Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Jak podkreślał Leon Komornicki, generał dywizji WP w stanie spoczynku, były zastępca Szefa Sztabu Generalnego w latach 1992-1997, zadaniem wojny informacyjnej jest „sianie zamieszania w szeregach wroga”. Na tę walkę składają się działania skierowane na zniszczenie infrastruktury informacyjnej oraz te ukierunkowane na pole walki, jakim staje się umysł żołnierzy i kadr dowódczych walczących w obronie ojczyzny, a także ich sojuszników i społeczeństwa zaatakowanego kraju.
W opinii generała Komornickiego Rosjanie na razie przegrywają tę wojnę, gdyż armia ukraińska została do niej dobrze przygotowana, poczynając od pierwszego etapu agresji Rosji na Ukrainę w 2014 roku.
„Został zbudowany adekwatny system przeciwdziałania tego typu zjawiskom, polegający m.in. na szkoleniu, na wskazywaniu tych obszarów istotnych z punktu widzenia informacji i dezinformacji, które Rosja będzie wykorzystywać, by osłabiać stan moralny i odporność żołnierza na tego typu działania” – tłumaczył gen. Komornicki.
Sposoby, którymi posługują się Rosjanie, to np. przekazywanie fałszywych informacji o niepowodzeniach Ukrainy czy wzbudzanie lęku i obaw, w tym straszenie różnymi formami zagrożenia nuklearnego, np. zbombardowaniem elektrowni atomowych czy użyciem brudnej bomby lub atomowej broni taktycznej.
Te ataki prowadzone są różnymi kanałami, np. poprzez internet, dlatego – jak wyjaśnia Leon Komornicki – żołnierze nie mogą posługiwać się na polu walki smartfonami, bo mogą one być wykorzystane jako narzędzia dezinformacji. Kolejna droga to wszelkiego rodzaju media: telewizja, radio, gazety, a także ulotki. Rosjanom w tym wypadku sprzyja powszechna wśród Ukraińców znajomość języka rosyjskiego.
„To wszystko ma służyć osłabianiu ducha walki. Odporność na to jest bardzo ważna, dlatego w czasach pokoju kluczowe jest szkolenie żołnierzy w rozróżnianiu informacji od dezinformacji” – zaznaczył generał Komornicki.
Ekspert wskazał również, że rosyjska wojna informacyjna skierowana jest także przeciw państwom sprzyjającym i pomagającym Ukrainie, w tym Polsce. W jego opinii to, co się działo na polsko-białoruskiej granicy w związku z falą uchodźców, było preludium tej wojny.
„Celem działań ze strony Rosji i Białorusi było skłócenie polskiego społeczeństwa i w konsekwencji zniechęcenie go do późniejszego przyjmowania uciekinierów z zaatakowanej Ukrainy. Jeśliby do tego doszło, nie byłoby w Polsce woli do przyjęcia Ukraińców” – wyjaśnił generał Komornicki.
W jego opinii niestety pojawiły się wówczas niewłaściwe postawy w społeczeństwie, a także wśród polityków i w mediach, które sprzyjały celom rosyjskich. Jednak ostateczny cel Rosji nie został osiągnięty i Polacy otworzyli swoje domy i serca dla uchodźców.
Wojna informacyjna – to temat VII edycji konkursu #FakeHunter Challenge- Fake News Alert, odbywającego się w dniach 21-22 kwietnia. Organizatorami konkursu są PAP i GovTech Polska, a współorganizatorami - Ministerstwo Edukacji i Nauki oraz Cyfrowa Polska.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
Data publikacji | 21.04.2023, 16:07 |
Źródło informacji | PAP MediaRoom |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |