Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Jak dodał, w konsekwencji Brytyjczycy przestaną brać udział we wszystkich programach unijnych, ale nadal będą się toczyły sprawy dotyczące rozliczeń.
Olbrycht odniósł się w ten sposób do pytania, czy dostrzega ryzyko, że w związku z brexitem Polska może stracić środki unijne już z obecnej puli (2014-2020).
"Ostatnie uzgodnienia w negocjacjach między Unią a Brytyjczykami wskazują, że sytuacja się nie zmieni do końca roku 2020, co jest dla nas niezwykle ważne, bo baliśmy się, że pierwsze skutki mogą być już w połowie 2019 r., że Brytyjczycy przestaną (wtedy) płacić swoją składkę. W ten sposób my będziemy mieli jeszcze 1,5-roku w nowej sytuacji" " - zaznaczył europoseł.
Olbrycht był jednym z gości debaty Polskiej Agencji Prasowej i Komitetu Regionów UE w Brukseli na temat polityki spójności. Mówiąc o przyszłej perspektywie unijnej, zwrócił uwagę, że gdybyśmy chcieli utrzymać obecny poziom polityki spójności po 2020 r., to państwa członkowskie musiałyby dołożyć pieniędzy do budżetu. Natomiast niektóre bogate kraje, takie jak Holandia, Finlandia, Szwecja, Dania, Austria wyraźnie opowiadają się - według Olbrychta - za tym, żeby politykę spójności kierować wyłącznie dla państw najmniej rozwiniętych. Jak podkreślił europoseł, "inne zdanie mają ich samorządy".
"Rządy mówią, że nie są zainteresowane, ponieważ są w stanie załatwić to same. Same mogą dać samorządom dokładnie tyle samo. Ja w to nie wierzę, ale jeżeli kilka znaczących państw mówi, że nie są zainteresowane polityką spójności, to co prawda wygląda na to, że my i tak możemy dostać pieniądze, ale zainteresowanie polityką spójności się zmniejsza, i to jest bardzo niebezpieczne" - ocenił europoseł.
Jego zdaniem, dzisiejsza dyskusja dotyczy zmiany sposobu funkcjonowania UE, tego, jak Unia będzie wyglądała po brexicie. "Wychodzi jeden z głównych płatników, wychodzi również jeden z płatników, który miał bardzo określoną koncepcję funkcjonowania Unii, w związku z czym po jego wyjściu sytuacja musi ulec zmianie. Nie tylko dlatego, że będzie mniej pieniędzy, ale dlatego, że trzeba w ogóle zmienić polityki" - zaznaczył Olbrycht.
Zauważył, że "pieniądze brytyjskie szły do Polski, do państw, które były dużymi beneficjentami polityki spójności". "Jeśli Brytyjczycy wychodzą, to pula się zmniejsza. Dzisiaj oblicza się to w granicach 12-13 proc." - podkreślił.
Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z UE i powinna ją opuścić do końca marca 2019 roku, co prawdopodobnie uszczupli unijny budżet o składkę jednego z największych płatników netto. Nie wiadomo jeszcze, ile dokładnie wyniesie to uszczuplenie. Szacunki KE mówią o 10-14 mld euro rocznie.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 23.04.2018, 17:42 |
Źródło informacji | Serwis Samorządowy PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
Image
Premiera Nowej Wałowej - prestiżowej inwestycji ROBYG nad brzegiem Motławy
Ekskluzywne osiedle położone tuż nad brzegiem Motławy - tak prezentuje się najnowsza inwestycja ROBYG w Gdańsku. Nowa Wałowa to luksusowy projekt otwierający nową linię produktów premium ROBYG Grand Selection. Inwestycja wyróżnia się unikalną architekturą inspirowaną stoczniowym charakterem miejsca, eleganckimi wnętrzami, najwyższej jakości materiałami oraz bulwarem spacerowym z bujną zielenią i instalacjami artystycznymi.- 30.05.2025, 15:05
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: Robyg
-
Image
Nie tylko taniej, ale sprawniej i mądrzej. Polskie ubezpieczenia muszą obrać kurs na innowacje PAP
Polacy w 2024 roku przeznaczyli na ubezpieczenia 85,7 mld zł - o 8,9 proc. więcej niż w 2023 roku. Kwota ta wciąż jednak nie jest adekwatna zarówno do poziomu zamożności obywateli kraju będącego szóstą gospodarką UE, jak i skali zagrożeń (klimatycznych, demograficznych, geopolitycznych), z którymi, jako społeczeństwo, się mierzymy. Goście XII Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń zgodzili się, że zmiana tego stanu rzeczy wymaga od wszystkich graczy na rynku większej elastyczności i innowacyjności.- 30.05.2025, 14:57
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Image
Lepiej zapobiegać szkodom niż je likwidować. Polska potrzebuje strategii odporności na katastrofy PAP
Dla uczestników XII Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU) ubezpieczenia są nie tylko narzędziem ochrony majątku, ale przede wszystkim fundamentem budowania zaufania społecznego i gospodarczego. Ubezpieczenia nie eliminują całego ryzyka, ale sprawiają, że można łatwiej poradzić sobie z trudnymi sytuacjami.- 30.05.2025, 13:18
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: PAP MediaRoom
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ