Pobierz materiał i Publikuj za darmo
„W czystym racjonalnym odniesieniu do interesu Polski, powinniśmy robić wszystko, aby z obydwoma tymi partnerami mieć dobre stosunki, żeby przyciągać inwestycje z obydwu krajów” – powiedział Arendarski.
Prezes KIG odniósł się do wciąż trwającego, choć ostatnio nieco wyciszonego, konfliktu handlowego między Chinami a Stanami Zjednoczonymi. Według niego, są przebłyski nadziei na to, że równowaga między tymi dwoma potęgami gospodarczymi zostanie odnaleziona.
Arendarski zwrócił też uwagę na to, że Krajowa Izba Gospodarcza stara się prowadzić taką politykę na skalę swoich możliwości. Jest członkiem ciał skupiających organizacje biznesowe związane z budową nowego Jedwabnego Szlaku, z Chin na Zachód. Wspiera infrastrukturalne inwestycje w Polsce, które mają służyć udrożnieniu dróg handlowych z Chinami.
Z kolei senator RP Grzegorz Czelej z uznaniem wypowiadał się na temat skoku cywilizacyjnego, jakiego Chiny dokonały w ciągu ostatnich lat. „30 lat temu były tanim krajem, w którym Zachód lokował produkcję wszystkich dóbr konsumpcyjnych. Przez te 30 lat Chiny stały się potęgą gospodarczą, która w obecnych czasach dorównała Stanom Zjednoczonym” – powiedział Czelej.
W jego opinii faktem, który najlepiej obrazuje zmianę stopy życiowej w Chinach jest to, że od dwóch lat największym rynkiem samochodów na świecie jest rynek chiński. „Obejmuje on 30 procent światowej produkcji i 35 procent światowej sprzedaży” – podkreślił senator.
Taki wynik Chin nie pozostaje bez wpływu na relacje geopolityczne, na relacje ze Stanami Zjednoczonymi, które w sposób naturalny czują się zagrożone w pozycji hegemona. Nie tylko w zakresie gospodarczym, ale i technologicznym. „Liczba patentów, które istnieją na świecie w połowie należy do Chin. Nakłady na badania i rozwój są tam tak gigantyczne, że przewaga technologiczna staje się oczywistym wynikiem tych kwot” – mówił Czelej.
Relacje polsko-chińskie nigdy nie były lepsze. W czerwcu 2016 roku Prezydent RP Andrzej Duda i Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping podpisali wspólne oświadczenie w sprawie ustanowienia wszechstronnego strategicznego partnerstwa między Rzecząpospolitą Polską a Chińską Republiką Ludową. Przełożyło się to na zwiększenie liczby kontaktów między obiema stronami. A to z kolei przyniosło wiele wymiernych korzyści gospodarczych dla Polski. „Takim sztandarowym tego przykładem jest zwiększenie liczby chińskich turystów przyjeżdżających do Polski, gdzie na początku tej kadencji parlamentu mieliśmy wyniki na poziomie 43 tysięcy, a w ubiegłym roku było to ponad 150 tysięcy” – zaznaczył Czelej.
Znaczenie Chin i innych wielkich graczy technologicznych dla przyszłych losów ludzkiej cywilizacji omówił socjolog prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta RP. Według niego zmiany zachodzące w obszarze technologii, zwłaszcza tych związanych z rozwojem sztucznej inteligencji, są zbyt szybkie i głębokie by można było je zrozumieć i bezboleśnie się do nich dostosować.
„To, co się obecnie dzieje między USA i Chinami jest efektem zmian technologicznych, które mogą doprowadzić do konfliktu, nawet jeśli nikt go nie będzie chciał. Rozgrywa się cyfrowy wyścig zbrojeń. Co najmniej 3 200 firm, czy podmiotów akademickich prowadzi badania nad sztuczną inteligencją. Te badania w dużej mierze prowadzone są niezależnie od siebie. Rozwijane są cyfrowe technologie +przypinające+ nas do smartfona" – mówił prof. Zybertowicz.
Jego zdaniem Chiny i Stany Zjednoczone są w stanie, przy pomocy innych krajów, które chciałyby z nimi współpracować, znaleźć i wprowadzić nowe sposoby przywrócenia równowagi między rozwojem społeczeństwa a techniki.
Debata „Współpraca polsko-chińska w dobie nowego ładu geopolitycznego i wyzwań technologicznych, w szczególnym odniesieniu do cyberbezpieczeństwa” odbyła się 24 lipca w Domu Dziennikarza w Warszawie. Moderatorem spotkania był Józef Orzeł, szef Klubu Ronina. Gościem honorowym spotkania był ambasador Chin w Polsce, Liu Guangyuan.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 29.07.2019, 15:57 |
Źródło informacji | Centrum Prasowe PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |