Newsletter

Stefan Laudyn: mamy w programie filmy dla widzów w różnym wieku, o różnych zainteresowaniach czy poglądach

01.10.2021, 13:51aktualizacja: 01.10.2021, 14:32

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Warszawski Festiwal Filmowy rozpoczyna się 8 października.

37. WFF odbywa się jak zawsze w formule tradycyjnej, jakie jest zainteresowanie, czy widzowie bardzo są stęsknieni, by oglądać filmy w kinach?

Stefan Laudyn: O tym dowiemy się w trakcie samego festiwalu. Ja w każdym razie jestem stęskniony. We wrześniu byłem już dwa razy w kinie i było cudownie. Nawet nie miałem za złe szeleszczenia papierami i chrupania popcornu. We wtorek wybieram się po raz trzeci.

Na tegoroczny festiwal napłynęła rekordowa liczba 4 i pół tysiąca zgłoszeń z 96 krajów. Jak tłumaczy pan aż tak ogromny odzew twórców z całego świata, poza renomą festiwalu naturalnie?

SL: Ryszard Kapuściński napisał, że największą siłą w ogóle jest pragnienie powrotu do normalności. Dzięki tej sile całe kraje potrafią podnieść się z upadku. Myślę, że filmowcy tęsknią za pokazami swoich filmów w kinach, czyli za normalnością. Ogromne znaczenie ma fakt, że WFF odbywa się w tradycyjnej formule. Pytanie o pokazy w kinach zadaje nam praktycznie każdy posiadacz praw.

Czy w filmach obecny jest temat pandemii, tego jak wpłynęła na świat, relacje międzyludzkie?

SL: Tak, i to w wielu. My wybraliśmy te najbardziej naszym zdaniem interesujące, jak dokument „Wuhan Wuhan”, bo przecież tam zaczęła się pandemia. Proszę też zwrócić uwagę na piękny i poetycki nowozelandzki film krótkometrażowy „Perfect Storm”, który rozpoczyna się od prostego i wzruszającego apelu premier Jacindy Ardern. Reżyserka Morag Brownlie bardzo chce do nas przyjechać. Przepisy w Nowej Zelandii są jednak bardzo restrykcyjne.

Na które filmy warto zwrócić szczególną uwagę?

SL: Trudno mi generalizować. Mamy w programie filmy dla widzów w różnym wieku, o różnych zainteresowaniach czy poglądach. Na przykład dziennikarzom poleciłbym film „F@ck This Job”, założycielce rosyjskiego niezależnego kanału telewizyjnego „Dożd”. Są widzowie, którzy zwrócą uwagę na nazwiska powracających na WFF twórców jak Lech Majewski („Brigitte Bardot Cudowna”), Rodrigo Plá („Ten drugi Tom”), Bogdan Gerge Apetri („Cud”), Dmitry Meskhiev („Dobre dziewczyny idą do nieba”), Tony Gatlif („Tom Medina”), Avi Mograbi („Pierwsze 54 lata - podręcznik okupacji wojskowej”) czy Bujar Alimani („Albańska dziewica”). Społeczność ukraińska z pewnością zainteresuje się filmami „Dom Słowo. Niedokończona powieść’ Tarasa Tomenki, „Nosorożec” Olega Sencowa czy „Pracuję na cmentarzu” Oleksija Taranenki. Spragnieni egzotyki obejrzą zapewne „Publiczną Toaletę Afryka” Kofiego Ofosu-Yeboah z Ghany, „Saloum” Jean Luki Herbulota z Senegalu czy „Plastikową wyspę” z Indonezji, której reżyserami są Dandhy Dwi Laksono i Rahung Nasution. Będą filmy o ekologii, o uchodźcach, o Chinach, o relacjach rodzinnych, czyli o tematach, które pojawiają się w mediach i w naszych rozmowach. Nasza dewiza to „filmy o ludziach i dla ludzi”.

Filmy otwarcia i zamknięcia, dlaczego wybór padł właśnie na te tytuły?

SL: Film otwarcia „Kapitan Wołkonogow uciekł” duetu reżyserskiego Natasza Merkułowa i Aleksiej Czupow to mój ulubiony film tego roku. Jego bohaterem, granym przez fenomenalnego Jurija Borysowa, jest oficer NKWD, targany rozterkami moralnymi. Mamy jakby trochę Bodrowa Juniora i trochę Tarkowskiego.

Film zamknięcia „Kobiety płaczą” to najbardziej kobiecy film z naszego programu. Kobiety w tytule, dwie bułgarskie reżyserki Mina Mileva i Vesela Kazakova za kamerą, a na ekranie też prawie same panie.

Powiedzmy jeszcze o jury Konkursu Międzynarodowego, wśród wielu znakomitych nazwisk Igor Soukmanov, dyrektor festiwalu zamkniętego przez białoruskie władze.

SL: Pan Soukmanov otrzymał od nas zaproszenie w listopadzie zeszłego roku, jak tylko dowiedziałem się o odwołaniu „Listapada”, czyli najważniejszego festiwalu filmowego na Białorusi pod koniec zeszłego roku. W tym roku władze białoruskie zlikwidowały firmę Art Corporation, która poza „Listapadem” organizowała THEART, festiwal teatralny. W Jury Konkursu Międzynarodowego są także: chińska producentka Tammy Tai, Magda Kowalczyk, polska operatorka mieszkająca w Wielkiej Brytanii, Sitora Alieva, dyrektorka festiwalu Kinotavr w Soczi oraz niemiecki producent Peter Rommel.

Źródło informacji: Warszawska Fundacja Filmowa

 

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
Data publikacji 01.10.2021, 13:51
Źródło informacji Warszawska Fundacja Filmowa
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ

Pozostałe z kategorii