Pobierz materiał i Publikuj za darmo
W święto Matki Bożej Różańcowej modlono się o pokój dla Polski i całego świata w ponad 320 kościołach stacyjnych na terenie 22 diecezji funkcjonujących przy granicach Polski, otaczając modlitewnym łańcuchem całą Polskę. Sanktuarium Maryjne w Kodniu zostało wskazane jako jeden z kościołów stacyjnych diecezji siedleckiej.
„To szczególne miejsce, gdzie króluje Matka Boża Pani Podlasia Królowa Jedności” - powiedział o. Damian Dybała OMI, proboszcz parafii św. Anny w Kodniu, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej.
Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej są od 90 lat kustoszami tego sanktuarium. Do tego miejsca przybywa każdego roku ponad 200 tys. wiernych. O. Damian Dybała uważa, że „Różaniec do granic” nie powinien pozostać jednorazową akcją i modlitwą o jedność. Zaznaczył, że to śp. Jan Paweł II nazwał Matkę Bożą Kodeńską Matką Jedności. Zachęcał też wszystkich, aby „umiłować różaniec”, który - jak przyznał - jest trudną modlitwą.
Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych S.A. i Reduta PWPW- Fundacja na Rzecz Obrony Pamięci Historii Polski były mecenasami ogólnopolskiego wydarzenia ponieważ - jak PWPW podkreśliła w informacjach do mediów - „w swoich działaniach stara się podkreślać istotę poczucia tożsamości oraz praktykowania wartości chrześcijańskich w sferze publicznej, a także wspiera te inicjatywy, które służą Polsce i Polakom”.
„’Różaniec do granic’ to niecodzienne wydarzenie, które ma szansę pokazać narodowi polskiemu jak ważne jest tworzenie wspólnoty i działanie na rzecz dobra ojczyzny. W obecnych czasach - kiedy każdy jest narażony na różnorodne bodźce, przemierza życie w wiecznym pędzie, a dodatkowo zasypywany jest ogromną ilością informacji - istotne jest, by zatrzymać się choć na moment, dokonać refleksji i zdecydować, co jest tak naprawdę ważne” - powiedział prezes Zarządu PWPW S.A. Piotr Woyciechowski tygodnikowi „Niedziela”. Według niego „Różaniec do granic” jest wydarzeniem, które „odpowiada właśnie na tę potrzebę”.
Na modlitwę do Kodnia przybyli też pracownicy PWPW S.A. Wytwórnia zaznaczyła tam swoją obecność także poprzez rozmieszczenie kilku proporców w miejscach modlitwy.
„Przyjechaliśmy, aby poprzez modlitwę różańcową powiedzieć samym sobie i innym w Europie, że jesteśmy narodem, który się nie lęka i nie cofa, bo ci, co się cofają i lękają, giną” - powiedział Artur Szumer z PWPW S.A. W rozmowie z CP PAP dodał, że „my idziemy naprzód, zachowując życie, wiarę i ducha ewangelii, który daje nam szczególną moc i szczególną siłę, tego ducha, który jest tak bardzo potrzebny nam i Europie teraz, w tym dziejowym momencie historycznym”.
Według niego Europa znalazła się teraz w podobnej sytuacji jak w 1863 roku i przypomniał, że wtedy wojska polsko-austriacko-niemieckie pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego rozgromiły oblegającą Wiedeń armię imperium osmańskiego, ratując chrześcijańską Europę.
„Polska jest ostoją tradycyjnych cech i wartości, o które warto dbać i na których warto opierać swoje życie” - powiedział Krzysztof Ganowski z PWPW S.A.
Według niego rodzina i wiara to najważniejsze wartości, które musimy zachować dla nas i przyszłych pokoleń.
„Jeżeli nie będziemy opierać się na tych wartościach, które mamy we krwi, wyssane z mlekiem matki, to będziemy tak wyglądać, jak wygląda teraz Europa Zachodnia, a bez wiary i bez Boga - jak mówią - ani do proga” - podkreślił Krzysztof Ganowski.
Kamil Gaweł z PWPW S.A. przypomniał, że Święto Matki Bożej Różańcowej nawiązuje do zwycięstwa chrześcijaństwa nad islamem, bo jest obchodzone w kolejne rocznice bitwy pod Lepanto (1571), w której państwa Świętej Ligi skupione wokół Państwa Kościelnego pokonały flotę Imperium Osmańskiego. Według niego dzisiaj mamy podobną sytuację w Europie, której potrzebna jest jedność i powrót do chrześcijańskich korzeni.
„Widzimy szczególnie w Europie Zachodniej mieszanie kulturowe i ono nie wpływa pozytywnie, mamy zamachy terrorystyczne i inne (niebezpieczne) sytuacje” - powiedział Kamil Gaweł.
„Różaniec do granic” jest odpowiedzią na prośbę Matki Bożej o codzienne odmawianie Różańca, którą wyraziła 140 lat temu w Gietrzwałdzie na Warmii oraz 40 lat później w Fatimie w Portugalii. W obydwu przypadkach, jako ratunek dla świata Maryja wskazała pokutę i modlitwę różańcową.
Wydarzenie zorganizowała Fundacja "Solo Dios Basta", która powstała w czerwcu 2015 r. z inicjatywy grupy świeckich ewangelizatorów, rekolekcjonistów i filmowców. Fundacja była też organizatorem m.in. Wielkiej Pokuty, która 15 października 2016 r. zgromadziła na Jasnej Górze ok. 150 tys. osób.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 10.10.2017, 11:24 |
Źródło informacji | Centrum Prasowe PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ