Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Kasę Stefczyka zakładali w 1993 roku ludzie wywodzący się z podziemnej „Solidarności” i młodzi działacze tajnego Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Odrodzenie się samopomocowej spółdzielczości finansowej po 1989 roku było odpowiedzią na dokonujące się wówczas przemiany gospodarcze i na rodzące się wówczas ludzkie potrzeby.
Początkowo spółdzielcze kasy, które powstały dzięki wizycie młodych działaczy „Solidarności” w USA i zaczerpnięciu z tamtejszych wzorców, nie miały w Polsce stworzonych dla siebie regulacji prawnych. Działały zatem na podstawie ustawy o związkach zawodowych. Dopiero w 1995 roku - za rządów Sojuszu Lewicy Demokratycznej - przegłosowana została pierwsza ustawa o SKOK, która unormowała działalność Kas i pozwoliła im się rozwinąć. Gratulacje na ręce przedstawicieli SKOK składali wówczas Lech Wałęsa, Lech Kaczyński i wielu innych przedstawicieli zróżnicowanych środowisk politycznych. Dla Kasy Stefczyka były to początki działalności, która z czasem znacząco się rozwinęła i doprowadziła do objęcia swoim zasięgiem całego kraju. Dzisiaj Kasa Stefczyka to wspólnota, do której należy 852 tys. członków.
„Czas, kiedy powstawała Kasa Stefczyka, był okresem galopującej inflacji, potężnego zadłużenia społeczeństwa, zubożenia, a wskutek tego także trudności z dostępem do usług bankowych. Kasa była zatem instytucją, która miała do zaoferowania ludziom to, co powinny, a nie zawsze chciały proponować im inne instytucje finansowe. Zaoferowała Polakom możliwość wspólnego oszczędzania i pożyczania pieniędzy. Chroniła ich przed wpadaniem w sidła firm lichwiarskich. Dawała dostęp do usług finansowych tym, którzy nie byli atrakcyjnymi klientami dla banków, a tym samym redukowała zjawisko wykluczenia finansowego” - tłumaczy Dawid Adamski.
Przeciwdziałanie wykluczeniu finansowemu - na ten aspekt swojej działalności Kasa była szczególnie wrażliwa na początku swego istnienia i pozostała wrażliwa do dziś.
„Mając świadomość, że instytucję spółdzielczą tworzą jej członkowie, dążymy do tego, aby doskonale dopasować się do ich oczekiwań” - podkreśla rzecznik Kasy Stefczyka.
Idea spółdzielczości w Kasie Stefczyka jest realizowana w ten sposób: członkowie spółdzielni - za pośrednictwem Kasy - wspólnie oszczędzają i wzajemnie pożyczają sobie pieniądze. Pierwszymi produktami w Kasie były zatem produkty depozytowe i pożyczkowe - fundament, na którym zbudowana jest każda instytucja finansowa. Z czasem spektrum produktów i usług zostało znacząco rozszerzone - o ubezpieczenia, karty, płatności mobilne i aplikację.
„Dziś Kasa Stefczyka proponuje swoim klientom niezwykle szeroki wachlarz usług, które umożliwiają im dostęp do finansów na równi z tym proponowanym przez banki, choć Kasa pozostaje instytucją spółdzielczą, dla której więź z członkami jest fundamentem funkcjonowania” - wskazuje Dawid Adamski. Dodaje, że wiele spraw można załatwić przez internet, dzięki aplikacji mobilnej, Portfelowi Google czy Apple Pay. „Pod względem dostępności produktów i usług jesteśmy konkurencyjni dla banków tam, gdzie tylko umożliwiają nam to przepisy” - zaznacza rzecznik.
Jak podkreśla, Kasa Stefczyka odwołuje się do działalności Franciszka Stefczyka, nauczyciela, ekonomisty, działacza społecznego, spółdzielczego i ruchu ludowego, a także inicjatora zakładania spółdzielczych kas oszczędnościowo-pożyczkowych.
„Przyświecają nam ideały, które od lat spajają polskie społeczeństwo i które dostrzegał i krzewił w XIX wieku Franciszek Stefczyk - patron Kasy, którego 100. rocznicę śmierci obchodzić będziemy w 2024 roku. Dostrzegł on potrzebę jednoczenia Polaków poprzez krzewienie wiedzy ekonomicznej, historycznej, kulturalnej. Istotą tego jednoczenia było budowanie tożsamości narodowej w czasach, kiedy Polska znajdowała się pod zaborami. Działania Franciszka Stefczyka miały wymiar zarówno ideowy, jak i praktyczny - to dzięki niemu finansowane było wyposażenie Legionów Piłsudskiego, to dzięki niemu wydany został tzw. >>Atlas Romera<<, czyli pierwsza publikacja określająca granice odradzającej się Rzeczypospolitej” - opowiada Dawid Adamski.
W roku 2010 ówczesny SKOK Stefczyka zaczął posługiwać się nazwą Kasa, przywracając Polakom Kasę Stefczyka znaną z kart historii. W roku 2012 Kasa powołała do życia Fundację im. Franciszka Stefczyka. Ta zaś objęła swoim wsparciem wiele projektów z zakresu kultury, sportu czy działalności charytatywnej.
„Kasa Stefczyka jest instytucją o charakterze społecznym. Dlatego nigdy nie zapomnieliśmy o naszej misji. Prowadząc działalność biznesową, nie pomijamy dobroczynnego aspektu funkcjonowania spółdzielczych kas. Dzięki Kasie Stefczyka pomoc i wsparcie znalazło ponad 20 placówek opiekuńczo-wychowawczych w całej Polsce” - wyjaśnia rzecznik Kasy Stefczyka.
Kasa i Fundacja prowadzą swoje działania zarówno w skali ogólnopolskiej, jak i regionalnej. Kasa we współpracy ze Stowarzyszeniem Krzewienia Edukacji Finansowej prowadzi szeroko zakrojoną działalność z zakresu kształcenia przyszłych pokoleń Polaków w zarządzaniu domowym budżetem i gospodarowaniu środkami finansowymi.
Była też sponsorem wielu produkcji filmowych - od filmu „Popiełuszko. Wolność jest w nas”, przez serial „Metr od Świętości”, poświęcony św. Janowi Pawłowi II, po takie produkcje, jak „Układ Zamknięty”, „Błogosławiona Wina”, „Wołyń” czy „Historia Jednej Zbrodni”.
Kasa Stefczyka i Fundacja Stefczyka były sponsorem budowy pomnika Danuty Siedzikówny „Inki”, sanitariuszki Armii Krajowej, którą 28 sierpnia 1946 roku zamordowali funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa. Popiersie 17-letniej bohaterki, wyeksponowane na 1,5-metrowym cokole, ustawiono na skwerku gdańskiej Oruni, niedaleko kościoła św. Jana Bosko.
W ramach realizacji swej misji w 2008 roku, z inicjatywy sektora SKOK, Kasa Stefczyka przekazała bazylice utrzymane w charakterystycznym dla świątyni barokowym stylu tabernakulum. Znalazło ono swoje miejsce w kaplicy Najświętszego Sakramentu, w nawie po lewej stronie ołtarza głównego. Przy wsparciu Kasy Stefczyka do katedry oliwskiej powróciła kaplica mariacka, zwana ze względu na swoją historię także „polską”. Kaplica ufundowana została w 1599 roku przez opata Dawida Konarskiego. W XIX wieku, w trudnym dla Narodu okresie zaborów, była ona ostoją polskości - miejscem, gdzie sprawowano msze święte w języku polskim.
W roku 2008, podczas obchodów rocznicy swojego piętnastolecia, Kasa Stefczyka sfinansowała wydanie reprintu „Geograficzno-statystycznego atlasu Polski” Eugeniusza Romera. 65 map atlasu stanowiło jeden z najważniejszych argumentów polskiej delegacji uczestniczącej w konferencji wersalskiej w 1919 roku.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 22.12.2023, 13:09 |
Źródło informacji | PAP MediaRoom |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |