Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Francuska ustawa (nazwana Loi Macron, od nazwiska jej inicjatora, ministra ekonomii) obejmuje płacę minimalną kierowców ciężarówek, realizujących przewozy kabotażowe oraz wszystkie operacje transportu międzynarodowego, z wyłączeniem tranzytu. Przepisy wykonawcze ustawy nakładają m.in. na przewoźników obowiązek utrzymywania we Francji przedstawiciela, odpowiedzialnego za przechowywanie przez 18 miesięcy dokumentacji obejmującej m.in. dane pracownika delegowanego i czy wysokość pensji.
W myśl tych przepisów przedsiębiorca musi także wystawić kierowcy poświadczenie oddelegowania oraz umowę o pracę, a dokumenty te pracownik wjeżdżający do Francji powinien wziąć ze sobą.
"Mamy zapewnienie ze strony Francuzów, że przynajmniej w pierwszym okresie będą łagodniej do tego podchodzić" - powiedział Szmit.
Jak wskazał, francuskie przepisy o płacy minimalnej dotyczą wszystkich firm transportowych, a nie tylko polskich.
"Czasami mówi się, że to dotyczy Polski, że jesteśmy represjonowani, czy gorzej traktowani od innych, ale wszyscy są tak samo traktowani. Natomiast nasz problem jest taki, że my jesteśmy tam (we Francji - PAP) bardzo mocno obecni. I dla nas jest to bardzo dotkliwe. 8 proc. polskiego transportu jeździ do Francji. To jest dużo więcej niż do Rosji” - powiedział.
Zaznaczył, że takich argumentów resort używa w rozmowach z Komisją Europejską. (PAP)
krm/ son/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 30.06.2016, 21:36 |
Źródło informacji | PAP Legislacja |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |