Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Członek Zarządu Krajowego Funduszu Kapitałowego SA, Daniel Kawoń mówił w czwartek (20 listopada) w Gdańsku, że fundusze venture capital są najkorzystniejszą drogą do założenia i rozwoju biznesu. "Fundusz, wspierając młodego przedsiębiorcę, poza pieniędzmi, dostarcza mu dużo więcej wartości" - podkreślił. Wyjaśnił, że tą dodatkową wartością jest wsparcie merytoryczne w wystartowaniu i prowadzeniu biznesu. Podkreślał, że "fundusze są zarządzane przez praktyków, którzy widzieli, pamiętają, na jakie problemy sami natrafiali gdy firma była mała i teraz oni dzielą się tym swoim doświadczeniem, przekazując wiedzę jak pokierować przedsiębiorstwem, żeby uniknąć pułapek, raf, które czyhają na każdego młodego przedsiębiorcę". Fundusz może także pomóc w budowie strategii oraz wskazaniu, na jakim etapie rozwoju firma powinna mieć specjalistę od sprzedaży czy od finansów. "Pomoże zbudować firmę, która poza pieniędzmi będzie miała również ludzi do pracy"- dodał Daniel Kawoń.
Na realizację dobrego pomysłu firma czy pomysłodawca może otrzymać kapitał w zamian za podzielenie się z inwestorem częścią firmy. Kawoń tłumaczy, że fundusze VC z zasady są inwestorem mniejszościowym. Tłumaczy, że "w pierwszych kilku miesiącach współpracy przedstawiciele funduszu mogą być w firmie codziennie (…) później powinni się wycofać do zarządzania na dystans". Spółka będzie musiała konsultować z funduszem np. istotne wydatki inwestycyjne, zwolnienie kogoś z długu czy sprzedaży marki, aktywów.
Członek Zarządu Krajowego Funduszu Kapitałowego SA wyjaśnia, że fundusz z zasady jest partnerem na kilka lat. "To jest takie małżeństwo z umówioną datą rozwodu" - dodał. Już na początku współpracy przedsiębiorca jest informowany o tym, jaka będzie preferowana droga wyjścia, sposób rozstania się. "Modelowym rozwiązaniem jest wejście na giełdę, ale czasami są to firmy jeszcze za małe żeby wejść na rynek publiczny” - tłumaczy. Może to być też sprzedaż inwestorowi strategicznemu czy innemu funduszowi. Założyciel ma możliwość wykupienia funduszu. Można też zlikwidować firmę, spieniężyć jej aktywa, a pieniądze przekazać inwestorowi i założycielowi.
"Generalnie fundusze chcą wyjść z inwestycji po 2-3 latach, ale zdarza się to nawet po 7 latach; to jest czas, w którym firma powinna się rozwinąć" - dodał. Przyznaje, że fundusze VC „są nastawione na zysk, chcą pomnażać pieniądze; podejmują ryzyko i nie zainwestują w słaby, nieinnowacyjny technologicznie pomysł”.
"Fundusze VC podejmują bardzo duże ryzyko, bo inwestują w coś, co jest często jeszcze w szufladzie, w zasadzie inwestują w obietnicę, że coś da się sprzedawać, w obietnicę, że to pomoże rozwiązać czyjeś problemy na rynku" - argumentuje.
17 funduszy współfinansowanych przez KFK w swoim portfelu ma obecnie ponad 100 firm. Wśród firm, które otrzymały wsparcie są m.in. Nanovelos - 'platforma' zbudowana w nanotechnologii z biodegradowalnych cukrów prostych do podawania leków przeciwnowotworowych, Audioteka - wirtualna księgarnia audiobooków, dostępna już w 23 krajach, czy Vivid games - spółka, która dostarcza silniki i platformy do gier komputerowych.
Powiedział, że "nie ma reguły co do wskaźnika firm, którym udaje się osiągnąć duży sukces finansowy". "Mówi się, że na 10 projektów, 7 jest kompletnie spalonych, 1-2 to ogromne strzały dające zarobić, pokryć nakłady inwestorów i jeszcze dać zarobić zarządzającym funduszem, a 1-2 projekty bilansują się na zero" - dodał.
Podał, że na świecie ok. 2/3 transakcji VC odbywa się w sferze ICT (Information and Communications Technology); w funduszach KFK firmy z tej sfery stanowią również większość. Poinformował, że transakcje dotyczą też branży biotechnologicznej i medycznej (są tutaj zarówno urządzenia medyczne jak i opracowywanie nowych leków). KFK pragnąłby jego fundusze inwestowały w przemysły związane z wytwarzaniem żywności, utylizacją odpadów, odnawialnymi źródłami energii czy inżynierią materiałową. "Fundusze nasze są gotowe analizować projekty w każdej niemal branży, chodzi nam, bowiem o to, aby jak najwięcej Polaków realizowało swoje biznesowe marzenia w naszym kraju" - podsumowuje Daniel Kawoń. Kwartalnie każdy z funduszy z portfela KFK analizuje kilkadziesiąt projektów.
Jak argumentuje są fundusze na inwestycje w przedsiębiorstwa i pomysły. Poinformował, że KFK otrzymał z Ministerstwa Gospodarki, Unii Europejskiej i z rządu Szwajcarii w sumie 870 mln zł i ta kwota powinna przyciągnąć drugie tyle od prywatnych inwestorów. "Na chwilę obecną łączny kapitał funduszu i inwestorów w 17 funduszach wynosi prawie miliard złotych i z tej kwoty ok. 700 mln zł jest przeznaczone na inwestycje (z czego do tej pory zakontraktowane dla przedsiębiorców jest już 200 milionów zł" - podał.
Prezentacja KFK na temat VC odbyła się w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym podczas wydarzenia pod nazwą Venture Day. Dyrektor Gdańskiego Parku Naukowo-Technologicznego Izabela Disterheft powiedziała, że głównym celem organizacji Venture Day było umożliwienie spotkania się tych, którzy mają ciekawe pomysły, rozwiązania technologiczne, usługi z tymi, którzy mają kapitał.
Podała, że na spotkania z inwestorami (wśród nich byli przedstawiciele funduszy kapitałowych i inwestorzy prywatni) zgłosili się autorzy ponad stu projektów z całego kraju. Wybrane zostały 23 z nich, głównie z zakresu wysokich technologii, biotechnologii, medycyny i informatyki. "Po dopasowaniu zainteresowanych stron podczas Venture Day odbyło się 60 spotkań w formule Speed Dating prezentujących pomysł; każde trwało 15 minut a czas odmierzał zegar pulsarowy - dodała. - Była to już druga edycja Venture Day. Intencją organizatorów jest też dotarcie do pracowników naukowych uczelni i instytutów po to - jak tłumaczy Disterheft - aby pokazać, że jeśli jest się pracownikiem naukowym a ma się ciekawy pomysł, to można go jednak zrealizować, że można pracować na uczelni a jednocześnie prowadzić swój biznes".
Ponadto podczas Venture Day odbyły się prelekcje dotyczące zagadnienia komercjalizacji innowacyjnych rozwiązań, warsztaty prowadzone przez uznanych ekspertów ze świata nauki i biznesu, wystawa projektów technologicznych oraz networking dający możliwość swobodnej rozmowy i nawiązania kontaktów z innymi uczestnikami konferencji.
Według danych GUS, Na koniec 2013 r. w województwie pomorskim zarejestrowanych było 271 tys. 540 małych i średnich firm, w tym 260 tys. 389 zatrudniało do 9 osób.
Prezes Agencji Rozwoju Pomorza SA w Gdańsku, Łukasz Żelewski uważa, że "fundusze kapitałowe mają do odegrania olbrzymią rolę w przypadku wdrażania projektów o dużym ryzyku". „Jeśli projekt się uda, to sukces jest trudny do oszacowania i to chodzi o sukces tej konkretnej firmy, która rozwija się w skali globalnej jak i o korzyści przynoszone gospodarce” - dodał. Uważa, że fundusze VC mogą przyczynić się do podniesienia innowacyjności polskiej gospodarki.
9 grudnia w Gdańsku odbędzie się bezpłatna konferencja przybliżająca pomorskim przedsiębiorcom zasady finansowania poprzez venture capital pod hasłem: "Venture capital - więcej niż kapitał, czyli jak skutecznie zwiększyć wartość firmy". Natomiast 10 i 11 grudnia zorganizowane zostaną edukacyjne szkolenia dla studentów na temat venture capital.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 27.11.2014, 16:18 |
Źródło informacji | MSL Group |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |