PZU: kobiety zajmują ponad połowę stanowisk menedżerskich

O tym, jakie są argumenty za dążeniem do równowagi, w jaki sposób firmy przygotowują się do wdrożenia nowych dyrektyw unijnych - w tym tych dotyczących transparentności wynagrodzeń i równowagi w zarządach, a także które działania przynoszą wymierne efekty oraz jakie wyzwania nadal pozostają i co jeszcze można zrobić, aby równouprawnienie w biznesie było faktem, a nie tylko PR-owskim sloganem, dyskutowały prelegentki panelu „RównoWaga: dobre praktyki i wyzwania stojące przed biznesem”.

Nazwa panelu to także nazwa konkursu przeznaczonego dla polskich firm. Wyróżnia on pracodawców, którzy realnie wspierają równość w miejscu pracy w pięciu kluczowych obszarach: polityki równościowe, rozwój i szkolenia, równowaga praca-dom, płace oraz zdrowie w miejscu pracy.

Prelegentkami panelu były: Maria Klaman, zastępczyni prezydenta Krakowa; Marlena Chojecka-Bek, dyrektorka ds. szkoleń i rozwoju w PZU; Monika Dziekan, dyrektorka generalna w Kulczyk Foundation; prof. Iga Magda, kierowniczka Katedry Ekonomii I Szkoły Głównej Handlowej; prof. Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, współzałożycielka i członkini zarządu think-tanku GRAPE oraz Alicja Wejdner-Cichy, ekonomistka i ekspertka ds. DEI w Konfederacji Lewiatan. Panel moderowała ekonomistka dr Ewa Rumińska-Zimny, ekspert ONZ i UE ds. gender, prezeska Międzynarodowego Forum Kobiet przy Szkole Głównej Handlowej, wiceprezeska zarządu Stowarzyszenia Kongresu Kobiet.

Marlena Chojecka-Bek z PZU powiedziała, że spółki skarbu państwa, a PZU jest jedną z nich, mają szczególne zadania w propagowaniu odpowiedzialności społecznej - są one przykładem, na którym wzorują się inne firmy.

„Jesteśmy gotowi, żeby wdrażać te rozwiązania, o których mówią dyrektywy unijne, ale nie dlatego, że takie wyzwanie ktoś nam postawił. Od wielu lat staramy się prowadzić bardzo logiczną i rozsądną politykę wynagrodzeń. Dzięki wdrożonemu systemowi monitorowania wynagrodzeń oraz kontroli przy podwyżkach skutecznie eliminujemy dysproporcje płacowe” - wskazała Marlena Chojecka-Bek.

Dodała, że kobiety stanowią ponad połowę kadry kierowniczej na średnim szczeblu w PZU, a skorygowana luka płacowa jest poniżej 5%. Wkrótce ubezpieczyciel uruchomi program rozwoju przywództwa dla kobiet, którego celem jest wspieranie rozwoju kompetencji liderskich oraz budowanie sieci wsparcia wśród kobiet na stanowiskach kierowniczych. Ubezpieczyciel przyjął także politykę równości płci w radach nadzorczych i w organach zarządczych.

Prof. Joanna Tyrowicz opowiedziała o wynikach badań GRAPE, które dotyczy równości w europejskich firmach. W trakcie badania zebrano dane od 225 mln osób prawnych z 40 krajów Europy, z okresu 40 lat - co pozwoliło określić, jak wygląda reprezentacja płci w spółkach nienotowanych na giełdzie. Okazuje się, że 65 proc. branż nie ma ani jednej kobiety w swoich organach władczych (radach nadzorczych, zarządach). Dlatego, jak skomentowała prof. Tyrowicz, nie można mówić o równości, ale o wykluczeniu.

Z kolei prof. Iga Magda przypomniała trzy dyrektywy UE, które wprowadziła lub w najbliższym czasie musi wprowadzić Polska. Pierwsza z nich to dyrektywa Work life balance, która przyznaje mężczyznom dziewięciotygodniowy urlop rodzicielski. Została wprowadzona w zeszłym roku i od tej pory widać znaczący wzrost liczby ojców, którzy korzystają z przysługującego im prawa.

Natomiast dyrektywa o płacach i kolejna - Women on boards muszą zacząć obowiązywać od czerwca przyszłego roku, choć nadal nie są przygotowane przez ustawodawcę. Każda z nich ma zwiększyć pozycję kobiety w pracy.

W temacie równowagi wypowiadała się też wiceprezydentka Krakowa Maria Klaman. Kraków był laureatem pierwszej edycji konkursu „RównoWaga”. Nagrodę otrzymał za osiągnięcia na polu polityki równościowej. Jak mówiła Maria Klaman, był to impuls, aby wprowadzić plan równości płci, który obowiązuje w Krakowie do końca roku. Klaman dodała, że Kraków przygotowuje kolejny program, który ma odzwierciedlać zapisy unijnych dyrektyw równościowych.

Monika Dziekan z Kulczyk Fundation zwróciła uwagę na fakt, że obszar zdrowia kobiet stanowi jeden z pięciu kluczowych kryteriów oceny działań firm i instytucji w zakresie równości płci. Mówiła także o wpływie menopauzy pracowniczek na funkcjonowanie tych przedsiębiorstw.

„Absencje, spadek zaangażowania, odchodzenie z pracy wykwalifikowanych specjalistek, ekspertek z doświadczeniem, wreszcie koszty rekrutacji, koszty przystosowania do stanowisk nowych ludzi. W Kanadzie Deloitte oszacował, że menopauza kosztuje pracodawców 37 milionów dolarów rocznie, w postaci utraconej produktywności, a same kobiety kosztuje 3,3 miliarda dolarów, licząc zmniejszone dochody z tytułu ograniczenia godzin pracy lub odejścia z pracy” - powiedziała.

Dziekan dodała, że w Polsce są 3 miliony kobiet w okresie okołomenopauzalnym, co stanowi aż 20 proc. wszystkich pracujących kobiet, a co piąta kobieta myśli o ograniczeniu aktywności zawodowej albo w ogóle o jej zakończeniu z powodu objawów menopauzy.

Europejskie Forum Nowych Idei to jedna z największych w tej części kontynentu konferencji, poświęcona globalnym trendom, nowym ideom oraz przyszłości Europy.

Źródło informacji: PAP MediaRoom