Europarlamentarzyści pozytywnie o wykorzystywaniu środków z UE na wschodniej granicy Polski

Na początku trzydniowej wizyty przedstawicieli Komisji Rozwoju Regionalnego Parlamentu Europejskiego w północno-wschodniej Polsce delegacja posłów do PE, której przewodniczył Andrey Novakov z Bułgarii, wraz z wojewodą lubelskim Krzysztofem Komorskim i komendantem Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej gen. Jackiem Szcząchorem, odwiedziła przejścia graniczne w Sławatyczach i Terespolu.

„Widzę wpływ środków z Unii Europejskiej na polskie społeczeństwo. Jest bardzo pozytywny, ponieważ nie tylko ulice i szkoły są remontowane, ale rozwijane są w projekty, które na przykład dają pracę dla osób z niepełnosprawnością. Wydaje mi się, że są miejsca na poprawę. UE powinna inwestować głównie w infrastrukturę drogową, ponieważ to rejon jest bardzo ważny nie tylko dla Polski, ale dla całej Unii Europejskiej i dla NATO. To pierwsza linia obrony; to bezpieczeństwo dla całego kontynentu” - stwierdził Andrey Novakov z Komisji Rozwoju Regionalnego PE.

Posłowie do Parlamentu Europejskiego w Białej Podlaskiej spotkali się z przedstawicielami władz lokalnych i regionalnych, przedstawicielami branży transportu drogowego oraz członkami tamtejszej Izby Gospodarczej. Odwiedzili suchy terminal przeładunkowy drogowo-kolejowy w Małaszewiczach Kobylanach. Kolejnym etapem wizyty był Białystok, gdzie europarlamentarzyści rozmawiali z przedstawicielami władz rządowych i samorządowych. Omówili priorytety regionalne z przedstawicielami innych władz lokalnych. 

„Cieszę się, że tu dotarliśmy i zobaczyliśmy, jak dużo dobrego zrobiliście, wykorzystując środki europejskie. Chcę zapewnić, że razem z kolegami europarlamentarzystami będziemy robić wszystko, aby zapewnić wsparcie finansowe dla regionów przy wschodniej granicy Polski. Bo ludzie tu żyjący są gwarancjami bezpieczeństwa. A my potrzebujemy przecież bezpieczeństwa militarnego” - powiedział Daniel Buda, europarlamentarzysta z Rumunii, członek Komisji Rozwoju Regionalnego PE.

W woj. warmińsko-mazurskim posłowie do Parlamentu Europejskiego spotkali się z marszałkiem Marcinem Kuchcińskim oraz władzami Pisza. Odwiedzili lokalne inwestycje, w tym nabrzeże rzeki Pisy, śluzę Guzianka oraz Mazurską Pętlę Rowerową.

„W tej chwili trwa w Parlamencie Europejskim bardzo ożywiona dyskusja na temat przyszłości polityki spójności po 2027 roku. Propozycja, którą przedłożyła Komisja Europejska w połowie lipca, bardzo nas niepokoi, bowiem model wdrażania środków z polityki spójności i ze wspólnej polityki rolnej jest scentralizowany. Pokazujemy inwestycje realizowane w subregionach, pomagające lokalnym społecznościom, bowiem wiemy, w jaki sposób ten potencjał uruchamiać, żeby się region rozwijał, żeby gospodarka się rozwijała i żeby ludziom żyło się po prostu wygodniej i lepiej” - powiedział Jacek Protas, polski przedstawiciel w Komisji Rozwoju Regionalnego PE.

Źródło informacji: PAP MediaRoom