5G: wykluczanie dostawców infrastruktury niekorzystne dla rynku

Dyskusja o rozwoju sieci komórkowej piątej generacji (5G) budzi w Polsce wiele emocji, zwłaszcza w kontekście cyberbezpieczeństwa. Wokół koncernu Huawei, który jest liderem tej technologii na świecie i głównym dostawcą infrastruktury dla polskich operatorów, narastają dyskusje, czy firma ta będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo sieci. „Nasza firma od wielu lat inwestuje w tym zakresie. Mamy szereg centrów cyberbezpieczeństwa w różnych krajach na świecie, a w Polsce działamy z powodzeniem od 15-u lat, będąc znaczącym dostawcą sprzętu sieciowego dla telefonii komórkowej - mówi Ryszard Hordyński dyrektor ds. strategii i komunikacji Huawei Polska. Hordyński odniósł się również do podpisanej na początku października „Wspólnej Deklaracji USA i Polski na temat 5G”. „Porozumienie zawarte miedzy premierem Rzeczpospolitej Polskiej a wiceprezydentem USA jest korzystne, bo wpisuje się w ogólnoświatowy trend pracy na rzecz zwiększenia poziomu cyberbezpieczeństwa” - powiedział Hordyński.

W deklaracji czytamy: „Biorąc pod uwagę, że bezpieczna technologia mobilna piątej generacji (5G) będzie miała fundamentalne znaczenie zarówno dla dobrobytu, jak i bezpieczeństwa narodowego w niedalekiej przyszłości, Polska i Stany Zjednoczone deklarują pragnienie wzmocnienia współpracy w zakresie 5G”.

Komentując podpisanie tego dokumentu na Forum Ekonomicznym w Krynicy, minister cyfryzacji Marek Zagórski stwierdził, że porozumienie to jest potwierdzeniem tego, co się dzieje od dłuższego czasu na poziomie współpracy z partnerami w NATO, a w tym przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi. „Na tym poziomie bardzo intensywnie dyskutujemy na temat kwestii niezbędnego minimalnego poziomu bezpieczeństwa, jeśli chodzi i sieć 5G” - mówił minister Zagórski.

Jednocześnie zdaniem przedstawicieli operatorów komórkowych wykluczanie jakiegokolwiek z dostawców infrastruktury może przynieść negatywne skutki. „Można sobie wyobrazić świat wykluczający jednego vendora (dostawcę, przyp. red.). Spowoduje to wielkie kłopoty dla sprzętu tego vendora, który jest już zainstalowany, a w konsekwencji albo wzrost cen, albo odszkodowania. To, że mamy tylu operatorów w Polsce powoduje, że mamy bardzo niskie ceny usług, z naszego punktu widzenia boleśnie niskie. To, że mamy tylu vendorów powoduje, że mamy bardzo niskie ceny sprzętu, który kupujemy. Jeśli będzie tych vendorów mniej, a nie daj Boże jeden, to będziemy mieli monopol i będziemy płacić jak za zboże” - powiedział na jednym z paneli dyskusyjnych Forum Ekonomicznego Wojciech Pytel, członek Rady Nadzorczej Polkomtel.

W podobnym tonie wypowiadał się Jean-François Fallacher, prezes Zarządu Orange Polska. „Polska jest bardzo konkurencyjnym rynkiem. Oznacza to, że mamy cztery infrastruktury sieci komórkowej, co czyni rynek, przez swoją konstrukcję, bardzo bezpiecznym. Nie używamy tych samych dostawców, nie używamy dokładnie tych samych systemów nadzoru, więc prawdopodobieństwo, że cztery różne infrastruktury sieci komórkowej zostaną wyłączone w tym samym czasie jest bardzo niskie” – mówił Fallacher.

Wiele wskazuje, że większość nowotworzonej infrastruktury związanej z powstaniem sieci 5G w Polsce będzie pochodziło od chińskiego dostawcy. Firma Huawei dysponuje bowiem większością patentów związanych z tym rozwiązaniem technologicznym. Zapewnienie bezpieczeństwa sieci nie spoczywa jednak tylko na dostawcy sprzętu. „Krytyczną rzeczą w cyberbezpieczeństwie jest zabezpieczanie dostępu do sieci z zewnątrz. Dostępy zewnętrzne, które są chronione przez firewalle i te firewalle, np. używane w sieci Play, są certyfikowane również dla rozwiązań, które używa Pentagon” - mówił w Krynicy Piotr Kuriata dyrektor ds. rozwoju biznesu i regulacji P4, członek Zarządu Play Communications.

Podsumowując wypowiedzi przedstawicieli operatorów, dyrektor Hordyński z Huawei Polska z radością przyjął wypowiedzi panelistów. „To, co mówią operatorzy, powinno być wskazówką dla ludzi, którzy ustalają strategie związane z rozwojem sieci, z czymś co będzie kluczowe przez kolejne kilka lat dla kraju, społeczeństwa i jego rozwoju ekonomicznego Polski. Operatorzy budują sieci od wielu lat i najlepiej się na tym znają” - powiedział Hordyński.