Pobierz materiał i Publikuj za darmo
- MSZ informuje:
Ambasada RP w Oslo zareagowała na serial norweskiej telewizji NRK „Walka o przetrwanie”. W dzisiejszym wydaniu dziennika „Aftenposten” ukazał się artykuł ambasadora Stefana Czmura. Polski dyplomata protestuje przeciwko nierzetelnemu ukazaniu Polaków w Norwegii, zauważa, że ten rodzaj prezentacji jest przestarzały, pomija zróżnicowanie wewnętrzne największej mniejszości etnicznej w Norwegii i powielając stereotypy prowadzi do tworzenia sztucznych podziałów między Norwegami i Polakami.
Poniżej tłumaczenie artykułu ambasadora Czmura w „Aftenposten”:
Oparty na przestarzałych stereotypach
„Walka o przetrwanie”. Czy w zamierzeniu NRK źródłem popularności serialu ma być zatem oparty na stereotypach podział między Norwegami i Polakami i –co ważniejsze- czy jest to właściwe podejście?
Od kilku tygodni telewizja NRK emituje serial „Kampen for tilvarelsen”. Jeżeli moje informacje są właściwe, w założeniu ma to być karykatura pokazująca w krzywym zwierciadle społeczeństwo norweskie a także – stąd moje zainteresowanie serialem –polskich imigrantów. Sama idea serialu wydaje się interesująca. Fakt, że Polacy są największą grupą narodowościową w Norwegii budzi coraz większe zainteresowanie Norwegów Polską, co uważam za bardzo pozytywne. Tę ciekawość (która istnieje także po stronie Polaków) można wykorzystać dla wzajemnego poznania się naszych społeczeństw, dowiedzenia się czegoś więcej o naszej kulturze, historii, mentalności. To się w dużej mierze dokonuje niejako automatycznie, ponieważ wielu mieszkających w Norwegii Polaków ma norweskich przyjaciół, dzięki którym poznają norweski styl życia, w tym bardzo wartościowe powiązanie społeczeństwa z naturą. Popularne są podróże weekendowe do Polski, podczas których Norwegowie mogą zobaczyć jak obecnie wygląda nasz kraj.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację obu naszych krajów, warunki do wzajemnego poznania się naszych społeczeństw nigdy nie były lepsze. Polsce w ciągu ostatnich 25 lat udało się dokonać wielkich przemian politycznych, społecznych i gospodarczych, w tym pokojowej transformacji ustrojowej. Najlepszym miernikiem naszego postępu jest ponad dwukrotny wzrost polskiego PKB od 1989 r. Nadal jesteśmy wdzięczni za pomoc udzielaną przez 10 lat demokratycznej opozycji w Polsce przez organizację Solidaritet Polen-Norge oraz wsparcie polskich dążeń demokratycznych przez Norweski Komitet Noblowski poprzez przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla Lechowi Wałęsie. Te więzy historyczne możemy wykorzystać jako podstawę do szukania tego, co łączy nasze kraje i naszych obywateli. Przykłady można mnożyć. W 2015 r. będziemy obchodzić 75. rocznicę bitwy o Narwik, gdzie walczyli także polscy żołnierze.
W 2014 r. Polska obchodzi 10 rocznicę wejścia do Unii Europejskiej. Obecność Polaków w Norwegii jest nota bene wynikiem wzajemnej współpracy w ramach Europejskiego Obszaru Gospodarczego, która przynosi obu naszym krajom ogromne korzyści gospodarcze. W ramach tej współpracy, Polska jest na przykład największym rynkiem eksportowym dla norweskiego łososia. Ale poza wymiarem czysto ekonomicznym członkostwo naszych państw w EOG tworzy doskonałe możliwości dla bezpośrednich kontaktów między naszymi społeczeństwami. Dzięki współpracy w ramach EOG, zarówno w Polsce jak i w Norwegii realizowane są m.in. liczne projekty kulturalne, w ramach których Polacy i Norwegowie wzajemnie się poznają. Dla przykładu, obecnie w Warszawie pokazywana jest multimedialna wystawa na temat zapomnianego, wybitnego norweskiego ucznia Fryderyka Chopina- Thomasa Tellefsena, którą wcześniej można było oglądać w muzeum Ringve w Trondheim. Dzięki takim projektom dowiadujemy się jak wiele tak naprawdę mamy ze sobą wspólnego i zaczynamy myśleć o sobie jako o konkretnych ludziach, których spotkaliśmy i z którymi mogliśmy współpracować. Podobne możliwości stwarza obecność w Polsce norweskich studentów. Co ważne, w toku takich kontaktów najczęściej okazuje się, że nasze wzajemne stereotypy nie mają uzasadnienia w rzeczywistości i tworzą bardzo uproszczony obraz obu naszych społeczeństw. Poza tym, im więcej o sobie wiemy, tym bardziej rozumiemy też powody, dla których niekiedy możemy inaczej postrzegać niektóre sprawy i mieć inne poczucie humoru.
Alternatywą dla takiego sposobu myślenia jest oparcie naszej wzajemnej wiedzy o sobie na funkcjonujących od dawna stereotypach (które w stosunku do Polski powstały nota bene w zupełnie innej rzeczywistości, niekiedy na długo przed wprowadzeniem w Polsce demokracji i wejściem naszego kraju do UE). Przyjmując takie podejście, oceniamy Polaków z norweskiej perspektywy a Norwegów z polskiej, zamykamy się we własnych środowiskach nie mając świadomości, że w ten sposób tkwimy w martwym punkcie i tak naprawdę niczego o sobie nie wiemy.
Serial „Kampen for tilvarelsen” pokazuje Polaków mieszkających w Norwegii i zanim skomentuję w jaki sposób to czyni, chciałbym podkreślić, że Polacy, którzy mieszkają w Norwegii to bardzo zróżnicowana grupa. Oprócz robotników budowlanych, na których koncentruje się serial, są także osoby zajmujące wysokie stanowiska i świetnie znające język norweski. Jest chociażby duża grupa polskich lekarzy. Co roku w Oslo organizowany jest konkurs „Wybitny Polak w Norwegii”, który pokazuje dokonania wybitnych osobowości polskiego pochodzenia, tworzących i pracujących w Norwegii. Tytuł „Wybitnego Polaka” przyznawany jest w 5 kategoriach: nauka, biznes, kultura, osobowość i młody Polak. Warto jest także pamiętać, że Polacy są generalnie dobrym przykładem integracji obcych obywateli w Norwegii. Są cenieni za kompetencje i pracowitość oraz – jak jest mi sygnalizowane przy różnych okazjach – są w Norwegii potrzebni, ponieważ uczciwie pracują na norweski dobrobyt.
Korzystna dla obu naszych państw współpraca w ramach EOG jest formalną podstawą obecności Polaków w Norwegii. Równie ważne jest jednak to, że jako obywatele demokratycznej Europy, w dążeniu do której Norwegia zawsze nas wspierała, Polacy mają wolność wyboru. Polski rząd chciałby naturalnie, żeby osoby te pracowały w Polsce ale w demokracji wolność wyboru jest niezmiernie ważna. Warto mieć też na uwadze, że biorąc pod uwagę nieprzerwany wzrost gospodarczy w naszym kraju przez ponad 20 lat, w tym jako jedyne państwo w UE w czasie kryzysu finansowego dystans między Polską i Norwegią będzie się zmniejszał.
Dziwi mnie zatem podejście twórców serialu „Kampen for tilvarelsen”, którzy nie zadali sobie trudu spojrzenia na obecność Polaków w Norwegii w sposób rzetelny i wyjścia poza często przestarzałe i w gruncie rzeczy nudne stereotypy. Zaniepokoiły mnie również informacje w norweskiej prasie, że w reportażu na temat serialu telewizja NRK wyemitowała jedynie krytyczne wypowiedzi Polaków ilustrujące z góry założoną tezę, że serial oburzył polską społeczność. Czy w zamierzeniu NRK źródłem popularności serialu ma być zatem oparty na stereotypach podział między Norwegami i Polakami i –co ważniejsze- czy jest to właściwe podejście?
Spojrzenie na wzajemne relacje Polaków i Norwegów z dystansem jest na pewno potrzebne. Możemy nawet wspólnie śmiać się ze stereotypów ale na to potrzeba czasu i zanim to nastąpi powinniśmy je przezwyciężyć, bo dopiero wtedy, kiedy przezwycięży się stereotypy powstaje dystans, potrzebny dla zrozumienia tego serialu zgodnie z intencją, którą deklarują jego twórcy. Ambasada RP w Norwegii jest zainteresowana rzetelną refleksją na temat szans i wyzwań polskiej emigracji do Norwegii.
Powinniśmy wspólnie pracować na rzecz wykorzystania tych szans i stawienia czoła wyzwaniom, dlatego też 20 listopada Ambasada organizuje w Oslo konferencję na temat polskiej społeczności w Norwegii z udziałem norweskich i polskich ekspertów. Będziemy dyskutować na temat szans i wyzwań w obszarze ekonomii, socjologii i kultury. Z przyjemnością zaproszę twórców serialu i telewizję NRK na tę konferencję i mam nadzieje, że to co tam usłyszą zainspiruje ich do pozytywnego działania.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść. (PAP)
kom/ ksi/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 10.10.2014, 15:03 |
Źródło informacji | MSZ |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |