Newsletter

Polityka i społeczeństwo

Europa Środkowa coraz bardziej zjednoczona w walce z dezinformacją Putina

04.10.2023, 16:42aktualizacja: 05.10.2023, 10:54

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Fot. PAP/T. Klepczyński (1)
Fot. PAP/T. Klepczyński (1)
Przedstawiciele instytucji regulujących rynek medialny w Polsce, Ukrainie, Estonii, Rumunii oraz na Węgrzech, Łotwie i Litwie spotkali się na szczycie „Stop dezinformacji i rosyjskiej propagandzie”, aby zademonstrować jedność w obronie wolności słowa, opartej na rzetelnych i prawdziwych wiadomościach.

Wydarzenie zorganizowane przez Krajową Radę Telefonii i Telewizji na Zamku Królewskim w Warszawie stanowiło kolejny dowód na to, że państwa Europy Środkowo-Wschodniej w sprawie przeciwdziałania rosyjskiej dezinformacji nieustannie i głośno mówią jednym głosem.

„Od wieków rozwój i suwerenność naszego wspólnego regionu uznawane byłe przez Moskwę za jedno z największych zagrożeń dla jej globalnych interesów. To wyjaśnia, dlaczego właśnie ta część Europy jest szczególnie narażona na działania propagandystów Kremla” - powiedział Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Podczas przemówienia inaugurującego szczyt szef KRRiT sformułował pięć głównych celów stojących przed szeroko pojętą branżą medialną w krajach demokratycznych w kontekście odpierania fali rosyjskich fake newsów.

„Po pierwsze konieczne jest stałe wzmacnianie roli i możliwości wiarygodnych mediów, dostarczających społeczeństwu wiarygodne i sprawdzone informacje. Po drugie musimy rozwijać współpracę międzynarodową i nieustannie dzielić się doświadczeniami oraz najlepszymi praktykami” - apelował Maciej Świrski.

Według niego konieczne będą również:

„zmiany w prawie i adaptacja przepisów do zmieniających się okoliczności zewnętrznych, promocja etyki dziennikarskiej oraz efektywne komunikowanie naszych działań wszystkim odbiorcom”.

Bezprecedensowa intensywność kampanii dezinformacyjnej naturalnie ma związek z rozpoczęciem przez Rosję pełnoskalowej agresji na Ukrainę, jednak jej początków należy szukać daleko w przeszłości.

„Kolejne pokolenia Rosjan dorastają pod wpływem całkowicie fałszywej propagandy, przedstawiającej w sposób kłamliwy obraz współczesnego świata. Owa propaganda Kremla ma charakter totalny, przypominający najbardziej mroczne czasy nazistowskie czy sowieckie” - podkreślała Olha Herasymiuk, przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Ukrainy.

Ekspertka dodała, że przez lata agresywna polityka Rosji spotykała się z obojętnością demokratycznego świata, co w dużej mierze było wynikiem skutecznych działań propagandowych i dezinformacyjnych prowadzonych przez Kreml.

„Wielkoskalowa agresja przebudziła społeczeństwa Zachodu, ale nie oznacza to, że wygraliśmy tę wielką batalię o prawdę w środkach masowego przekazu i mediach społecznościowych. Tym bardziej cieszę się, że wraz z naszymi przyjaciółmi i sojusznikami z Europy Środkowej będziemy jeszcze ściślej współpracować w celu przeciwdziałania rosyjskiej dezinformacji” - zaznaczyła Olha Herasymiuk.

Na szczycie „Stop dezinformacji i rosyjskiej propagandzie” nie zabrakło również przedstawicieli trzech państw bałtyckich, reprezentowanych przez: Ivarsa Abolinsa (przewodniczącego łotewskiej Narodowej Rady Mediów Elektronicznych), Rimantasa Bagdzeviciusa (przewodniczącego litewskiej Komisji ds. Radia i Telewizji) oraz Helen Rohtla (przewodniczącej estońskiego Departamentu Społeczeństwa Informacyjnego w Urzędzie ds. Bezpieczeństwa Konsumenta i Regulacji Technicznych). To właśnie te kraje, z uwagi na swoje położenie na mapie kontynentu i obecność licznej mniejszości rosyjskiej w swoich granicach, od lat znajdują się na celowniku machiny dezinformacyjnej Kremla.

„Dlatego nasze systemy prawne bardzo rygorystycznie podchodzą do kwestii blokowania kanałów telewizyjnych, stacji radiowych czy profilów w mediach społecznościowych, które powielają propagandę Putina. Ryga, jako pierwsza stolica w UE, zdecydowała o znaczącym ograniczeniu działania telewizji Russia Today” - powiedział przedstawiciel Łotwy.

Również sąsiednie Estonia i Litwa nie pozostają bierne: w obu krajach wprowadzono ustawy zawieszające działanie popularnych wśród rosyjskojęzycznych mniejszości mediów powielających narrację Kremla oraz skutecznie negocjowano z międzynarodowymi koncernami (takimi jak Google czy YouTube) blokowanie prokremlowskich treści. Wilno natychmiast po rozpoczęciu pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę wstrzymało nadawanie kanałów telewizyjnych wspieranych przez koncert GAZPROM.

„Społeczeństwa demokratyczne i jego instytucje, zwłaszcza na Zachodzie, zbyt często w historii ignorowały zagrożenie związane z agresywną i kłamliwą polityką informacyjną swych przeciwników, a gdy już uświadamiały sobie jego skalę - bywało za późno. Dzisiejszy szczyt to istotny krok w budowie prawdziwej europejskiej solidarności w obronie podstawowej wartości, jaką jest wolność słowa oparta na wiarygodnych, zweryfikowanych informacjach przygotowywanych przez rzetelne źródła” - powiedział Valentin-Alexandru Jucan,  wiceprzewodniczący rumuńskiej Narodowej Rady Audiowizualnej.

Z kolei reprezentujący Węgry dr György Ocskó wyraził nadzieję, że skoordynowane działania przeciwko rozprzestrzenianiu się dezinformacji w przestrzeni publicznej wyjdą niebawem poza ramy regionalne, stając się wspólną polityką całej zjednoczonej, demokratycznej Europy.

Centralnym punktem szczytu „Stop dezinformacji i rosyjskiej propagandzie” - zorganizowanego w Warszawie w dniach 4-5 października 2023 r. - jest podpisanie Deklaracji Warszawskiej w sprawie zwalczania dezinformacji, określającej ramy współpracy pomiędzy sygnatariuszami w celu ograniczania i ujawniania propagandy Kremla.

Więcej na: https://stop-disinformation.eu/

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji 04.10.2023, 16:42
Źródło informacji PAP MediaRoom
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ