Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski, który obserwował aukcję powiedział, że była ona bardzo dobrze przeprowadzona a wyniki licytacji pokazują jak ważna jest hodowla polskich koni arabskich.
„Są wysokie ceny polskich koni z polskich stadnin. Stadniny w Janowie Podlaskim i Michałowie uzyskały solidny zastrzyk finansowy i to jest dla nich ważne, ale jest to też pokazanie jak liczą się polskie konie na świecie. Było 50 kupujących, którzy wpłacili wadium, czyli nie zawiedli kupcy. To coś niesamowitego. Licytacja, czasami bardzo ekscytująca, pokazywała, że przyjechali, mieli upatrzone konie, chcieli je kupić” – powiedział.
Ardanowski podkreślił, że przebieg aukcji dowiódł, iż nie było próby wyprzedaży koni za niskie ceny w celu zwiększenia wpływów. „Kilka koni nie zostało sprzedanych, ponieważ oferowane za nie ceny nie odpowiadały ich wartości” - powiedział.
„Te konie przez najbliższy rok nie będą nikomu sprzedane, to są znakomite konie. Gdybyśmy chcieli tylko uzyskiwać wynik finansowy, to byłoby bardzo proste. Jedna z klaczy z Janowa nie została sprzedana, choć już było 140 tys. euro w grze. Nie o takich pieniądzach przy takim koniu możemy rozmawiać. To pokazuje, że nie będziemy wyprzedawali koni za bezcen” – powiedział Ardanowski.
„To co się dzisiaj wydarzyło, to jest chyba przerwanie złej passy i tego krytykowania, że my nic nie potrafimy. My musimy szanować siebie przede wszystkim i oczekujemy, żeby również inni nas szanowali. (…) Zarówno czempionat, jak i aukcja są ewidentnym sukcesem polskiej hodowli koni arabskich” – dodał Ardanowski. (PAP)
Autor: Zbigniew Kopeć
kop/ jm/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 12.08.2019, 09:25 |
Źródło informacji | PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |