Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Konferencja w NBP poświęcona była opublikowanemu wcześniej przez bank centralny lipcowemu "Raportowi o inflacji". Jak powiedział Szpunar od poprzedniego raportu i projekcji minęły zaledwie cztery miesiące, a "świat wywrócił się do góry nogami", ponieważ pandemia spowodowała niebywały szok gospodarczy dla gospodarki globalnej. Nie ominęła też gospodarki Polski.
Szpunar przyznał, że prognoza NBP jest bardziej pesymistyczna od prognozy Komisji Europejskiej. "Niemniej jednak jest to nadal projekcja, która pokazuje, że Polska gospodarka skurczy się w tym toku najmniej ze wszystkich gospodarek w UE" - zaznaczył.
Wskazał na kilka czynników, które pozwalają być bardziej optymistycznym, bądź mniej pesymistycznym, niż w przypadku innych gospodarek.
"Po pierwsze, przede wszystkim silne fundamenty polskiej gospodarki - czyli brak nierównowag w momencie, kiedy wchodziliśmy w okres szoku pandemicznego, m.in. wysoka nadwyżka na rachunku bieżącym, zrównoważony bilans płatniczy, niskie bezrobocie w momencie wybuchu kryzysu" - wymienił.
Zwrócił także uwagę na korzystną strukturę polskiej gospodarki. "Można powiedzieć o niskim udziale turystyki w wartości dodanej brutto (...), co istotnie nas odróżnia od innych gospodarek. To ważne dlatego, że ten sektor został szczególnie dotknięty przez restrykcje związane z pandemią" - tłumaczył Szpunar. (PAP)
mmu/ dym/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 17.07.2020, 14:30 |
Źródło informacji | PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |