Pobierz materiał i Publikuj za darmo
- MK informuje:
Połowa Polaków uważa, że rzadsze korzystanie z samochodu w dużym stopniu przyczynia się do zapobiegania zmianom klimatu, a ponad 60% deklaruje gotowość ograniczania tej czynności – wynika z najnowszego badania Krajowego Ośrodka Zmian Klimatu (KOZK), wchodzącego w skład Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego (IOŚ-PIB).
„Jazdę samochodem ograniczyło w trakcie trwania pandemii 25% Polaków, natomiast aż 63% badanych przez KOZK deklaruje gotowość do rzadszego korzystania z samochodu po pandemii. Jednocześnie 52% mieszkańców Polski uważa, że limitowanie jazdy samochodem w wysokim stopniu przyczynia się do zapobiegania zmianom klimatu. Wydaje się zatem, że po doświadczeniach pandemii jesteśmy gotowi rzadziej korzystać z samochodów i widzimy w tym dobry sposób na walkę ze zmianami klimatu” – wyjaśnia minister klimatu Michał Kurtyka.
Jak dodaje dr Justyna Orłowska z KOZK, koordynatorka badania, pandemia, a w szczególności okres „zamknięcia”, wpłynęła na nasze codzienne zachowania i styl życia.
„Jednym z elementów zmian było właśnie częściowe zaniechanie korzystania z samochodów, czyli jednego z głównych źródeł emisji tlenków węgla i azotu pogłębiających globalne ocieplenie” – mówi dr Orłowska.
Jak podkreśla ekspertka KOZK, w grupie osób deklarujących ograniczenie jazdy samochodem w przyszłości, ponad jedną czwartą (27%) stanowią osoby często korzystające z niego przed pandemią.
„Zdaniem współpracujących z nami psychologów zmian klimatu, wynika to z mechanizmu polegającego na tym, że osoby, które zaobserwowały zanik jakiegoś zachowania, są częściej gotowe postępować podobnie w przyszłości” – tłumaczy dr Orłowska.
Kto chce zmian?
W ramach badania sprawdzono, jakie grupy społeczne są najbardziej skłonne do rzadszego korzystania z samochodu. Okazało się, że chęć do zmiany częściej deklarowały kobiety (62%) niż mężczyźni (38%). Najliczniejszą grupę wiekową wśród gotowych do ograniczenia korzystania z samochodu stanowiły osoby w wieku pow. 55 lat (38%). Gotowość do zmian najczęściej deklarowali mieszkańcy wsi (31%) i osoby ze średnim wykształceniem (34%).
Czasowy spadek zaufania do komunikacji publicznej
Co ciekawe, w czasie pandemii niewielka część osób – 14% badanych – korzystała z samochodu częściej niż wcześniej.
„Przyczyny tej sytuacji ustaliliśmy w ramach badań jakościowych. Wynika z nich, że nastąpił spadek zaufania do środków transportu masowego. Dwa główne powody tej sytuacji, które wymieniali badani, to strach przed zakażeniem oraz obawa przed brakiem miejsca w środku z powodu przekroczenia ich limitu. Rozmówcy podkreślali jednocześnie, że spadek zaufania do tej formy transportu ma prawdopodobnie charakter tymczasowy” – wyjaśnia Justyna Orłowska i dodaje, że to właśnie z tego powodu samochód stał się dla tej grupy badanych najwygodniejszym i najbezpieczniejszym środkiem transportu w czasie pandemii.
Jak komentuje ekspertka, zapewnienie pasażerom wygody oraz bezpieczeństwa może pozytywnie wpłynąć na poprawę zaufania do komunikacji publicznej.
„Dotyczy to szczególnie osób starszych i schorowanych, dla których alternatywą wobec autobusu czy tramwaju byłby raczej samochód, a nie zeroemisyjny rower” – mówi ekspertka.
Inne wskazane działania to lepsza infrastruktura rowerowa oraz strefy czystego powietrza, ograniczające ruch samochodowy w centrach miast.
„Równolegle do tych zmian musi też rosnąć kultura życia we wspólnocie – tak, aby wspólne korzystanie z transportu i infrastruktury nie było dla nikogo uciążliwe. Niezbędna jest też świadomość wspólnych celów, czyli lepszej jakości życia i ochrony klimatu” – podkreśla dr Justyna Orłowska.
Gotowość do zmiany, aby chronić klimat
„Wiemy już, że w obliczu zagrożenia mieszkańcy Polski są gotowi do pewnej modyfikacji swojego stylu życia. Opierając się na wynikach badania, KOZK opracuje rekomendacje i konkretne rozwiązania, które pozwolą wspierać ochronę klimatu na poziomie społecznym. Widać wyraźnie, że zdecydowana większość Polaków widzi wpływ używania samochodu na środowisko i klimat. Wyzwaniem jest teraz stworzenie odpowiednich warunków do tej zmiany” – zaznacza minister Kurtyka.
Badanie zrealizowane w kwietniu i maju 2020 r. składało się z dwóch uzupełniających się części: ilościowej i jakościowej. Badanie ilościowe przeprowadzono na reprezentatywnej grupie Polaków (N=1091). Badanie jakościowe objęło 150 pogłębionych wywiadów zrealizowanych online z osobami zróżnicowanymi pod kątem wielkości zamieszkiwanej miejscowości, regionu Polski i sytuacji życiowej (pod kątem regionalnym wybrano trzy pasy: północny [woj. pomorskie, warmińsko-mazurskie, podlaskie], centralny [wielkopolskie, łódzkie, mazowieckie] i południowy [śląskie, małopolskie i podkarpackie]).
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi odpowiedzialność za jego treść – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe. (PAP)
kom/ mst/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Data publikacji | 24.09.2020, 13:45 |
Źródło informacji | MK |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |