosyjskich płyt po obniżonych cenach, co spotkało się z krytyką ze strony sąsiednich producentów.
Te dane, w połączeniu z rosnącą presją ze strony wielu państw członkowskich i organizacji branżowych, zainicjowały debatę polityczną na temat konieczności wzmocnienia ochrony rynku europejskiego. W jej ramach Komisja Europejska przygotowała i zaproponowała nowy mechanizm, który ma wejść w życie w 2026 r., a dyskusje obejmują możliwość zmniejszenia importu stali nawet o 50 proc.
„Już teraz borykamy się z presją kosztową i ponosimy wysokie nakłady na dekarbonizację, a każdy miesiąc bez skutecznych zasad handlu pogłębia kryzys. Wyzwaniem dla Brukseli będzie zajęcie się ogólnym importem, a zwłaszcza wyeliminowanie luk prawnych sprzyjających rosyjskim surowcom, przy jednoczesnym zachowaniu sprawiedliwych i przejrzystych warunków dla wszystkich producentów” - przekonują przedstawiciele branży stalowej.
Polski sektor również wezwał do wykorzystania unijnych narzędzi ochronnych, sugerując przy tym tymczasowe ograniczenia bezcłowego importu z Ukrainy. Eksperci branżowi podkreślają jednak, że to nie ukraińska stal jest źródłem presji rynkowej na europejski przemysł.
„Według danych udostępnionych przez ukraińskich producentów, eksport walcowanych i półfabrykatów stalowych z Ukrainy do Polski wynosi obecnie średnio około 70 tys. ton miesięcznie - czyli o około jedną trzecią mniej niż przed rozpoczęciem pełnoskalowej wojny w 2022 r. Jednocześnie Ukraina kupuje znaczne ilości polskiego koksu i węgla: ponad 600 tys. ton tylko w pierwszej połowie 2025 r. Ta wzajemna wymiana handlowa wspiera oba sektory i pokazuje, że ukraińska stal nie destabilizuje rynku, ale stanowi część współzależnego europejskiego łańcucha produkcyjnego” - wyjaśniają.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
| Data publikacji | 12.11.2025, 10:12 |
| Źródło informacji | PAP MediaRoom |
| Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
Tidewater rozszerza współpracę z Rimini Street w następstwie skutecznej optymalizacji regionalnych rozwiązań z zakresu ERP i oprogramowania do rozliczeń podatkowych
Zapoczątkowane w Brazylii partnerstwo nawiązane w celu wsparcia posiadanego przez Tidewater systemu ERP od Oracle utorowało drogę do kolejnych przedsięwzięć ukierunkowanych na poprawę efektywności, innowacje i rozwój.- 12.12.2025, 15:30
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: Business Wire
-
Image
Piękne, ale czy bezpieczne? Eksperci radzą, jak wybierać naczynia, które nie szkodzą zdrowiu
W obliczu pojawiających się w przestrzeni publicznej informacji o wycofywaniu ze sprzedaży partii naczyń ceramicznych pochodzących spoza Europy i niespełniających norm bezpieczeństwa, Polska Grupa Porcelanowa, łącząca w sobie marki Ćmielów, Chodzież, Lubianę oraz Ćmielów Design Studio uspokaja i edukuje. Klucz do bezpieczeństwa porcelanowych produktów i zdrowia tkwi w technologii produkcji i temperaturze wypału. Dlaczego warto sprawdzać, skąd pochodzi nasz kubek czy talerz?- 12.12.2025, 15:22
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: Polska Grupa Porcelanowa
-
Andersen Consulting pogłębia ofertę wraz z nawiązaniem współpracy z firmą LBC
- 12.12.2025, 09:39
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: Business Wire
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ