10 lat „Millenium” Stiega Larssona w Polsce

Pierwsza część trylogii „Millennium” ukazała się dokładnie 10 lat temu. Od tego czasu zaskarbiła sobie uznanie rzeszy czytelników na cały świecie – sprzedanych zostało ponad 80 milionów egzemplarzy. Nie będzie zatem przesadą stwierdzenie, że wydanie słynnych powieści Larssona na zawsze zmieniło rynek literatury kryminalnej, kierując uwagę odbiorców ku tajemniczej Skandynawii.

„Mężczyźni, który nienawidzą kobiet”, „Dziewczyna, która igrała z ogniem”, „Zamek z piasku, który runął” – to tytuły doskonale znane każdemu wielbicielowi kryminałów. Niestety sam autor, znany szwedzki dziennikarz, nie doczekał wydania swojej najsłynniejszej serii. Pierwszy tom z cyklu „Millennium” ukazał się w Szwecji w roku 2005, rok po śmierci Larssona. Pisarz nie mógł zatem być świadkiem, jak jego książki, przetłumaczone na 50 języków, zdobywały międzynarodową popularność, nie zobaczył także ekranizacji swoich dzieł. Niemniej jednak nazwisko Larssona przeszło do historii literatury popularnej – to właśnie od niego zaczęła się trwająca do dziś moda na skandynawskie kryminały.

Cykl „Millennium” to literacki fenomen. Aby sprostać oczekiwaniom czytelników, kontynuacji dzieła mistrza kryminalnej intrygi podjął się, zgodnie z życzeniem spadkobierców Larssona, David Lagercrantz. 26 października na ekrany kin weszła ekranizacja jego powieści „Co nas nie zabije” (Czarna Owca, 2015) – „Dziewczyna w sieci pająka”. To gratka dla wszystkich miłośników „Millennium”, ale także okazja, aby ci, którzy do tej pory nie mieli okazji zarwać nocy z powieściami Larssona i Lagercrantza, sięgnęli po te genialne powieści.