Pobierz materiał i Publikuj za darmo
DCFTA stanowi handlową część unijno-ukraińskiej umowy stowarzyszeniowej. Opóźniono ją o ponad rok ze względu na zastrzeżenia Moskwy.
Umowa przewiduje nie tylko powołanie strefy wolnego handlu, ale także przyjęcie przez Ukrainę ok. 60 proc. unijnego prawa, w tym regulacji w zakresie energii, przepisów technicznych, sanitarnych, fitosanitarnych, celnych i dotyczących ochrony własności intelektualnej. Ma ponadto zabezpieczyć przepływ kapitału oraz stworzyć równe warunki konkurencji.
Strony uzgodniły, że spory rozwiązywane będą według modelu Światowej Organizacji Handlu (WTO), ale za pomocą przyspieszonych procedur. W razie gdy to nie wystarczy, DCFTA pozwala na powołanie komisji arbitrażowej.
Komisja Europejska przedstawia DCFTA jako jedną z najbardziej ambitnych umów bilateralnych, które przygotowała. Liczy 15 rozdziałów, 14 aneksów i trzy protokoły.
Ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Piotr Kościński mówi PAP, że DCFTA, jak i cała umowa stowarzyszeniowa, ma przede wszystkim charakter stabilizujący. "Chcemy za wschodnią granicą mieć przyjaznego, stabilnego, dobrze funkcjonującego sąsiada. Oczywiście związki kulturowe i historyczne też mają na to wpływ, ale podstawą jest to, że chcemy żyć w bezpiecznym środowisku. A Ukraina w tej chwili nie jest tym bezpiecznym środowiskiem" - podkreśla. (PAP)
zab/ son/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 01.01.2016, 08:23 |
Źródło informacji | PAP Legislacja |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |