Prawo.pl: rzecznik MŚP chce ochronić firmy przed konsekwencjami niejasnych przepisów ewidencjowania odpadów

Na konieczność zmian w przepisach, które zobowiązują firmy do ewidencjonowania wytwarzanych śmieci wskazuje Adam Abramowicz, rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców – podaje Prawo.pl. Jego zdaniem sektor MŚP nie jest obecnie wystarczająco przygotowany do realizacji tego obowiązku.

Od 1 stycznia 2020 roku rusza internetowa baza danych (BDO), w której przedsiębiorcy mają ewidencjonować odpady, które wytwarzają. Za niewywiązanie się z tego obowiązku lub błędy w ewidencji przewidywane są milionowe kary. Jak informuje Prawo.pl rzecznik MŚP oraz przedstawiciele branży odpadowej alarmują, że nie ma jasnych zasad określających, kto musi zarejestrować się w (BDO) i katalogować to, co wyrzuca.

Po drugie - ci, którzy to zrobią, nie zdają sobie sprawy, że będą musieli ważyć każdy rodzaj śmieci, np. zużyte tonery, świetlówki, baterie i ewidencjować je w bazie. Po trzecie, branża odpadowa nie ma pewności, czy baza dobrze zadziała od Nowego Roku, bo nie jest jeszcze w pełni gotowa. Ponadto wiele osób prowadzących firmy nawet nie słyszało o nowym obowiązku.

Według Prawo.pl Adam Abramowicz nie ma wątpliwości, że odpady mogą pogrążyć firmy, dlatego wystąpił do ministra klimatu z propozycją wyłączenia z nowych obowiązków małych i średnich przedsiębiorstw, co popiera także Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju. Propozycję chwalą eksperci, ale zauważają, że potrzebne jest jeszcze wyłączenie dla wprowadzających, np. osób sprowadzających auta z zagranicy.

Pełen tekst artykułu: https://www.prawo.pl/biznes/baza-danych-o-odpadach-adam-abramowicz-rzecznik-msp-propnuje,496271.html