Pobierz materiał i Publikuj za darmo
W tym tygodniu zimowy wypoczynek rozpoczynają uczniowie pięciu województw. Po nich w drugiej połowie lutego ferie zaczną się w kolejnych pięciu. Wszystko wskazuje na to, że na sanki i lepienie bałwanów śnieżnego czasu będzie niewiele. Zmienna i mało zimowa pogoda wpłynęła na preferencje wyjazdowe Polaków.
„Liczba styczniowych rezerwacji jest we współpracujących z nami obiektach wyraźnie niższa. Spadła o 24% mówi Grzegorz Kołodziej z portalu Nocleg.pl. - To dobra wiadomość dla spóźnialskich, którzy do ostatniej chwili zostawili decyzję o wyjeździe, bo wciąż mają w czym wybierać. Gorsza dla hotelarzy, bo w zeszłym roku o tej porze mogli cieszyć się większym obłożeniem” - wyjaśnia.
Co ciekawe, pomimo mniejszego zainteresowania ceny na „Południu” nie spadły. Przeciwnie, turyści, którzy zdecydują się na zimowy wypoczynek w polskich górach muszą wciąż liczyć się z cenami wyższymi niż w zeszłym roku. W Karpaczu, Zakopanem, Szczyrk jest to średnio o 25 złotych dziennie więcej za osobę.
Na cenę wpływają koszty ogrzewania, podnoszony z roku na rok standard obiektów, ale też program zimowych atrakcji przygotowanych ze względu na ferie. Dodatkowe animacje czy specjalne menu dla najmłodszych stają się standardem, dlatego warto dopytać o ofertę danego ośrodka i o to, co dzieje się w jego okolicy. Gdy aura nie sprzyja kuligom, sprawdzi się rodzinny turniej gier planszowych, czy maraton filmów dla młodzieży, a w miejscowościach turystycznych takich atrakcji nie brak.
„W tym sezonie trzeba postarać się bardziej, bo polscy górale coraz częściej muszą konkurować o klienta z ośrodkami zagranicznymi, głównie z kompleksową ofertą włoskich i słowackich kurortów, oraz z wielkomiejskimi ofertami rozrywki dla wypoczywających uczniów” - wyjaśnia Grzegorz Kołodziej.
KONTAKT:
Grzegorz Kołodziej
e-commerce manager, Nocleg.pl
tel. +48 531 200 716
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 29.01.2018, 14:36 |
Źródło informacji | Nocleg.pl |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |