Newsletter

Geblewicz: Wydawanie pieniędzy unijnych opóźnia się w całej Europie

04.11.2016, 12:59aktualizacja: 04.11.2016, 12:59

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Olgierd Geblewicz
Olgierd Geblewicz
Wydawanie pieniędzy z obecnej perspektywy finansowej opóźnia się w całej Europie, nie tylko w Polsce - podkreślił marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, który wziął udział w debacie PAP o przyszłości polityki spójności.

Jak powiedział Geblewicz, marszałkowie województw, którzy zamykają jeszcze perspektywę 2007-2013, stoją dzisiaj przed „gigantycznym wyzwaniem” w związku z wydawaniem unijnych środków. "Ostatnie faktury jeszcze schodzą, są różnego rodzaju korekty, oszczędności w różnych projektach, a chcemy wydać pieniądze do ostatniego euro. Ten ból głowy za chwilę będzie za nami" - zaznaczył.

Dodał, że w przypadku poprzedniej perspektywy najprawdopodobniej w listopadzie zostaną zrealizowane ostatnie przelewy, tymczasem dochodzi konieczność zdynamizowania implementacji i "mądrego inwestowania" pieniędzy z obecnej perspektywy (2014-2020). Podkreślił, że opóźnia się ona w całej Europie, natomiast oczy są skupione przede wszystkim na Polsce, która jest największym beneficjentem unijnych środków.

"Rzeczywiście wszyscy czujemy ogromną presję. (…) Jako regiony w tej perspektywie mamy wielką odpowiedzialność, bo ok. 40 proc. wszystkich funduszy na spójność jest zarządzanych przez nas.(…) Wiele pracy już włożyliśmy w to, żeby napędzić tę machinę, jak ona już zostanie rozpędzona, wtedy lawina inwestycji w kraju ruszy" - zaznaczył.

Dodał, że nie można też nie myśleć o przyszłości po 2020 r., w którym kończy się obecna perspektywa finansowa. "Spoglądając na Polskę najłatwiej jest udowodnić sens polityki spójności, sens inwestowania w słabsze regiony" - uważa marszałek.

Jego zdaniem w Unii Europejskiej należy jednak zmieniać myślenie o polityce spójności, która powinna być postrzegana nie jako pomocy najbiedniejszym, ale jako mechanizm pozwalający na lepsze wykorzystanie zasobów.

"Patrząc w ten sposób, ta polityka będzie obejmowała wszystkich, bo na wszystkich spoglądamy, zastanawiając się, gdzie są jeszcze deficyty, które przełamane mogą wykreować wartość dodaną" - powiedział Geblewicz.

Jak zauważył, te deficyty się zmieniają - jeszcze niedawno największym problemem w woj. zachodniopomorskim było bezrobocie, jedno z najwyższych w Polsce. W tej chwili kluczowe jest, w ocenie marszałka, stworzenie bardziej atrakcyjnych miejsc pracy, które odwrócą trend emigracji z polskich regionów i miast.

Odnosząc się do pytania, w co powinny inwestować polskie regiony, aby zwiększyć szanse rozwojowe w dłuższej perspektywie, odpowiedział też, że "na pewno w infrastrukturę".

"Nie zgadzam się z tezą, że zbyt wiele zainwestowaliśmy w infrastrukturę w poprzedniej perspektywie. Można pokazać pojedyncze nietrafione inwestycje, z tym się zgodzę. Ale nie było tak, że wybudowaliśmy 20 dodatkowych lotnisk jak w Hiszpanii. Te lotniska, które zostały wybudowane, w dużej części się sprawdzają" - zaznaczył.

Jak dodał, w Polsce nadal panuje "gigantyczny deficyt" w dziedzinie dróg i będziemy potrzebowali nie tylko obecnej perspektywy, ale też kilku lat po 2020 roku, żeby zbudować "podstawowy szkielet", dwóch-trzech osi północ-południe, wschód-zachód, które pozwolą na pełne skomunikowanie kraju. Do tego dochodzi żegluga śródlądowa, którą należałoby uruchomić, czy lepsze wykorzystanie potencjału rodzimych portów. "Widać dokładnie, jak inwestycje w polskie drogi przekładają się na obroty w naszych portach, które stają się portami dla całej Polski, dla Czech, Słowacji i Węgier" - powiedział.

W ocenie Geblewicza należy przy tym przyglądać się coraz szerzej uruchamianym instrumentom zwrotnym, dostępnym m.in. w ramach tzw. Planu Junckera.

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji 04.11.2016, 12:59
Źródło informacji Serwis Samorządowy PAP
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ