Newsletter

Zdrowie i styl życia

Chińska tenisistka Na Li zakończyła karierę (aktl.)

19.09.2014, 19:09aktualizacja: 19.09.2014, 19:09

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

32-letnia chińska tenisistka Na Li, triumfatorka dwóch turniejów wielkoszlemowych, ogłosiła w piątek zakończenie kariery. Powodem są powtarzające się problemy z kolanami.

Na Li stwierdziła, że po czterech operacjach (trzy prawego kolana i ostatnia lewego) oraz setkach zastrzyków nie byłaby już w stanie wrócić na najwyższym poziom.

"Jestem dumna z tego, co udało mi się osiągnąć dla swego kraju. Mam nadzieję, że miałam okazję zainspirować wiele młodych kobiet z każdego zakątka Chin, by uwierzyły w siebie i zawieszały sobie wysoko poprzeczkę. Niezależnie od tego, czy chcecie być tenisistkami, lekarkami, prawniczkami, nauczycielkami czy robić karierę w biznesie, zachęcam was, byście wierzyły w siebie i podążały za marzeniami. Jeśli mi się udało, to i wy możecie tego dokonać. Bądźcie ptakami, które uwolniły się z klatki. Dzięki ciężkiej pracy wasze marzenia mogą się spełnić" - napisała w oświadczeniu.

W tym sezonie ze względu na kłopoty zdrowotne wycofała się z kilku ważnych imprez, m.in. z US Open. W Nowym Jorku znakomicie spisała się jej rodaczka Shuai Peng, która dotarła aż do półfinału.

Li zapisała się w historii tenisa z kilku powodów. W 2004 roku jako pierwsza Chinka wygrała turniej WTA. Sześć lat później została pierwszą reprezentantką tego kraju w czołowej "10" światowej listy, do tej pory jedyną. Jako pierwsza osoba z Azji dotarła - w styczniu 2011 roku podczas Australian Open - do finału Wielkiego Szlema. Jej wyczyn dwa tygodnie temu powtórzył Japończyk Kei Nishikori, który wystąpił w decydującym spotkaniu US Open.

Żaden inny tenisista z tego kontynentu poza nią nie ma zaś na koncie triumfu w imprezie tej rangi. Pierwszy zanotowała trzy lata temu, wygrywając w Paryżu French Open, a osiem miesięcy temu wygrała Australian Open.

Obecnie w rankingu światowym zajmuje szóste miejsce, tuż za Agnieszką Radwańską. Najwyżej była na drugiej pozycji, co nie udało się dotychczas żadnemu innemu Azjacie.

Na wiadomość o zakończeniu kariery przez Li wiele tenisistek pogratulowało jej sukcesów i wyraziło szacunek za wymienione osiągnięcia. Niektóre podkreślały poczucie humoru Chinki, którego dowód dawała nieraz podczas konferencji prasowych i pomeczowych wywiadów.

"To jedna z najzabawniejszych i najsympatyczniejszych osób startujących w tourze. Cudowana przeciwniczka i wzór do naśladowania zarówno na korcie, jak i poza nim" - podkreśliła Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki.

"To był zaszczyt i przyjemność, że miałam okazję grać przeciwko tak wspaniałej rywalce i osobie" - napisała na jednym z portali społecznościowych Belgijka Kim Clijsters, która zakończyła karierę dwa lata temu.

W całej karierze Li zwyciężyła w dziewięciu imprezach cyklu WTA Tour. Wygrała 503 spotkania, a w 188 poniosła porażkę. Szacuje się, że zarobiła ponad 16,7 mln dolarów. (PAP)

an/ giel/

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
Data publikacji 19.09.2014, 19:09
Źródło informacji PAP
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ