Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Autorzy raportu przewidują, że segment przesyłek kurierskich będzie rósł w tempie 10 - 20 proc. rocznie. Z kolei rynek listów będzie się kurczyć - i to nawet o 10 proc. każdego roku.
"Zeszły rok w naszej ocenie był pierwszym, w którym największe były przychody z segmentu innego niż listowy. Pokazuje to, że tak zwane tradycyjne usługi pocztowe mają stałą tendencję do zmniejszania swojej wartości przychodowej, a bardzo dynamicznie przyrastają usługi KEP, czyli przesyłki kurierskie, ekspresowe i paczkowe" - mówił prezes Instytutu Pocztowego, Przemysław Sypniewski.
Mecenas Bartosz Wachowiak z Instytutu Pocztowego zwrócił uwagę, że kierowane pod adresem Poczty Polskiej zarzuty o monopolizację nie mają już podstaw. Od 2013 roku nastąpiło zliberalizowanie i otwarcie rynku. Obecnie w prowadzonym przez Urząd Komunikacji Elektronicznej rejestrze operatorów pocztowych figuruje 301 firm.
"Konkurencja jest realna, i to nie tylko w najbardziej dynamicznie rozwijającym się segmencie KEP. Wskazujemy również na istnienie bardzo ważnego segmentu regulowanego. Przykładem jest tu konkurs ogłoszony przez prezesa UKE na wybór operatora wiodącego" - tłumaczył Bartosz Wachowiak.
Operator wiodący ma obowiązek świadczenia usługi powszechnej, tzn. dostępnej na terenie całego kraju. Do jego obowiązków należy m.in. doręczanie i odbiór przesyłek minimum pięć dni w tygodniu, a także posiadanie odpowiednio rozbudowanej sieci placówek. Do końca 2015 roku polskim operatorem wiodącym będzie Poczta Polska. Konkurs ma wyłonić operatora na lata 2016 - 2025.
"Jako jedyni w Europie organizujemy taki konkurs, jesteśmy pionierami" - podkreślał Bartosz Wachowiak. Dodał też, że w ocenie Instytutu Pocztowego konkurs jest przygotowany w sposób zbilansowany, zrównoważony i promujący konkurencję. "Sprawia to, że również na rynku regulowanym konkurencja jest po pierwsze realna, a po drugie efektywna".
W raporcie podkreślono, że w przyszłości ta konkurencja będzie się zaostrzać. Siedmiu z dziewięciu głównych graczy na polskim rynku pocztowym to obecnie firmy z kapitałem zagranicznym, a cztery to spółki zależne od obecnych i byłych pocztowych operatorów wyznaczonych z Holandii, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec.
"Ci operatorzy przyjęli strategię początkowego umocnienia się na własnym rynku. Po uzyskaniu tam silnej pozycji miał nastąpić moment ekspansji, polegającej na przejmowaniu poszczególnych firm w innych krajach. Obecnie pod nazwami działających na naszym rynku graczy, takich jak DHL czy DPD kryją się wielkie zagraniczne poczty. A w ostatnich tygodniach niemiecka firma złożyła propozycję zakupu ostatniej polskiej firmy kurierskiej" - mówił prezes Przemysław Sypniewski.
W obliczu tych zmian autorzy raportu pozytywnie oceniają działania Poczty Polskiej, która od 2012 roku konsekwentnie realizuje strategię wzmocnienia swojego udziału w rynku KEP. W 2014 roku osiągnęła 16-proc. wzrost liczby przesyłek przy 9-proc. wzroście całego rynku i obsługuje dziś prawie jedną piątą segmentu KEP. Jednocześnie raport podkreśla, że Poczta Polska jest jedynym operatorem wyznaczonym z dużego europejskiego kraju, który nie prowadzi ekspansji międzynarodowej.
"Decyzje, które zapadną w tym roku na rynku usług pocztowych będą miały kluczowe znaczenie dla jego rozwoju - mówił prezes Przemysław Sypniewski. - Musimy pilnować, aby z dynamiką zmian związaną ze zwiększeniem przychodów nie została zaniedbana jakość tych usług, również w kontekście bezpieczeństwa. Obrót rosnącą ilością korespondencji czy paczek jest dziś związany z dostępem do coraz większej ilości informacji o obywatelach".
Termin składania do UKE zgłoszeń w konkursie na operatora wyznaczonego mija 14 kwietnia. Zwycięzcę poznamy prawdopodobnie w połowie roku.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 03.04.2015, 13:28 |
Źródło informacji | Centrum Prasowe |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |