Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Według ostatnich szacunków Goldman Sachs, średnia ważona spadku PKB dla czterech krajów Europy Środkowo-Wschodniej: Polski, Węgier, Czech i Rumunii wyniesie 3,9 proc., podczas gdy poprzednia prognoza banku mówiła o 2,1 proc.
Pogorszenie oczekiwań Goldman Sachs uzasadnia coraz to ostrzejszymi środkami walki z koronawirusem, które znacząco ograniczają aktywność gospodarczą.
W przypadku Polski bank rewiduje prognozę wzrostu PKB z minus 2,1 do minus 3,5 proc., dla Węgier nowy szacunek mówi o 4 proc. spadku, dla Czech - o 5 proc., a dla Rumunii - o 4 proc.
Oczekujemy, że wzrost gospodarczy mocno wróci pod koniec 2020 r. i utrzyma się przez 2021 r. - napisał Goldman Sachs. Bank zauważył jednak, że spadek produktu krajowego w czasie kryzysu związanego z pandemią nie będzie długi, ale głęboki i zaważy na całorocznych wskaźnikach.
Goldman Sachs zauważa jednocześnie, że polski bank centralny ma wciąż przestrzeń do interwencji i oczekuje, że NBP jeszcze przed połową roku zetnie główną stopę procentową o pół punktu, do 0,5 proc.
Goldman Sachs wskazuje również, że Polska, Czechy i Węgry przed kryzysem miały stosunkowo dobry stan finansów publicznych, co z pewnością złagodzi szok.
Bank podtrzymał jednocześnie prognozę 9-proc. spadku PKB w strefie euro w tym roku, choć tu także wskazuje, że wzrost powróci pod koniec 2020 r. (PAP)
wkr/ amac/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 04.04.2020, 10:50 |
Źródło informacji | PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |