Newsletter

System kaucyjny ruszy 1 października br., ale nie jest zupełnie nowym zjawiskiem

11.09.2025, 15:36aktualizacja: 11.09.2025, 15:36

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Fot. PAP - kadr z fimu
Fot. PAP - kadr z fimu
System kaucyjny, którego start odbędzie się1 października br., nie jest w Polsce całkowitą nowością, bo od lat z sukcesem sprzedawane są w Polsce szklane butelki zwrotne - wskazali uczestnicy XXXIV Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Według nich obawy o wdrożenie nowego systemu kaucyjnego zmniejszy kampania edukacyjna dla konsumentów i otwarta współpraca między operatorami, sklepami oraz samorządami.

Szymon Sikorski, pełnomocnik rektora Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, otwierając dyskusję pt.: „System kaucyjny w Polsce: krok ku przyszłości?” przypomniał, że już 1 października 2025 r. w Polsce rusza system kaucyjny, którego celem jest zmniejszenie ilości odpadów trafiających do środowiska, zwiększenie efektywności recyklingu oraz obniżenie kosztów związanych z zagospodarowaniem odpadów.

„Polska stanie się siedemnastym państwem i jednocześnie drugim co do wielkości krajem po Niemczech, który wprowadzi tzw. >>kaucję<<”- dodał moderator.

Sikorski zwrócił uwagę, że nowy system kaucyjny będzie obejmował sklepy o powierzchni powyżej 200 m kw., które będą zobowiązane do odbierania pustych opakowań po napojach i zwracania kaucji klientom. Jednak tak dużych sklepów nie ma zwykle w małych miejscowościach, więc jest ryzyko, że system kaucyjny zostanie odebrany jako uciążliwość, zamiast jako element nowoczesnej gospodarki obiegu zamkniętego. 

O tym, jak zmniejszyć takie ryzyko, mówił Jakub Ogórek, prezes zarządu Polskiego Systemu Kaucyjnego, który wskazał, że instalacje komunalne od lat zbierające odpady segregowane od mieszkańców, mogą się przyłączyć do systemu kaucyjnego. 

Zauważył, że opieranie się na przykładach z wykluczeniem seniorów i mieszkańców najmniejszych miejscowości, gdzie nie ma dużych sklepów to „wylewanie dziecka z kąpielą”.

„Z seniorami nie będzie problemu, bo im system kaucyjny obsłużą wnuki, które chętnie dorobią do kieszonkowego. Skupmy się na pozytywach systemu, a nie na wykluczeniu seniorów. Pewnie trafi się w jakiejś gminie, że od razu nie będzie wiadomo, gdzie konsumenci mają odzyskać kaucję, ale życie nie lubi próżni, więc rozwiązania z czasem się znajdą” - powiedział prezes Ogórek. 

W podobnym tonie mówiła Anna Sapota, wiceprezeska ds. Public Affairs dla Europy Wschodniej Północ w firmie Tomra Systems GmbH, wskazując, że motywacja finansowa spowoduje, że wzrośnie zainteresowanie systemem kaucyjnym. 

Ekspertka podała przykład ze Słowacji: po pół roku od kiedy wszedł tam system kaucyjny, mały lokalny sklep w małej miejscowości też przystąpił do systemu kaucyjnego, mimo że nie musiał, jednak takie było oczekiwanie okolicznych mieszkańców.

„W tej małej miejscowości była taka potrzeba społeczna i odpowiedź na tę potrzebę pojawiła się szybko. Myślę, że u nas będzie podobnie, bo jak mówiłam wcześniej, motywacja finansowa i kwestia wygody zrobią swoje” - oceniła Sapota.

Według Dariusza Dworzeckiego, dyrektora ds. Rozwoju i Sieci Zbiórki w Krajowym Systemie Kaucyjnym - Kaucja.pl, wyzwaniem związanym z uruchomieniem systemu kaucyjnego jest zrozumienie, po co on w ogóle powstał i jak będzie działać.

„Naszym zadaniem jest tłumaczyć konsumentom, że ta kaucja pozwoli zmniejszyć ilości odpadów trafiających do środowiska. My robimy to od lat, ale trzeba zintensyfikować działania na poziomie krajowym” - zaznaczył.  

Przypomniał, że kaucja nie jest kosztem dodatkowym, tylko depozytem.

„Szklane butelki obłożone kaucją w 90 proc. wracają do recyklingu, więc kaucja nie jest zupełną nowością na rynku. Polski konsument jest bardzo świadomy finansowo i jak będzie musiał zapłacić kaucję, to postara się ją odzyskać” - zaznaczył.  

Jak zauważył Tomasz Suligowski, prezes zarządu spółki OK Operator Kaucyjny, system kaucyjny jest tak zbudowany, aby łatwo było pozyskać dobrej jakości surowiec oraz by system był wygodny dla klienta. „My jesteśmy gotowi do wejścia systemu od 1 października br. W testowej zbiórce dobrowolnej, którą prowadzimy w sklepach od wielu miesięcy, zebraliśmy 70 mln opakowań, które przepłynęły już przez nasze systemy. To pozwoliło nam sprawdzić wszystko w praktyce” - powiedział.

Dodał, że OK Operator Kaucyjny dysponuje centrami zliczeń, a także własnym systemem IT, specjalnie dedykowanym właśnie do obsługi wielu operatorów. Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo przepływu informacji oraz materiału. Dzięki doświadczeniu zdobytemu w realnych testach, możemy zagwarantować rzetelność i transparentność działania systemu kaucyjnego od początku jego funkcjonowania.

„Zdajemy sobie sprawę z tego, że system będzie ruszał stopniowo, natomiast pierwsze miesiące będą się wiązały z wieloma wyzwaniami, w tym informacyjnymi. Mamy doświadczenie międzynarodowe, więc nie obawiamy się tego, będziemy bardzo szybko wyciągać wnioski i dopasowywać się do rynku. Tak było w każdym kraju, który wprowadził system kaucyjny” - zauważył Tomasz Suligowski.  

Jak podkreślił, system będzie ruszał powoli i będzie się uzupełniać: „Jest siedmiu operatorów, każdy ma mocne strony, przy dobrej współpracy jesteśmy w stanie szybko ogarnąć cały rynek” - ocenił szef firmy OK Operator Kaucyjny. 

W dyskusji na temat wprowadzenia kaucji za opakowania plastikowe nie zabrakło przedstawicieli branży handlowej, która zdaniem Przemysława Witkowskiego z zarządu Kaufland Polska będzie twarzą nowego systemu kaucyjnego, bo to głównie do sklepów konsumenci będą oddawać opakowania objęte kaucją. 

„W Polsce mamy łącznie z Lidlem, należącym do naszej Grupy, ponad 1200 sklepów, w których aktualnie zbieramy 25 mln szklanych butelek. W przyszłym roku zbierzmy 350 mln butelek PET i aluminiowych puszek, co przełoży się na jakieś 5-6 tys. tirów z tym zebranym materiałem. Same te liczby pokazują, że nowy system kaucyjny będzie dla nas dużym wyzwaniem logistycznym, personalnym i oczywiście finansowym” - powiedział Witkowski. 

Zwrócił uwagę, że w wielu krajach system udało się wprowadzić i w Polsce też się uda, ale potrzeba będzie na to czasu, zwłaszcza, że poziom edukacji klientów jest zerowy. 

„Zauważyłem, że nikt nie uświadamia klientów, że nie wolno zgniatać tych butelek plastikowych, które będą zwracane w celu odzyskania zapłaconej przy zakupie kaucji. Do tej pory mówiło się konsumentom odwrotnie, żeby zgniatali plastikowe butelki przed wyrzuceniem do pojemników z odpadami segregowanymi, by zajmowały mniej miejsca w transporcie. Teraz muszą być czyste i nieuszkodzone i o tym trzeba społeczeństwu mówić” - dodał Witkowski.

Na koniec spotkania eksperci przypomnieli, że dziś, bez systemu kaucyjnego, recyklingowi poddawane jest tylko 30-40 proc. odpadów opakowaniowych. Do 2029 roku musimy osiągnąć 90 proc. i system kaucyjny ma pomóc osiągnąć ten wynik. 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
Data publikacji 11.09.2025, 15:36
Źródło informacji PAP MediaRoom
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ