Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje:
Minister Radosław Sikorski w wywiadzie dla „Die Welt” m.in. o bezpieczeństwie Polski, konflikcie na Ukrainie, stosunkach polsko-niemieckich i polityce europejskiej
– Z jednej strony Kijów próbuje implementować postanowienia umowy stowarzyszeniowej z UE. Z drugiej zaś państwo sąsiednie prowadzi we wschodniej Ukrainie konwencjonalną i asymetryczną wojnę, która ma zamienić ją w region stale tlącego się konfliktu – mówi minister Radosław Sikorski w rozmowie opublikowanej w "Die Welt" nawiązując do swojej ostatniej wizyty w Kijowie. W ocenie szefa polskiej dyplomacji sytuacja na Ukrainie nie ulega poprawie. Wręcz przeciwnie, konflikt się zaostrza. – Europa musi wyciągnąć wnioski również przeciwko tym, którzy wspierają separatystów na Ukrainie – stwierdza szef polskiego MSZ w wywiadzie pt. „Nie możemy się dłużej tylko temu przyglądać” („Wir können nicht länger wegsehen”).
Zdaniem Radosława Sikorskiego „Europa zrobiła zbyt mało, by wpłynąć na działania Rosji w poszczególnych fazach konfliktu na Ukrainie”. Wobec tego, nawiązując do katastrofy malezyjskiego samolotu i sytuacji na Ukrainie, szef polskiej dyplomacji żąda od Europy większego zdecydowania wobec Rosji. Przypomina jednocześnie o momencie rosyjskiego bojkotu handlu z Ukrainą jako punkcie zwrotnym, w którym możliwe było zapobieżenie pogorszeniu sytuacji.
Radosław Sikorski potwierdza, że kraje Europy wschodniej nie mają złudzeń co do neoimperialistycznych tendencji w Rosji”. Szef MSZ zaznacza, że „jeszcze do niedawna polityczne skutki II wojny światowej i komunizmu były w Polsce bardzo odczuwalne". – Polacy dopiero teraz zaczęli dążyć do osiągnięcia standardu życia naszych sąsiadów, który przez pokolenia był dla Polski niedostępny – mówi minister. – Wielką troską napawa mnie to, że Rosja – w odróżnieniu od Niemiec – nie rozprawiła się ze swoją totalitarną przeszłością – zwraca uwagę. W jego ocenie kryzys ukraiński spowodował, że w Polsce odżyła trauma 1939 r., kiedy mimo zapewnień Wielkiej Brytanii nie został otwarty drugi front. Opierając się na tym doświadczeniu, Polska czuje się w obowiązku sprawdzić swoich sojuszników.
Zdaniem ministra, RFN ze względu na swoje geograficzne i gospodarcze uwarunkowania, może pozwolić sobie na przyjęcie ostrożnej postawy wobec Rosji. Jego zdaniem, wszystko, czego domaga się Polska, stanowi jedynie niewielki procent militarnego zabezpieczenia, na które w latach 80-tych liczyć mogły Niemcy i inne kraje Europy Zachodniej. – Przesunięcia wojsk NATO trwają miesiącami. To dla nas za długo – podkreśla minister. Realia wyglądają bowiem następująco: w bezpiecznych krajach NATO istnieją wielkie bazy militarne, natomiast zwleka się z ich utworzeniem w tych, które czują się zagrożone. Szef MSZ liczy na przełom w tej sprawie podczas najbliższego szczytu NATO. Potwierdza także, że Polska posiada plany obronne w przypadku napaści ze strony Rosji.
Odnosząc się z kolei do polityki europejskiej i ewentualnego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, szef MSZ wskazuje na konieczność pomocy Brytyjczykom ze strony UE w zrozumieniu funkcjonowania UE. Wspomina też o wielkim postępie w europejskiej demokracji, którym było wybranie pierwszego Przewodniczącego KE, który wygrał wybory do Parlamentu Europejskiego.
Źródło: „Die Welt” i „Die Welt online” 20 lipca 2014 r. http://www.welt.de/politik/ausland/article130348750/Wir-koennen-nicht-laenger-wegsehen.html
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść. (PAP)
kom/ pro/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 20.07.2014, 19:51 |
Źródło informacji | PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |