Węgierski minister rozwoju narodowego przedstawia argumenty podkreślające znaczenie Gazociągu Południowego dla Europy i korzyści ekonomiczne płynące z jego budowy

BUDAPESZT, Węgry, 19 listopada 2013 r. /PRNewswire/ - Dzisiejsza konferencja z udziałem członków zarówno rosyjskiego, jak i węgierskiego rządu oraz przedstawicieli Gazpromu i specjalistów ds. energetyki, organizowana pod nazwą "South Stream: Ewolucja gazociągu", dotyczyła wpływu gazociągu na sytuację gospodarczą, bezpieczeństwo dostaw i dywersyfikację źródeł energii oraz jego roli w procesie rozwijania silnego partnerstwa pomiędzy przedsiębiorstwami energetycznymi w Europie.

Konferencję zainaugurował węgierski minister rozwoju narodowego, Zsuzsa Nemeth, który ponownie podkreślił potrzebę dywersyfikacji dostaw energii na Węgrzech, zaznaczając, że powstanie Gazociągu Południowego (South Stream) da początek strategicznemu partnerstwu krajów sąsiadujących. "Gazociąg Południowy jest wyjątkową inicjatywą, która posiada wsparcie polityczne wszystkich stron. Stanowi on w naszych krajach doskonałe narzędzie dywersyfikacji i przyczynia się do osiągnięcia bezpieczeństwa energetycznego w całym regionie".

Nemeth zwrócił również uwagę na fakt, że "Rosja jest partnerem strategicznym Węgier w kwestiach bezpieczeństwa, a nasz kraj jest znaczącym rynkiem zbytu rosyjskiego gazu. Węgry potwierdziły swoje poparcie dla budowy Gazociągu Południowego, który to w jeszcze większym stopniu przyczyni się do pielęgnowania relacji między krajami Europy Południowej i Wschodniej a Rosją".

Sekretarz Stanu ds. Energetyki, Pal Kovacs, podkreślił wysoką zależność energetyczną Węgier, która obecnie przekracza 60%. Zwrócił uwagę na brak infrastruktury i potrzebę opracowania strategii przetrwania dla kraju, która podejmowałaby te problemy. Kovacs nalegał, że "Potrzebujemy strategii, która skoncentruje się na wspieraniu efektywności energetycznej i poprawy infrastruktury, jak również bezpieczeństwa dostaw. Musimy zapewnić dostęp do gazu ziemnego, a to właśnie, do roku 2015, zagwarantuje nam Gazociąg Południowy".

"Rosja to trzeci co do wielkości partner UE" - oświadczył rosyjski wiceminister energetyki, Anatolij Janowski. "Musimy pochylić się nad przeszłymi problemami i różnicami, jakie stoją pomiędzy UE a Rosją w kwestii polityki energetycznej, jednak w Rosji zasoby energetyczne zostały sprywatyzowane, zaś będący w rozkwicie przemysł naftowo-gazowy wpłyną na zmiany infrastruktury energetycznej. Strategia Rosji do roku 2050 będzie mechanizmem działającym w oparciu o proces ciągłego monitoringu. Musimy patrzeć w przyszłość i opracowywać rekomendacje w zakresie szeregu kroków, jakie należy podjąć, aby współpraca energetyczna między Rosją a UE w najbliższych dekadach układała się lepiej".

Rosyjski wiceminister dodał, że negocjacje pomiędzy UE a Rosją przyniosą rozwiązanie problemów, które przynosi trzeci pakiet energetyczny, postrzegany jako przeszkoda dla rozpoczęcia budowy.

Budowa gazociągu South Stream - który ma osiągnąć długość 2 385 km i który będzie partnerstwem 8 krajów: Bułgarii, Serbii, Węgier, Włoch, Słowenii, Chorwacji, Bośni i Hercegowiny oraz Rosji - wymaga istotnych porozumień pomiędzy rządami i największymi przedsiębiorstwami energetycznymi. Rosja jest najważniejszym komercyjnym partnerem energetycznym Europy, który zawsze zapewniał pewne, stabilne dostawy gazu dla wielu krajów europejskich, a Gazprom obsługuje ponad jedną czwartą europejskiego rynku. Analitycy przewidują, że zapotrzebowanie na gaz w ciągu najbliższych piętnastu lat wzrośnie z 312 mld m3 do 537 mld m3.

"Gaz ziemny jest dziś najważniejszym źródłem energii w Unii Europejskiej" - wyjaśniał Aleksander Syromiatin, wicedyrektor działu zarządzania projektami Gazpromu. "W najbliższej przyszłości popyt w krótkim czasie wyprzedzi podaż, ze względu na coraz mniejsze możliwości wydobycia w Europie. Projekt South Stream rozwiąże problem tego deficytu na lata".

Gyorgy Harmati, dyrektor ds. strategicznych i prezes Zarządu South Stream Hungary (MVM), podkreślił kluczowe korzyści płynące z budowy Gazociągu Południowego, do których należą dochodowe inwestycje i fakt, że rurociąg wpłynie w przyszłości na rynek regionalny.

"Wszyscy uczestnicy rynku muszą przystosować się do zmieniających się okoliczności - ten projekt infrastrukturalny to odpowiedź Węgier. Musimy zapewnić dostawy gazu wszędzie tam, gdzie jest to możliwe i rozsądne. Budowa ma rozpocząć się w roku 2015 i będzie kontynuowana". MVM jest na drodze do zwiększenia swojego znaczenia na rynku gazowym, a węgierskie magazyny są idealne do obsługi spedytorów.

W wypowiedzi kończącej konferencję Jose Maria Aznar, były premier Hiszpanii, przedstawił analizę społecznych i gospodarczych skutków budowy gazociągu South Stream i przypomniał o sile oddziaływania i istotności tego projektu dla integracji UE w kontekście zapewnienia nowego źródła rozwoju gospodarczego, którego Europa tak bardzo potrzebuje.

Wśród pozostałych prelegentów znaleźli się m.in.: Dragutin Matanovic, doradca premiera Serbii, Adnan Vatansever, starszy wykładowca, King’s College w Londynie, Ben Shimshon, dyrektor World Thinks, Rimma Subhankulova, założycielka World Energy Expert Group, Andrak Deak, dyrektor węgierskiego Instytutu Spraw Zagranicznych oraz Gyorgy Druckere, główny analityk Energiainfo.hu.

Informacja dla redaktorów: Natural Gas Europe codziennie dostarcza informacji na temat gazu w Europie.

Jako niezależna organizacja, Natural Gas Europe publikuje informacje oraz analizy związane z gazem ziemnym przygotowane przez szereg korespondentów, współpracowników i partnerów medialnych.

Natural Gas Europe skupia się na roli gazu ziemnego w Europie, umożliwiając dialog i porozumienie na ważne tematy, m.in. w zakresie poszukiwania zasobów, kwestii środowiskowych, przepisów i bezpieczeństwa energetycznego.

Źródło: Natural Gas Europe

KONTAKT:

Rick Gill

tel. +16046446624

e-mail: hrgill@minoils.com

Źródło informacji: PR Newswire