Pobierz materiał i Publikuj za darmo
- Ministerstwo Klimatu i Środowiska informuje:
Karol Nawrocki zawetował ustawę przygotowaną przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, która powoływała pierwszy od 24 lat nowy, polski park narodowy. Do każdego z elementów uzasadnienia weta prezydenta odniosła się ministra klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska.
Pierwszy argument, czyli zablokowanie rozwoju gospodarczego regionu to oczywista nieprawda. Jest dokładnie odwrotnie. Samorządy i przedsiębiorcy zdają sobie sprawę, że Park Narodowy to impuls do rozwoju wielu branż. Na świecie jest wiele przykładów tego jak parki narodowe stają się lokomotywami rozwoju całych regionów. Wody Polskie dostały także niezbędne uprawnienia, by utrzymać żeglugę na Odrze, poza tym Park swoim zasięgiem nie obejmował samej Odry.
Kolejne kłamstwo, to brak analiz skutków dla inwestycji infrastrukturalnych w regionie. Dla tej inicjatywy została wykonana analiza SWOT, z której jasno wynika, że to właśnie powstanie parku dałoby impuls do wielu inwestycji, w tym związanych z infrastrukturą wodną czy turystyczną. Samorządu były już do tego gotowe.
Trzeci argument, to rzekome realne straty finansowe, których nikt nigdy nie umiał wymienić. Teren Międzyodrza to torfowisko, teren zalewowy, na którym nigdy nic poza parkiem czy rezerwatem nie powstanie. Są za to oczywiste zyski dla wszystkich. Gminy miały otrzymać subwencję ekologiczną, rybacy wsparcie w utrzymaniu kanałów w dobrej kondycji, mieszkańcy centrum edukacyjne i nowych turystów, przyroda wsparcie bioróżnorodności.
Czwarty zarzut to skrajne opinie wśród społeczności Międzyodrza, który jest fejkiem. Wystarczy pojechać do gmin, które wyraziły zgody na powstanie na ich terenie nowego parku, niemalże jednomyślnie.
Kolejny argument to istotne ograniczenia dla mieszkańców - to nieprawda. By to samodzielnie ocenić wystarczy pojechać do obecnych parków. Szlaki pełne turystów i miłośników przyrody to doskonała ścieżka by wspólnie cieszyć się naszym dziedzictwem przyrodniczym.
Ustawa została ponoć przyjęta bez szerokich konsultacji i debat ekspertów? Tymczasem zwykle ustawy konsultuje się średnio 30 dni, a ta konsultowana była także z szerokim gronem osób, przez wiele miesięcy, by uwzględnić uwagi jak największej liczby środowisk
- opisuje Paulina Hennig-Kloska.
Ministra klimatu i środowiska zaznaczyła również, że mimo weta prezydenta, podjęte zostaną kroki umożliwiające aktywną ochronę obszaru Międzyodrza.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi odpowiedzialność za jego treść – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe. (PAP)
kom/ has/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
| Data publikacji | 08.11.2025, 15:32 |
| Źródło informacji | MKiŚ |
| Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |