Newsletter

Nauka i technologie

Szczyt Cyfrowy - IGF 2021: szybki rozwój internetu zwiększa ryzyko cyberataków

10.12.2021, 22:34aktualizacja: 11.12.2021, 19:26

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

PAP/M. Kmieciński
PAP/M. Kmieciński
Szacuje się, że pandemia koronawirusa przyspieszyła rewolucję cyfrową o siedem lat. Jednym z aspektów tego gwałtownego rozwoju było pojawienie się nowych rodzajów cyberprzestępstw. Walka z nimi będzie wymagała zdecydowanych działań na poziomie ponadpaństwowym. Cyberbezpieczeństwo było tematem przewodnim ostatniego dnia Szczytu Cyfrowego ONZ – IFG 2021 w Katowicach.

Pierwsza sesja plenarna poświęcona była potrzebie budowania bezpiecznej cyberprzestrzeni. Sheetal Kumar z Global Partners Digital podkreśliła w jej trakcie, jak bardzo ważna jest w tej kwestii współpraca m.in. pomiędzy rządami oraz organizacjami pozarządowymi.

„Potrzebna jest bliższa współpraca w zakresie zapewnienia światowego cyberbezpieczeństwa. Wprowadzenie jasnych i skutecznych standardów reagowania na zagrożenia w sieci wymaga szerszej dyskusji. Trzeba pamiętać także, że nie chodzi tu o to, by zdławić swobodę działań w internecie, tylko skutecznie reagować na poczynania cyberprzestępców” – powiedziała Kumar.

Jak powiedział podczas dyskusji Henri Verdier, ambasador Francji ds. cyfrowych, główne zagrożenia w internecie dotyczą dziś „braku równowagi w cyberprzestrzeni i nierównej pozycji państw narodowych w sieci, wykorzystywania internetu jako narzędzia do szerzenia dezinformacji i cyberataków oraz ograniczania wolności w sieci przez wielkie korporacje”.

„Kolejnym – czwartym - potencjalnym zagrożeniem jest sytuacja, w której państwa, w celu walki z cyberzagrożeniami, zareagują autorytarnie i zagrożą wolności oraz otwartości internetu” – powiedział Verdier.

Według niego Europa sama powinna ustalić ramy regulacji cyberprzestrzeni, a do tego potrzebna jest silniejsza współpraca.

„W ostatnim czasie zdarza się coraz więcej ataków wymierzonych w infrastrukturę krytyczną, m.in. w szpitale czy sieci telekomunikacyjne” - powiedział Craig Jones, który w Interpolu nadzoruje program walki z cyberprzestępczością.

Według niego, podczas pandemii pojawiły się nowe rodzaje zagrożeń i cyberprzestępstw, których sprawcy zaczęli działać z większym rozmachem. Na przykład notuje się coraz więcej ataków hakerskich typu ransomware, kiedy haker blokuje dostęp do danych i żąda okupu za dostęp.

„Te ataki, notowane na całym świecie, bardzo często wykorzystują najnowsze technologie, waluty wirtualne czy darknet. Żeby skutecznie walczyć z tego rodzaju zagrożeniami, potrzebna jest globalna koordynacja. Organy ścigania odgrywają tu bardzo istotną rolę – chodzi o to, by utrudniać mechanizmy, z których korzystają cyberprzestępcy” – zaznaczył  Jones.

O skutecznym ściganiu cyberprzestępców dyskutowano również na kolejnej z sesji plenarnych. Zdominowały ją wypowiedzi przedstawicieli Best Practice Forum Cybersecurity. To rada ekspercka funkcjonująca przy ONZ.

„Staramy się sprawdzać, czy wypracowane przez różne państwa normy i zapisy prawne rzeczywiście sprawdzają się w walce z zagrożeniami dla cyberbezpieczeństwa” - powiedział Marcus Kummer z Best Practice Forum Cybersecurity.

Jego kolega Pablo Hinojosa poinformował, że w ramach działań Forum w tym roku przeanalizowano 36 norm prawnych z całego świata dotyczących cybebezpieczeństwa.

„Z naszych analiz wynika, że większość z nich, bo aż 86 proc., odwołuje się do ogólnej współpracy, a 69 proc. odnosi się zagwarantowania praw człowieka” – powiedział Pablo Hinojosa.

Jak wskazała Mallory Knodel, w ramach prac Best Practice Forum Cybersecurity zostały także przeanalizowane „najważniejsze incydenty w cyberprzestrzeni”.

„Badaliśmy incydenty, które mogły w istotny sposób wpłynąć na życie ludzi. Chcemy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wdrożone dotychczas normy byłyby w stanie im zapobiec” – dodała.

Dynamiczny rozwój internetu podczas pandemii okazał się swoistym „game changerem” dla wszystkich jego użytkowników – przedsiębiorców, uczniów i studentów, urzędników oraz osób prywatnych. Ta szeroko pojęta cyfryzacja życia codziennego była tematem kolejnej z piątkowych dyskusji. Jak zauważyła moderująca dyskusję Sanda Hoferichter z platformy EuroDIG, w czasie izolacji to właśnie internet okazał się naszym najskuteczniejszym i często jedynym kanałem komunikacyjnym.

„O potrzebie rozwijania i upowszechniania cyfrowych rozwiązań świadczy sukces kończącego się dziś Szczytu Cyfrowego, którego hybrydowa formuła umożliwiła wielu osobom nie tylko śledzenie, ale też aktywne uczestniczenie w prowadzonych tu dyskusjach i wypracowywaniu konkretnych rozwiązań” – zaznaczyła Hoferichter.

Podczas panelu użytkownicy internetu z całego świata dzielili się swoimi doświadczeniami i obserwacjami dotyczącymi kierunków rozwoju świata cyfrowego w dobie pandemii koronawirusa. Poza oczywistymi korzyściami wynikającymi z tego procesu, jak rozkwit e-handlu czy e-edukacji, wskazywali również na pojawienie się wyzwań, z którymi musi się dziś zmierzyć cała globalna społeczność.

„Rosnące przywiązanie coraz większej liczby osób do internetu lub wręcz konieczność korzystania z sieci stanowiącej niekiedy jedyną możliwość komunikacji i pracy powoduje, że ewentualne cyberataki lub incydenty związane z mową nienawiści mogą uderzać w nas znacznie mocniej niż w przeszłości. Nie możemy uznawać internetu za narzędzie perfekcyjne – każdego dnia pamiętajmy o jego >>złych<< bądź >>brzydkich<< stronach, abyśmy mogli skutecznie się przed nimi chronić” – podkreśliła Laura Palacios reprezentująca organizacje studenckie z Kolumbii.

Prezentowane na Szczycie Cyfrowym w Katowicach dane dowodzą, że pandemia koronawirusa przyspieszyła rewolucję cyfrową o siedem lat, a dzięki sztucznej inteligencji (AI) firmy mogą zwiększyć swoją produktywność nawet o 30 proc. Do 2024 r. liczba asystentów głosowych (botów) ma osiągnąć 8,4 mld, czyli więcej niż wynosi populacja całego świata. Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza również do urzędów, stając się integralnym elementem rozwoju e-administracji. Temat wykorzystania narzędzi AI w usprawnianiu usług publicznych zdominował jeden z ostatnich paneli IGF 2021 w Katowicach.

„Nasz urząd projektuje obecnie narzędzie informatyczne oparte o sztuczną inteligencję, którego zadaniem będzie wspomaganie pracowników w analizie wzorców umów stosowanych przez przedsiębiorców pod kątem klauzul niedozwolonych. Pozwoli to na wstępną weryfikację dużo większej ilości danych, niż jest to obecnie możliwe i otworzy nowe możliwości w zakresie aktywnego oraz punktowego eliminowania nieprawidłowości na dużą skalę, co przełoży się na poprawę ochrony konsumentów” – tłumaczył Jacek Marczak, zastępca dyrektora bydgoskiej delegatury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Jak przypomnieli eksperci, każda sekunda oszczędności w makroskali pracy setek tysięcy pracowników administracji przynosi olbrzymie oszczędności finansowe dla państwa.

„Organizacje sektora publicznego w Europie Środkowej zaczęły dostrzegać potencjał technologii AI, jednak ich zastosowanie wciąż pozostaje ograniczone do pojedynczych obszarów. W przyszłości spodziewamy się szerszego wykorzystania sztucznej inteligencji do wspierania analizy kompleksowych procesów społeczno-gospodarczych w poszukiwaniu nowych podejść i rozwiązań. Jeszcze przed pandemią ocenialiśmy, że AI będzie coraz szerzej wpływać na nasze życie – także jako obywateli czy petentów w urzędach, a obecnie dostrzegamy przyspieszenie tego procesu” – ocenił Bob Wouters z projektu eLAB w ramach Komisji Europejskiej.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji 10.12.2021, 22:34
Źródło informacji PAP MediaRoom
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ