Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Centrum Informacyjne Senatu informuje:
1 lutego br. Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, na wniosek senatora Janusza Pęcherza, zarekomendowała Senatowi odrzucenie ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw. Za odrzuceniem ustawy opowiedziało się 6 senatorów, a 2 było przeciw. Senat rozpatrzy nowelizację prawa oświatowego w najbliższy piątek, 4 lutego br.
Podczas posiedzenia o odrzucenie ustawy apelowali przedstawiciele samorządu terytorialnego, środowisk oświatowych, rodziców, organizacji społecznych i samorządowych. Senatorowie zapoznali się też z krytycznymi opiniami przedstawionymi m.in. przez senackie Biuro Legislacyjne, prof. Ryszarda Piotrowskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Krystiana Ziemskiego z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu czy reprezentanta rzecznika praw obywatelskich. Eksperci wskazywali, że nowelizacja zawiera szereg uchybień prawnych, a większość jej rozwiązań jest niezgodna z konstytucją. Uwagi dotyczyły m.in. regulacji wzmacniających rolę kuratora oświaty jako organu administracji rządowej kosztem ograniczenia samorządności gmin. Podkreślano, że ograniczanie samorządności jednostek samorządu terytorialnego narusza zasadę decentralizacji władzy publicznej wynikającą m.in. z art. 15 i 166 konstytucji, a także zasadę pomocniczości określoną w preambule konstytucji. Zdaniem ekspertów zwiększanie uprawnień kuratora oświaty może spowodować, że stanie się on organem nadzoru nad samorządem terytorialnym, podczas gdy konstytucja jasno określa, że nadzór nad jednostkami samorządu terytorialnego sprawuje Prezes Rady Ministrów i wojewodowie. W opinii prawników i konstytucjonalistów nowelizacja narusza też prawo do nauki i prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami. Jak przekonywał prof. Ryszard Piotrowski, oświata publiczna nie oznacza oświaty rządowej.
W ocenie wiceprezydentek Wałbrzycha, Bydgoszczy, Warszawy i Sopotu lex Czarnek prowadzi do destrukcji polskiej oświaty, a przyświeca mu polityczne podporządkowanie oświaty obecnej władzy. Zdaniem wiceprezydentki Warszawy Renaty Kaznowskiej uprawnienia nadzorcze nadaje się politycznym kuratorom, którzy będę mogli podejmować decyzje mogące mieć wpływ na finanse samorządów terytorialnych. „Jeśli ostro nie sprzeciwy się tym rozwiązaniom, to za jakiś czas obudzimy się w szkole ministra Czarnka” – mówiła. Zwróciła też uwagę, że kuratorzy nie będą ponosić odpowiedzialności za podejmowane decyzje, a zapisy ustawy umożliwią im subiektywizm w ich podejmowaniu. Wiceprezydentka Bydgoszczy i przewodnicząca Komisji Edukacji Unii Metropolii Polskich Iwona Waszkiewicz zwróciła uwagę, że „w ciągu 5 lat na kilkanaście tysięcy placówek oświatowych w Polsce były tylko 4 przypadki niezrealizowania przez dyrektora szkoły zaleceń kuratora”. W jej ocenie wzmocnienie pozycji kuratora nie jest rozwiązaniem problemu, ale próbą zastraszenia dyrektorów szkół i stworzenia szybkiej ścieżki usuwania ze stanowisk tych niewygodnych. „Wszystko to prowadzi do upolitycznienia szkoły, upartyjnienia i podporządkowania szkoły samorządowej rządowi” – oceniła.
Przedstawiciele rodziców i środowisk oświatowych przypominali, że szkoła to przede wszystkim prawa dzieci i młodzieży do uczenia się, rozwoju intelektualnego i emocjonalnego zgodnie z ich wiekiem i potrzebami. W ich ocenie lex Czarnek doprowadzi do upadku polskiej szkoły, a nasze społeczeństwo pozbawi młodych ludzi ciekawych i otwartych na świat. Jak przekonywała przedstawicielka rodziców Daria Bielenin-Pałęcka, nowelizacja prawa oświatowego odbiera rodzicom prawo do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi poglądami. „Tracimy decyzyjność w sprawie tego, jak organizacje społeczne będą funkcjonowały na terenie szkoły, w jakich zajęciach nasze dzieci będą brały udział. Rodzice w radach rodziców tracą swoją samorządność” – przekonywała.
Nowelizacja, której projekt przygotowało Ministerstwo Edukacji i Nauki, wzmacnia rolę kuratorów oświaty, zmienia zasady funkcjonowania organizacji pozarządowych w szkołach i placówkach oświatowych. Zgodnie z ustawą dyrektor szkoły lub placówki będzie miał obowiązek – nie później niż na 2 miesiące przed rozpoczęciem zajęć prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje – uzyskać szczegółową informację o ich planie działania na terenie szkoły, konspekt zajęć i materiały wykorzystywane na oferowanych zajęciach, a także uzyskać pozytywną opinię kuratora oświaty dla działań takiej organizacji w szkole lub w placówce. Na wydanie opinii w tej sprawie kurator ma 30 dni. Nowela przewiduje, że udział ucznia w zajęciach prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje będzie wymagał pisemnej zgody rodziców niepełnoletniego ucznia lub pełnoletniego ucznia. Z procedury tej wyłączono organizacje harcerskie.
Nowela przewiduje też, że jeśli dyrektor szkoły lub placówki oświatowej nie zrealizuje zaleceń wydanych przez kuratora oświaty, kurator będzie mógł wystąpić do organu prowadzącego szkołę lub placówkę z wnioskiem o odwołanie dyrektora w czasie roku szkolnego, bez wypowiedzenia. Organ prowadzący będzie miał 14 dni na odwołanie dyrektora, jeżeli tego nie zrobi, to wygaśnie. W nowelizacji nie przewidziano drogi odwołania się.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi odpowiedzialność za jego treść – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy Prawo prasowe.(PAP)
kom/ ann/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 01.02.2022, 18:59 |
Źródło informacji | Centrum Informacyjne Senatu |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |