Portugalska prezydencja w Radzie – jakie są oczekiwania europosłów?

Podczas gdy Europejczycy nadal borykają się z socjoekonomicznymi skutkami pandemii koronawirusa, Portugalia przejmuje rotacyjną prezydencję w Radzie UE, zdecydowana skupić się na odbudowie. Premier Portugalii António Costa przedstawił program portugalskiej prezydencji podczas zdalnej konferencji prasowej z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Davidem Sassolim w grudniu ub. roku.

Biorąc pod uwagę obecną trudną sytuację, Portugalia chce promować odporną, społeczną, zieloną, cyfrową i globalną Europę. Hasło przewodnie nowej prezydencji to „Czas działać: dla sprawiedliwej, ekologicznej i cyfrowej odbudowy”. Prezydencja będzie również musiała kontynuować prace nad niektórymi priorytetami poprzedniej, niemieckiej prezydencji: przyszłością stosunków UE-Wielka Brytania, postępami w działaniach klimatycznych UE, wieloletnim budżetem UE i planem odbudowy UE po koronawirusie.

Do priorytetów przedstawionych przez nową prezydencję odnieśli się portugalscy europosłowie.

Paulo Rangel (EPL) ocenił, że trzy priorytety, które zdominują program portugalskiej prezydencji, to „uruchomienie funduszu odbudowy, strategii szczepień i przyszłych stosunków UE-Wielka Brytania”. Podkreślił wagę filaru społecznego, który „powinien się bardziej skupić na zdrowiu” oraz szczytu UE-Indie. Zaznaczył, że „na więcej uwagi prezydencji zasługują” konferencja w sprawie przyszłości Europy i nowa strategia dla strefy Schengen oraz nowy pakt o migracji.

Według Carlosa Zorrinho (S&D) Portugalia „łączy programy społeczne i klimatyczne oraz transformację cyfrową w siłę napędową dla odporności i odbudowy Unii Europejskiej”. Europoseł podkreślił, że Lizbona „jest również zaangażowana w uczynienie z UE globalnej potęgi poprzez szczyty z Afryką i Indiami”. W odniesieniu do „zwiększonej niepewności” spowodowanej pandemią i brexitem, Zorrinho postrzega prezydencję portugalską jako „wyjątkową okazję dla UE, aby na nowo odkryć siebie i swoje podstawowe zasady”.

Francisco Guerreiro (Zieloni/WSE) zauważył, że prezydencja Portugalii przypada na czas „największego globalnego kryzysu w historii, związanego z niepohamowanym niszczeniem różnorodności biologicznej”. Jego zdaniem, jednym z największych wyzwań jest zakończenie negocjacji w sprawie Wspólnej Polityki Rolnek (WPR), która obejmuje znaczną część budżetu UE. „Nie spodziewamy się zmian strukturalnych WPR zdolnych do realizacji Europejskiego Zielonego Ładu i poszanowania strategii "od pola do stołu" lub (w odniesieniu) do zachowania różnorodności biologicznej” powiedział europoseł.

Marisa Matias (Lewica) uważa, że „Europa socjalna oraz zielona i cyfrowa transformacja to odpowiednie priorytety, zgodne z wyzwaniami”, przed którymi obecnie stoi UE. Zwrócił uwagę, że „Europa doświadcza momentów głębokich podziałów” i zmaga się z przedstawianiem rozwiązań dla wyzwań strukturalnych. „Jest coraz mniej możliwości, aby nadać sens europejskiemu projektowi i żadnej nie można przegapić” - podkreśliła europosłanka. Powiedziała, że na nadzieję, iż „prezydencja portugalska nie zagubi się wśród swoich intencji”.

„Słońce i ster”, animowane logo portugalskiej prezydencji, jest wzorowane na fladze UE; jego kolory to niebieski i żółty. Oryginalne 12 gwiazdek (jak na fladze UE) rozwija się w 27 (jak liczba krajów członkowskich), czyli szerszą, spójną i różnorodną konstrukcję. 27 elementów zamienia się w słońce i ster, symbolizujące historię, geografię i otwartość Portugalii na świat oraz jej zamiar pokierowania UE ku przyszłości. Muzyka w tle to tradycyjna portugalska muzyka gitarowa.

Portugalia przejmuje prezydencję UE po raz czwarty. 1 stycznia przypada 35 lat od przystąpienia Portugalii do UE (razem z Hiszpanią).

kic/

Źródło informacji: EuroPAP News

Image