Guido Buehler z zondacrypto: każdego dnia skutecznie „rozszyfrowujemy kryptowaluty”

Ostatnie lata dla rynku kryptowalut przypominały istny rollercoaster: na początku 2021 r. jego wartość osiągnęła bilion dolarów, by niedługo potem ulec potrojeniu. Jednak już do połowy czerwca 2022 r. wycena rynku zmniejszyła się o ponad 70 proc. w stosunku do rekordowego poziomu.

Guido Buehler przypomina, że aktualny moment nazywany jest „krypto zimą”, wywołaną, podobnie jak w przypadku tradycyjnych kryzysów finansowych, chciwością i nieodpowiedzialnością niektórych uczestników rynku. Symbolem krachu stał się upadek FTX, trzeciej pod względem wielkości giełdy kryptowalut na świecie, z której wcześniej „wyparowały” aktywa o wartości ok. 10 miliardów dolarów.

„Upadek FTX przyspieszył proces, o zainicjowanie którego apelowaliśmy od dawna: ustanowiono w końcu pierwsze unijne ramy prawne dla sektora kryptowalut. Objęcie tych rynków odpowiednimi przepisami pomoże chronić inwestorów, walczyć z wykorzystywaniem kryptoaktywów do nielegalnej działalności oraz stworzy jasne reguły gry dla wszystkich uczestników rynku” - ocenia nowy członek niewykonawczy zarządu zondacrypto.

zondacrypto, założona w Polsce w 2014 roku, aktualnie jest największą platformą kryptowalutową w Europie Środkowo-Wschodniej. Jej użytkownicy mogą dokonywać transakcji w ponad 70 kryptowalutach w parach z innymi kryptowalutami i fiatami (EUR, GBP, USD i PLN).

„Reprezentujemy bardzo młodą branżę, za której ewolucją i rozwojem nie nadążały regulacje prawne. Teraz czas, by na poziomie całej Europy nadrobić te zaległości, aby przeciętnemu klientowi rynek kryptowalut kojarzył się z taką samą przejrzystością i poczuciem bezpieczeństwa, jak tradycyjny sektor bankowy” - mówi Guido Buehler.

Dotychczas działalność podmiotów na rynku kryptowalut określały ramy prawne ustanawiane przez poszczególne kraje członkowskie - jako ich pozytywny wzór, możliwy do zaimplementowania w całej Unii, Buehler podaje Estonię, w której zondacrypto odnowiła niedawno swoją licencję.

„Już dwa lata temu władze estońskie podjęły decyzję, by uregulować branżę kryptowalut, stawiając bardzo surowe wymagania podmiotom licencjonowanym na tym rynku. Z około 1500 firm działających w tej branży i korzystających uprzednio z >>prawnej samowoli<<, ostało się 21 podmiotów, w tym my. Co za tym idzie, posiadanie tej licencji daje naszym klientom gwarancję, że ich aktywa są bezpieczne” - dodaje przedstawiciel zondacrypto.

Kolejnym zadaniem dla całej branży w procesie odbudowy swojego potencjału jest edukacja społeczeństwa: wokół kryptowalut narosło bowiem wiele mitów i nieścisłości.

„Na banknocie dolarowym napisane jest >>In God We Trust<<, tymczasem dewiza bitcoina brzmi: >>Vires In Numeris<<, i rzeczywiście - jego siła opiera się na zaufaniu do potęgi oraz racjonalności cyfr. Co więcej, dolary czy inne waluty tradycyjne już od dekad nie mają pokrycia w złocie, zaś banki centralne od dawna na potęgę dodrukowują pieniądze, obniżając ich realną wartość. Tymczasem technologia blockchain stworzyła nowy standard złota, stanowiący dla klientów bezpieczną przystań dla ich środków” - zaznacza Guido Buehler.

Z obserwacji eksperta wynika, że coraz więcej osób, nienależących do standardowej grupy docelowej branży kryptowalut (czyli raczej młodszych, codziennie korzystających z nowych technologii i głęboko osadzonych w świecie cyfrowym), poszukuje informacji dotyczących tego rynku, rozważając swoje pierwsze inwestycje bądź transakcje.

„Wspomniana przeze mnie krypto zima to może być idealny moment na dołączenie do tego świata relatywnie najniższym kosztem - zwłaszcza w kontekście przyszłorocznego >>halvingu<< bitcoina, czyli kontrolowanego obniżenia podaży w celu zapobiegnięcia ich inflacji. Wszystkim zainteresowanym chcemy w tym pomóc, odczarowując termin >>kryptowaluty<< poprzez dostarczanie wiarygodnej i rzetelnej wiedzy w ramach Akademii zondacrypto oraz możliwość poznania naszej marki na różnorodnych wydarzeniach branżowych” - podkreśla ekspert.

W lipcu tego roku marka zondacrypto stała się sponsorem strategicznym piłkarskich Mistrzów Polski, czyli drużyny Raków Częstochowa.

„Historia sukcesu tej drużyny pod wieloma względami przypomina doświadczenia rynku kryptowalut. Gdy w 2009 roku upubliczniono kod bitcoina, pierwszą reakcją były wątpliwości, jednak ostatecznie, podobnie jak częstochowskiemu klubowi, udało się nam osiągnąć zawrotny sukces. Również dla rzeszy fanów polskiej piłki nożnej nasza platforma przestaje być anonimowa” - wyjaśnia Guido Buehler.

zondacrypto jest także aktywna na światowych targach i konferencjach związanych z branżą krypto, aktywnie działa w ramach Fintech Poland, Fintech & Insurtech Association of Slovakia, Swiss-Polish Blockchain Association, a także rozwija, we współpracy z czołowymi polskimi ośrodkami akademickimi, autorską platformę edukacyjną pomagającą nowym użytkownikom „rozszyfrowować” kryptowaluty.

„Historia pokazuje, że każda wielka innowacja potrzebowała kilku dekad, aby na trwałe zmienić świat. Teraz jednak rzeczywistość przyspieszyła, co doskonale jest ilustrowane przez fakt, że tak młoda branża, jak krypto, ma już znaczący wpływ na całą globalną gospodarkę oraz finanse milionów użytkowników. Najwyższa pora, aby dostęp do niej stał się naprawdę powszechny” - przekonuje przedstawiciel zondacrypto.

Guido Buehler jest nowym członkiem niewykonawczym zarządu zondacrypto. Doskonale znany w europejskich kręgach finansowych, pracował w instytucjach takich jak Europejski Bank Centralny czy londyński oddział szwajcarskiego banku inwestycyjnego UBS. Jest także współzałożycielem SEBA Bank AG, licencjonowanej instytucji finansowej wyznaczającej nowe kierunki w sektorze finansów tradycyjnych i cyfrowych.

Źródło informacji: PAP MediaRoom