Pobierz materiał i Publikuj za darmo
NRC podał we wtorek, że w związku ze sprawą pracuje nad wzmocnieniem systemów zabezpieczeń swoich sieci komputerowych. Zaatakowane jednostki zostały odizolowane od pozostałych maszyn komitetu badawczego w ramach działań zapobiegawczych.
Kanadyjska telewizja CTV relacjonowała, że podczas wtorkowego spotkania z podwładnymi szef NRC John McDougall mówił, że "wszystkie informacje magazynowane w naszym systemie, wliczając szczegółowe dane na temat pracowników, mogły zostać przechwycone. Również dane klientów i inne materiały mogły paść łupem hakerów".
Na doniesienia o chińskim ataku cybernetycznym zareagował msz w Ottawie. Przebywający z wizytą w Chinach szef kanadyjskiej dyplomacji John Baird spotkał się ze swoim odpowiednikiem w Pekinie Wangiem Yi i przekazał mu stanowcze stanowisko rządu w tej sprawie - poinformował rzecznik Bairda.
Chińskie władze oceniły kanadyjskie zarzuty jako "bezpodstawne oskarżenia".
NRC sprawuje pieczę nad badaniami naukowymi prowadzonymi w Kanadzie i wprowadzaniem w życie nowych technologii. Instytucja podlega ministerstwu przemysłu. Dla NRC pracuje prawie 4 tysiące osób.(PAP)
lm/ ro/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 30.07.2014, 12:32 |
Źródło informacji | Media |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |