Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Profesor przypomniał, że tegoroczny styczeń był suchy, ale w lutym nastąpiła radykalna zmiana, bo opady były o 100 proc. wyższe od wieloletnich. W pierwszej dekadzie marca jeszcze sporo padało i niestety na tym się skończyło. Od II dekady marca do teraz tj. od ok. 40 dni w zasadzie nie pada - zaznaczył szef Zakładu Agrometeorologii i Zastosowań Informatyki IUNG.
Jak mówił, IUNG określa Klimatyczny Bilans Wodny, na podstawie którego są wyznaczane obszary objęte suszą rolniczą. Jeszcze pod koniec ub. r. wartości tego wskaźnika były niskie z powodu suchej jesieni. Natomiast w zimie, a zwłaszcza w lutym, wartości KBW były na plusie (70-80 mm) aż do kwietnia. Teraz pojawiły się wartości minusowe, co oznacza, że parowanie jest większe niż opady, bo ich nie ma. Obecnie wartości KBW są na poziomie ok.(minus) 40-50 mm.
Zdaniem Doroszewskiego, w takiej sytuacji można rozpatrywać dwa scenariusze. Jeden, gdy nadal nie ma opadów i wtedy pojawi się "duża" susza rolnicza, ale w wariancie optymistycznym, gdy będzie padało w maju i w czerwcu na poziomie zbliżonym do średnich opadów z wielolecia, wtedy - w jego ocenie - "sytuacja była by dobra". Profesor wyjaśnił, że roślina reaguje na zmiany klimatu interakcyjnie, tj. potrafi dostosować się do warunków pogodowych. Dodał, że meteorolodzy przewidują w tym tygodniu opady na wschodzie Polski.
Gdyby jednak nie było opadów to plony będą niskie. Na razie nie można określić, jakie one będą, bo ich wysokość zależy nie tylko od warunków klimatycznych, ale od wielu innych czynników takich jak nawożenie, sposób uprawy czy jakość gleby. (PAP)
awy/ skr/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 25.04.2020, 12:47 |
Źródło informacji | PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |