Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Zdaniem Kuczyńskiego od dłuższego czasu trwa zaplanowana i szeroko zakrojona kampania dezinformacyjna, która ma związek z podejmowanymi przez Polskę działaniami w zakresie zapewnienia sobie bezpieczeństwa energetycznego. Chodzi przede wszystkim o zapowiedź rezygnacji z niekorzystnego tzw. kontraktu jamalskiego na dostawy rosyjskiego gazu oraz o projekt budowy gazociągu Baltic Pipe.
Według Kuczyńskiego celem operacji dezinformacyjnych jest wykazanie, że nasz kraj „nie jest bezpieczny energetycznie, i że to co próbuje zrobić w celu zapewnienia sobie tego bezpieczeństwa, jest albo kosztowne, albo bezsensowne, albo motywowane politycznie”.
„Dotyczy to nie tylko takich pojedynczych wrzutek jak przerwanie dostaw ropy do Polski, ale też mamy długotrwałe operacje dezinformacyjne, czy to dotyczące Nord Stream 2, czy Baltic Pipe, czy projektu budowy elektrowni atomowej w Polsce” – wyliczał ekspert. Wskazał przy tym, że w kwestii dostaw gazu i ropy głównym źródłem działań dezinformacyjnych jest Rosja.
Zdaniem Kuczyńskiego w przypadku projektu Nord Stream 2 od lat konsekwentnie powtarzane są te same fałszywe tezy, m.in. że jest to projekt wyłącznie komercyjny, a jego uruchomienie w ogóle nie zaszkodzi Ukrainie.
„Nie mówi się tu jednak, że długoterminowo będzie spadać popyt na gaz w UE, co będzie oznaczało zmniejszanie eksportu rosyjskiego gazu do Unii. Wtedy Rosja skorzysta z własnych sieci przesyłu, czyli Nord Stream i Nord Stream 2, zamiast tranzytu przez Ukrainę, gdzie muszą płacić niemal 3 mld dolarów rocznie” – tłumaczył ekspert.
Kuczyński przyznał, że młodsze pokolenie Polaków jest mniej odporne na propagandę ze strony Rosji. „Starsze pokolenia inaczej podchodziły np. do zagrożenia rosyjskiego. Teraz młodzi są mniej odporni na dezinformację w sieci, gdzie w mediach społecznościowych można sączyć pewne treści” – zaznaczył.
Jego zdaniem także media w Polsce coraz częściej ulegają manipulacjom i dezinformacji cytując bezkrytycznie wątpliwe źródła. „To negatywnie wpływa na odbiór informacji przez całe społeczeństwo” – ocenił publicysta.
Kuczyński dodał, że tam gdzie stawką są duże pieniądze często oprócz władz państwowych i służb źródłem działań dezinformacyjnych są koncerny i prywatne podmioty.
Wskazał tu firmy farmaceutyczne dysponujące ogromnymi budżetami. „Pamiętajmy, że w branży farmaceutycznej mówimy o na prawdę gigantycznych pieniądzach. Tego typu firmy mają swoje wyspecjalizowane komórki, które zajmują się czarnym PR. Niewątpliwie więc kwestii dezinformacji, w sensie manipulowania naszą świadomością, nie możemy sprowadzać wyłącznie do podmiotów państwowych” – ocenił ekspert.
III edycja zorganizowanego przez Polską Agencję Prasową w dniach 11-13 czerwca konkursu FakeHunter Challenge skupiona jest na tematach gospodarczych: telekomunikacji i energetyce. Celem wydarzenia jest edukowanie społeczeństwa w zakresie demaskowania internetowych fake newsów i zdobywania wiarygodnych informacji.
Konkursowi towarzyszy w piątek i w sobotę (11-12 czerwca) cykl rozmów i debat, transmitowanych na portalu PAP MediaRoom (https://pap-mediaroom.pl). Swoją wiedzą i obserwacjami dzielą się m.in.: kardiochirurg Grzegorz Religa, przewodniczący Rady ds. Cyfryzacji Józef Orzeł, profesor WSH w Radomiu dr Leszek Mellibruda, pracujący w NASA naukowiec Artur Chmielewski, profesor matematyki, specjalista od sztucznej inteligencji Andrzej Kisielewicz, ekspert ds. patologii nauki, profesor na Akademii Kaliskiej Marek Wroński, prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski oraz przedstawiciele biznesu – Play i PGNiG.
Źródło informacji: PAP
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 11.06.2021, 15:01 |
Źródło informacji | PAP MediaRoom |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘPozostałe z kategorii
-
Prawo.pl: zaledwie 30 proc. urzędów gotowych do przystąpienia do systemu e-Doręczeń PAP
Od 1 stycznia 2025 r. ma zacząć obowiązywać system e-Doręczeń, czyli elektronicznych odpowiedników listów poleconych za potwierdzeniem odbioru. Termin ten był już kilkukrotnie przesuwany i podobnie może być również tym razem. Trwają bowiem prace legislacyjne nad ustawą wprowadzającą dla podmiotów publicznych 12-miesięczny okres przejściowy - czytamy na Prawo.pl.- 04.12.2024, 12:29
- Kategoria: Polityka i społeczeństwo
- Źródło: PAP MediaRoom
-
World’s Largest Biometric System for Banks by DERMALOG Protects the Accounts of Over 64 Million Customers
- 04.12.2024, 12:19
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: APA-OTS