Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Przyznawany przez Europejski Komitet Gonitw Pattern status „Listed” to niezwykle prestiżowe wyróżnienie, wprowadzające warszawskie wydarzenie do grona najbardziej cenionych w Europie gonitw dla koni pełnej krwi angielskiej. Konie, które zajmą trzy pierwsze miejsca w takim biegu, uzyskują cenny zapis w księdze stadnej i zyskują na wartości.
Tegoroczną Wielką Warszawską wygrał dżokej Szczepan Mazur na czteroletnim ogierze Le Destrier, uzyskując czas 2:42:1. Na drugim miejscu uplasował się czteroletni gniady ogier Jolly Jumper (dżokej Bolot Kalysbek Uulu), a na trzecim trzyletni ogier gniady Westminster Moon dosiadany przez Sanzhara Abaeva.
Tytułową gonitwę poprzedziły inne biegi, m.in. o Nagrodę Mosznej, Westminster Cardei oraz Nagrodę Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W tych dwóch ostatnich gonitwach mogliśmy oglądać konie, wśród których znajdą się z pewnością uczestnicy przyszłorocznej Wielkiej Warszawskiej.
Podczas Wielkiej Warszawskiej odbył się również finał czwartej edycji Women Power Series - cyklu gonitw przeznaczonych wyłącznie dla amazonek. Rosnące zainteresowanie tą inicjatywą pokazuje, że w dotychczas zdominowanym przez mężczyzn świecie wyścigów doskonale odnajdują się kobiety. W niedzielne popołudnie na służewieckim torze triumfowała Karolina Kamińska na pięcioletnim ogierze Via Flora. Zwyciężczynią całego tegorocznego cyklu Women Power Series została Oliwia Szarłat.
„Poza wielkimi emocjami sportowymi na Torze Służewiec znaleźć można również strefę zabaw dla dzieci, niezliczone atrakcje, food trucki, a także blisko 140 hektarów zielonego terenu, idealnego do spacerów czy aktywności fizycznej. Wizyta na Torze Służewiec to także okazja do obcowania z modą - wyjątkowy dress code, dzięki czemu podziwiać możemy przygotowywane na długo przed samym wydarzeniem kreacje i kostiumy” - zaznacza aktorka Małgorzata Kożuchowska, ambasadorka Toru Służewiec.
Rzeczywiście, organizatorzy Wielkiej Warszawskiej jak co roku przygotowali dla gości mnóstwo atrakcji, dzięki którym mogli oni poczuć atmosferę stolicy sprzed dekad. Zorganizowany został m.in. konkurs na najpiękniejszą stylizację w kapeluszu inspirowaną latami 60. oraz pokaz mody przygotowany przez projektantkę Dorotę Goldpoint. Pomiędzy kolejnymi wyścigami podziwiać można było również pokazy kawalerii i zabytkowych powozów.
Gonitwa Wielka Warszawska ma już ponad stuletnią historię - ustanowiona została w 1895 r. przez hrabiego Augusta Potockiego, ówczesnego prezesa Towarzystwa Wyścigów Konnych w Królestwie Polskim. Wspaniała tradycja jest wciąż kultywowana - każdego roku, na przełomie września i października, tysiące widzów odwiedza zabytkowy, modernistyczny kompleks wyścigowy na Służewcu, aby kibicować najwybitniejszym koniom z kraju i z zagranicy mierzącym się na dystansie 2600 metrów. W minioną niedzielę to wyjątkowe wydarzenie w sportowym i kulturalnym kalendarzu stolicy odbyło się na Torze Służewiec po raz 78.
„To było niesamowite święto wyścigowe stolicy - emocjonujące gonitwy, wspaniała przyroda, łaskawa pogoda, szereg atrakcji dodatkowych. Emocje były tym większe, że przyznany naszemu wydarzeniu status >>Listed<< wiąże się m.in. z odpowiednio wysoką pulą nagród, adekwatną do międzynarodowego prestiżu wyścigu. W tym roku pomiędzy zwycięzców Wielkiej Warszawskiej rozdysponowana została rekordowa suma niemal pół miliona złotych” - tłumaczy Szymon Piechowiak z Toru Wyścigów Konnych Służewiec.
Z kolei Bogdan Pukowiec, członek zarządu Totalizatora Sportowego, przypomina, że służewiecki tor to miejsce łączące przeszłość z przyszłością i jeden z symboli stolicy.
„Obiekt, stanowiący wizytówkę przedwojennego miasta, był następnie świadkiem heroicznej walki podczas powstania warszawskiego. Dziś ponownie dostarcza on niezapomnianych wrażeń i emocji zarówno warszawiakom, jak i gościom z całego kraju i świata” - mówi Bogdan Pukowiec.
To właśnie Totalizator Sportowy od 2008 roku jest mecenasem Toru Służewiec, rewitalizuje ten unikatowy obiekt i organizuje wyścigi konne. Dzięki wysiłkowi inwestycyjnemu tego największego w Polsce mecenasa kultury i sportu kultowe zdanie z serialu „Jan Serce”, wypowiadane przez pewnego stałego bywalca Służewca, brzmiące: „W życiu prawdziwego warszawiaka liczą się tylko trzy daty: rocznicy ślubu, rocznicy powstania i Wielka Warszawska”, nie traci na aktualności.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
| Data publikacji | 02.10.2023, 14:04 |
| Źródło informacji | PAP MediaRoom |
| Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
Image
Podróż w świątecznym kierunku. PLL LOT zainaugurowały połączenia do Rovaniemi
• Polskie Linie Lotnicze LOT zainaugurowały 27 listopada 2025 r. rejsy z Warszawy do Rovaniemi.
• To kolejny kierunek przewoźnika wpisujący się w strategię rozwoju połączeń do regionów o dużym potencjale turystycznym.
• Trasa z Warszawy do serca Laponii będzie realizowana sezonowo - w każdy czwartek i niedzielę, do 1 lutego 2026 r.
• Na pasażerów PLL LOT czekają dodatkowe atrakcje, które umilą podróżowanie w okresie świątecznym.- 27.11.2025, 15:53
- Kategoria: Ludzie i kultura
- Źródło: PLL LOT
-
W październiku 2026 roku Erywań będzie gospodarzem pierwszego Festiwalu Szachowego w Armenii
- 27.11.2025, 10:52
- Kategoria: Ludzie i kultura
- Źródło: PR Newswire
-
Image
Współpraca Google Poland i PAP w realizacji dziennikarskiej misji nakreślonej przez Ryszarda Kapuścińskiego PAP
Współpraca Google Poland i Polskiej Agencji Prasowej zrodziła się z pięknej ambicji i jasnego celu, aby PAP była najlepszą agencją prasową w tej części Europy - podkreśla Magdalena Kotlarczyk, Country Director, Google Poland. Google Poland był partnerem Gali Finałowej siódmej edycji Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Magdalena Kotlarczyk wręczyła nagrody w kategorii foto tego konkursu.- 26.11.2025, 17:13
- Kategoria: Ludzie i kultura
- Źródło: PAP MediaRoom
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ