Czaczkowska: Czy wybór Franciszka jest ważny? Mam dylemat

Czy kardynał Bergoglio został wybrany na papieża zgodnie z prawem? Socci dowodzi, że regulująca procedurę wyboru konstytucja, przewiduje tylko cztery głosowania podczas każdego dnia obrad konklawe. Tymczasem 13 marca 2013 r. wybrano papieża dopiero podczas szóstego głosowania.

Lista wątpliwości Socciego jest dłuższa. Dlaczego przyczyny abdykacji Benedykta XVI wciąż pozostają niejawne? Dlaczego "papież - emeryt" nie został na powrót kardynałem? Na jakich zasadach w Watykanie współegzystuje dwóch papieży? Choć Socci nie stawia odpowiedzi na te pytania, wątpliwości uzasadnia bardzo precyzyjnie i logicznie.

Podobnego zdania jest publicystka Wprost, Ewa Czaczkowska. Po lekturze książki "Czy to naprawdę Franciszek? Kościół w czasach zamętu" napisała: "Mam dylemat, bo wywód Socciego może wydawać się logiczny. Dlatego czekam na inne wyjaśnienia i interpretacje".

Wygląda na to, że książka Socciego stanie się ważnym głosem w dyskusji nad kierunkiem, w jakim zmierza Kościół katolicki. A raczej – nad kierunkiem, w jakim prowadzi go papież Franciszek.

Wizerunek skromnego mędrca, który pokieruje podzielony Kościół na drogę ewangelicznej prostoty szybko stanął pod znakiem zapytania. Socci dowodzi, że Franciszek stracił wiarygodność w oczach wiernych. "Jak interpretować dany światu sygnał o swobodzie moralnej, białą flagę w obliczu nowych obyczajów seksualnych społeczeństwa oraz rezygnację z zasad moralnych i zdrowego życia rodziny?" – pyta dziennikarz. Dlaczego Ojciec Święty nie sprzeciwia się kategorycznie kulturze śmierci? Dlaczego czyni życzliwe gesty w kierunku rozwodników i homoseksualistów? Dlaczego mówi o ekumenicznej potrzebie dialogu między religiami, zamiast ostro zareagować, gdy w imię Allaha mordowani są chrześcijanie?

Dowodów na to, że kardynał Bergoglio pragnie doprowadzić współczesny Kościół do upadku Socci znajduje wiele. Przytoczone argumenty – na co zwraca uwagę również Ewa Czaczkowska - są mocne i zastanawiające. Warto poznać je i przemyśleć.