Newsletter

PFPŻ ZP: rządowa propozycja ustawy o odpadach opakowaniowych nie wprowadza prawdziwego ROP, a podatek opakowaniowy

20.10.2025, 10:00aktualizacja: 20.10.2025, 10:00

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

PAP - kadr z filmu
PAP - kadr z filmu
Według 37 organizacji sektora rolno-spożywczego proponowana przez rząd ustawa o Rozszerzonej Odpowiedzialności Producentów (ROP) nie przyczyni się do poprawy jakości gospodarowania odpadami opakowaniowymi w produkcji rolno-spożywczej, a spowoduje wzrost kosztów, które najbardziej uderzą w małe i średnie przedsiębiorstwa oraz konsumentów. Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców (PFPŻ) zauważa, że jedynymi beneficjentami takiego systemu będą państwowe instytucje, a dla firm będzie to dodatkowy podatek.

Andrzej Gantner, wiceprezes PFPŻ, otwierając spotkanie prasowe pod hasłem Stop Podatek ROP przypomniał, że w sejmie procedowany jest projekt ustawy mający wdrożyć w Polsce system Rozszerzonej Odpowiedzialności Producentów (ROP), wymagany dyrektywą unijną.

"Sektor rolno-spożywczy nie jest przeciwny jak najszybszemu wdrożeniu nowoczesnego i efektywnego środowiskowo systemu ROP. Jest on nam potrzebny. Problem w tym, że propozycja rządowa to nie ROP w rozumieniu przepisów unijnych” - stwierdził.

W jego ocenie rządowa propozycja zamiast efektywnego środowiskowo i racjonalnego ekonomicznie systemu ROP wprowadza biurokratyczny nieefektywny monopol państwowy finansowany z nowego podatku opakowaniowego.

„Ten podatek podniesie przede wszystkim ceny żywności, za co zapłacą wszyscy producenci, a na samym końcu konsumenci” - powiedział.

Gantner zwrócił uwagę, że organizacje sektora rolno-spożywczego od wielu miesięcy zgłaszały do Ministerstwa Klimatu i Środowiska swoje konstruktywne propozycje umożliwiające budowę efektywnego systemu ROP w oparciu o reguły wolnorynkowe i sprawdzone wzory z innych państw. Niestety wszystkie zostały odrzucone przez resort bez uzasadnienia.

Jak dodał Tadeusz Pokrywka, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysłu Spożywczego i Opakowań, sektorowi zależy na takim systemie, który będzie oparty o zasadę odpowiedzialności finansowej i organizacyjnej producentów za selektywną zbiórkę oraz przygotowanie do recyklingu odpadów opakowaniowych (ROP) - w pełni zgodnego z wymogami unijnej dyrektywy opakowaniowej.

„Rozumiemy i akceptujemy konieczność wzięcia odpowiedzialności finansowej, ale chcemy również wziąć odpowiedzialność organizacyjną za selektywną zbiórkę opakowań i ich recykling, czyli pełne wdrożenie systemu ROP” - zaznaczył.

W jego ocenie to, co jest w projekcie ustawy, wcale nie jest ROP-em, a wyłącznie kolejnym podatkiem, tym razem od opakowań.

„To jest podatek, który ma sfinansować scentralizowany biurokratyczny system, którego głównym zadaniem będzie pobór opłaty i jej redystrybucja według zasad dalece odbiegających od wolnego rynku i celów ROP” - wskazał Pokrywka.

Dodał, że zdjęcie z producentów odpowiedzialności za poziomy recyklingu np. w przypadku wielomateriałowych opakowań do żywności płynnej spowoduje wycofanie z rynku opakowań do mleka i soków.

„Poza tym proponowane regulacje zupełnie marginalizują cel środowiskowy, w tym wsparcie kluczowego procesu, jakim jest zwiększenie liczby zbieranych rodzajów opakowań przy jednoczesnym zwiększeniu udziału opakowań recyklowalnych, poprzez systemowe wspieranie ekoprojektowania” - ocenił szef Izby.

Wiceprezes PFPŻ zwrócił uwagę, że sektor rolno-spożywczy wprowadza na rynek ponad 60 proc. opakowań, których główną rolą jest zapewnienie bezpieczeństwa, jakości i trwałości żywności.

„Przedsiębiorcy oczekiwali ustanowienia ram prawnych umożliwiających systemową poprawę gospodarki odpadami opakowaniowymi, której celem powinno być maksymalne przywrócenie materiału z odpadów opakowaniowych do ponownego użycia. Tymczasem system zaproponowany przez rząd to całkowity brak wpływu sektora rolno-spożywczego na jakość selektywnej zbiórki i uzyskiwane poziomy recyklingu opakowań, a także brak jakiejkolwiek kontroli nad faktycznymi kosztami i przychodami ze sprzedaży zebranych opakowań” - zaznaczył Andrzej Gantner.

Jego zdaniem, gwarantowane dyrektywą zmniejszenie opłat dla producentów wynikające ze sprzedaży zebranych surowców (zasada kosztu netto) będzie biurokratyczną fikcją.

„System ten będzie więc wyjątkowo niesprawiedliwy dla naszego sektora, gdyż de facto będziemy dofinansowywać recyklat dla wielu innych branż przy bardzo ograniczonych możliwościach skorzystania z tego surowca. To również wyjątkowo niesprawiedliwe podejście w stosunku do konsumentów, którzy zostaną obciążeni kosztami nowego podatku w cenach żywności” - ocenił szef PFPŻ.

Dodał, że im mniej efektywny będzie system, tym więcej będzie wszystkich kosztował. „Jedyną urzędniczą receptą na taką sytuację będzie podnoszenie podatku opakowaniowego. Zupełnym kuriozum jest fakt, że takich podwyżek będzie można dokonywać w drodze rozporządzenia, co praktycznie daje nieograniczoną władzę każdemu ministrowi klimatu i środowiska nad całym sektorem liczącym ponad 100 tys. firm” - wskazał.

Według Gantnera z tego oraz innych względów, projekt ustawy jest niezgodny z zapisami art. 8a unijnej dyrektywy odpadowej i narusza w wielu miejscach Konstytucję RP.

Jak podkreślają eksperci branżowi, tak opracowany projekt nie daje też (a powinien) żadnego wsparcia w ekoprojektowaniu opakowań, które jest szczególnie trudne w opakowaniach produktów żywnościowych. W ciągu dwóch lat rację bytu stracą organizacje odzysku, które w procesie ekoprojektowania pełnią bardzo ważną rolę, łącząc producentów żywności z technologiami stosowanymi w recyklingu, co jest ważne dla wspierania małych i średnich przedsiębiorstw.

„Każdy z nas rozumie potrzebę dbania o środowisko. ROP jest potrzebny, ale chodzi nam o regulację rozsądną i sprawiedliwą, która dąży do poprawy sytuacji i do tego, żeby producenci korzystali z proekologicznych rozwiązań” - podkreślił Tomasz Parzybut, prezes Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP

Zwrócił uwagę, że przez ponad 20 lat rozwijał się sektor wyspecjalizowanych podmiotów, organizacji odzysku opakowań, które zdobyły know-how i efektywnie wspierały ogromną grupę ponad 100 tys. przedsiębiorstw w realizacji obowiązków środowiskowych.

„Mamy poważne obawy, że zastąpienie organizacji odzysku fasadową organizacją ROP, która ma być państwowym monopolistą w postaci Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pozbawi przedsiębiorców jakiegokolwiek wsparcia w procesie ekoprojektowania. Dla małych i średnich przedsiębiorców, których reprezentuje moja organizacja będzie to najgorszy z możliwych scenariuszy, który narazi ich na ryzyko szybkiego wzrostu kosztów, podnoszenia cen produktów i pogorszenia konkurencyjności całej branży” - wyjaśnił Parzybut.

Z kolei Dariusz Goszczyński, prezes Krajowej Rady Drobiarstwa Krajowej Izby Gospodarczej, zwrócił uwagę na kluczowe dla jego branży aspekty związane z bezpieczeństwem żywności.

„W branży drobiarskiej możliwość utrzymania atmosfery ochronnej w opakowaniach to podstawa bezpieczeństwa naszych konsumentów. W wielu przypadkach zmiana rodzaju opakowania jest niemożliwa ze względu na stosowane technologie produkcji i wymogi dotyczące bezpieczeństwa w łańcuchu dostaw. Nie widzimy w projekcie ustawy, aby system ROP uwzględniał tę specyfikę. Nie zgadzamy się na podatek uderzający w bezpieczeństwo i jakości naszych produktów” - wyjaśnił.

Według Marcina Hydzika, prezesa Związku Polskich Przetwórców Mleka, zaproponowany przez resort klimatu model ROP doprowadzi do nadmiernego wzrostu cen produktów mlecznych, co może ograniczyć ich konsumpcję, a w konsekwencji produkcję mleka w Polsce, co w efekcie uderzy też w rolników, producentów mleka.

„Zmiany dotyczą m.in podstawowych produktów żywnościowych, będących częścią codziennego koszyka zakupowego niemal każdej polskiej rodziny” - zauważył.

Dodał, że nowa legislacja wymaga doprecyzowania, by uniknąć niezamierzonego włączenia do systemu kaucyjnego części produktów mlecznych. 

„Projekt ustawy o ROP w obecnym kształcie przywraca do systemu kaucyjnego opakowania po niektórych przetworach mlecznych. Raczej nie taka była intencja Ministerstwa Klimatu i Środowiska, kiedy wycofywało te opakowania przed rokiem z systemu kaucyjnego rok temu” - zauważył Hydzik.

Jak podkreślił, wprowadzając nowe regulacje niezbędne jest, aby ekologia szła w parze z ekonomią.

W podobnym tonie mówiła Barbara Groele, sekretarz generalna Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków, wskazując, że w branży soków, napojów i wód opakowania pełnią kluczową rolę w całym łańcuchu produkcji i sprzedaży.

„Nasze produkty są szczególnie wrażliwe nie tylko na warunki zewnętrzne takie jak światło, temperatura i wilgotność, ale również na kontakt z materiałami opakowaniowymi, które muszą mieć, tak jak w przypadku wszystkich produktów żywnościowych stosowne certyfikaty bezpieczeństwa” - zauważyła.

Dodała, że duża część przedsiębiorstw w ciągu najbliższych lat poniesie znaczące wydatki związane z rozwojem systemu kaucyjnego, jednocześnie płacąc już opłaty wynikające z regulacji Single Use Plastic (SUP). 

„Dodatkowo mimo uczestnictwa w systemie kaucyjnym, projekt ROP przewiduje objęcie dodatkowym podatkiem tych samych opakowań również w systemie ROP. To ewenement na skalę światową, żeby przedsiębiorcy musieli płacić trzy różne opłaty za to samo opakowanie” - oceniła Groele.

Zwróciła uwagę, że dla małych i średnich przedsiębiorstw regulacje zawarte w projekcie ustawy oznaczają niekontrolowany, nagły wzrost kosztów finansowych i organizacyjnych, co może doprowadzić do utraty rentowności.

„System ROP nie może być jedynie fiskalnym narzędziem w rękach urzędników. Musi być elastycznym narzędziem reagującym na specyfikę, ograniczenia, potrzeby i możliwości poszczególnych branż w zakresie ekoprojektowania i selektywnej zbiórki opakowań” - podkreśliła Barbara Groele.

Andrzej Gantner dodał, że branża nie chce opóźniać prac nad całą ustawą, która zwiera również ważne i potrzebne rozwiązania wychodzące naprzeciw obowiązkom wynikającym z unijnego rozporządzenia PPWR.

„Jako koalicja 37 organizacji rolno-spożywczych apelujemy do rządu o zmianę mechanizmu redystrybucyjno-fiskalnego opartego o centralny urząd jakim jest NFOŚiGW, na prorynkowy, efektywny środowiskowo i racjonalny system oparty o ścisłą współpracę wszystkich interesariuszy gospodarki odpadami opakowaniowymi. Apelujemy też o rzetelny dialog ze wszystkimi stronami i wybranie sprawdzonych w innych krajach efektywnych rozwiązań, na podstawie których powstanie system ROP. System, który nie będzie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa żywności i nie będzie naruszał bezpieczeństwa żywnościowego polskiego społeczeństwa” - podkreślił wiceszef Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
Data publikacji 20.10.2025, 10:00
Źródło informacji PAP MediaRoom
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Pozostałe z kategorii

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ