MAC ws. warsztatów o neutralności sieci (komunikat)

- MAC informuje:

Neutralność sieciowa była tematem warsztatów, które w dniu dzisiejszym (tj. 18 listopada 2014 r) zorganizowała w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji Rada do spraw Cyfryzacji.

Wśród omawianych kwestii pojawiły się m.in. problematyka neutralności sieci i jej egzekwowanie w praktyce, usługi specjalistyczne, problem treści i usług niewliczanych do limitu transferu danych (zero-rated content), gwarantowanej jakości usług (QoS) w kontekście neutralności sieci i inne.

Uczestnicy mieli okazję poznać polskie stanowisko w tej sprawie, wypracowane w procesie konsultacji oraz stan dyskusji na świecie. „Dyskusja na temat neutralności sieci nabrała tempa. We wrześniu 2013 roku Komisja Europejska zaproponowała projekt rozporządzenia tzw. TSM, którego jednym z ważniejszych elementów jest regulacja zagadnienia neutralności sieci i tzw. otwartego Internetu. Prace toczyły się równolegle w Parlamencie Europejskim oraz Radzie UE – powiedział Emil Kędzierski, radca ministra w Departamencie Społeczeństwa Informacyjnego Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, dodając, że polskie stanowisko zostało przekazane do Rady UE w sierpniu bieżącego roku.

„To, czym różni się polskie stanowisko od propozycji przedstawionych przez Komisję i Parlament Europejski to przede wszystkim inne podejście do definicji neutralności sieci. Zazwyczaj mówi się, że neutralna sieć to taka, w której każdy ruch jest traktowany jednakowo. Z naszych konsultacji wynika, że nie każdy ruch można traktować w taki sam sposób. Proponujemy, aby jednakowo traktować każdy ruch należący do tej samej kategorii, np. tak samo traktować e-maile czy streaming, niezależnie od nadawcy czy odbiorcy.” – tłumaczył Emil Kędzierski.

W polskim stanowisku, w przeciwieństwie do propozycji PE i KE, brak jest również definicji usług specjalistycznych - naszym zdaniem w chwili obecnej nie ma uzasadnienia dla ich regulowania. Wszystko zatem, co nie jest zakazane, powinno być dozwolone. W polskiej propozycji znalazł się także zakaz blokowania, spowalniania czy w jakikolwiek inny sposób degradowania ruchu. Przyjęto natomiast że narzędzia kontroli ruchem powinny być w miarę elastyczne, tak aby odpowiadać rozwijającemu się rynkowi.

Emil Kędzierski dodał także że „tak jak KE i PE mówią o zamkniętym katalogu, tak my przedstawiliśmy katalog otwarty, który w szczególności uwzględnia wykonanie wyroku sądu, egzekwowanie przepisów prawa, przeciwdziałanie zatorom, zapewnienie integralności i bezpieczeństwa sieci lub usług świadczonych za pośrednictwem sieci.”

Wzorując się na rozwiązaniach holenderskich Polska zaproponowała również przepis, zgodnie z którym dostawca usług telekomunikacyjnych nie powinien różnicować ceny za usługę dostępu do internetu w zależności od składników oferty - a zatem treści dostępnych w ramach oferowanego dostępu do sieci.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)

kom/ ksi/