PKP Intercity: umowy na ponad 2 mld zł w ramach 7-miliardowego programu inwestycji

Występując na wtorkowej debacie nt. kolei przyszłości na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach członek zarządu PKP Intercity Artur Resmer akcentował, że wobec stałego wzrostu liczby przewożonych pasażerów, a także perspektyw związanych z realizacją Centralnego Portu Komunalicyjnego, spółka planuje swoje inwestycje długoterminowo.

Resmer przypomniał, że PKP Intercity realizują rozpisaną do 2023 r. strategię inwestycyjną, oszacowaną na 7 mld zł. Inwestycje te obejmują zakupy i modernizacje taboru oraz innego majątku, a także budowę stacji postojowych. „Dobra informacja jest taka, że to nie są tylko plany, ale już na dziś mamy podpisane lub rozszerzone umowy na kwotę ponad 2 mld zł” – podkreślił.

„Budujemy przy tym naszą rodzinę kolejową – opieramy ten nasz pomysł na biznes na sprawdzonych biznesowych partnerach. Współpracujemy np. z takimi podmiotami jak Newag, z którym podpisaliśmy umowę na 20 najnowszych w Polsce lokomotyw elektrycznych Griffin, z opcją dodatkowych 10. Pierwsza z tych lokomotyw będzie jeździła już w tym roku” – wskazał Resmer.

„Współpracujemy z Cegielskim – tu mamy umowy na 90 zmodernizowanych wagonów drugiej klasy przedziałowych, z których już odebraliśmy 44. Będziemy realizowali jeszcze 80 nowych wagonów z Cegielskim i 10 wagonów restauracyjnych” – przypomniał członek zarządu PKP Intercity.

„Współpracujemy z Pesą, z którą mamy podpisaną umowę na 255 wagonów, które już są w trakcie realizacji. Będzie też wyprodukowanych 60 nowych wagonów typu combo: wielofunkcyjnych z przestrzenią dla rodziny oraz z przestrzenią dla osób niepełnosprawnych, z uwzględnieniem potrzeb osób poruszających się na wózkach. Będą w nich zainstalowane niestosowane jeszcze w Polsce urządzenia vendingowe m.in. z ciepłymi napojami” – zasygnalizował Resmer.

Zaznaczył, że spółka jest też w trakcie przetargów, które powinny zostać wkrótce rozstrzygnięte: m.in. na 12 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych. „Co ciekawe, choć nasz rynek nie jest tu zbyt bogaty, była walka konkurencyjna; widzimy, że to zmienia się pozytywnie” – ocenił członek zarządu PKP Intercity.

Wyjaśnił, że realizacja strategii taborowej odpowiada na potrzeby związane z rosnącą liczbą pasażerów. W 2018 r. było ich ponad 46 mln – o 8 proc. więcej, niż w 2017 r.; rok wcześniej wzrost wyniósł 25 proc.

„Na to nakładamy pomysł dotyczący Centralnego Portu Komunikacyjnego. My to już przygotowujemy: są prace, grupy robocze, opracowujemy już rozkłady jazdy na kolejne 10 lat, żeby zaprognozować ilość taboru, który musimy mieć. Proces inwestycyjny w tym przypadku jest bardzo długoterminowy” – zaznaczył Resmer.

Członek zarządu PKP Intercity deklarował, że spółka ma świadomość pozytywnego odbioru kolei dużych prędkości i jej wpływu na gospodarkę. W tym kontekście prezes PKP Polskich Linii Kolejowych Ireneusz Merchel przypomniał m.in., że już teraz w Polsce pociągi tego przewoźnika osiągają 200 km/h na liczącym ok. 140 km odcinku Centralnej Magistrali Kolejowej.

Do końca br. pociągi powinny też osiągać tę prędkość między Warszawą oraz Gdańskiem. Na 200 km/h przewidziana jest modernizacja połączenia Warszawy z Białymstokiem (w ramach projektu Rail Baltica); podobne parametry są zakładane m.in. dla modernizacji linii z Gdyni w stronę Słupska, Koszalina i Szczecina.

Prezes PKP PLK zadeklarował, że niezależnie od obecnie prowadzonych modernizacji linii kolejowych już teraz przygotowywane są dokumentacje pod kątem przyszłej unijnej perspektywy finansowej. Umożliwią one płynną kontynuację inwestycji infrastrukturalnych. „Nie będzie już lat zastoju dla branży kolejowej” – zapewnił w Katowicach prezes Merchel.

Spółka PKP Intercity zakłada, że po zakończeniu programu inwestycyjnego w 2023 r. jej tabor będzie w 80 proc. nowy lub zmodernizowany; w 94 proc. pociągów pasażerowie skorzystają z klimatyzacji, a w co najmniej 77 proc. z nich też z bezprzewodowego internetu. W każdym pociągu będzie przestrzeń przystosowana dla niepełnosprawnych oraz miejsce na rowery.