Newsletter

Polityka i społeczeństwo

Odbieranie korespondencji sądowej leży przede wszystkim w interesie dłużnika

26.11.2021, 13:07aktualizacja: 26.11.2021, 13:13

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

W relacjach między wierzycielem i dłużnikiem coraz większym problemem jest nieodbieranie korespondencji. Tymczasem przysłowiowe chowanie głowy w piasek zamiast oddalać problem tylko go zaostrza – ocenili uczestnicy panelu „Masz wiadomość”, który odbył się w ramach Dnia Otwartego Komorników Sądowych, zorganizowanego przez Krajową Radę Komorniczą.

Dr Rafał Łyszczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej, scharakteryzował specyfikę tegorocznego Dnia Otwartego. Po raz pierwszy do udziału w tym wydarzeniu zostali zaproszeni przedstawiciele wszystkich stron obrotu prawnego.

„Komornicy są ważnym elementem wymiaru sprawiedliwości – stwierdził dr Rafał Łyszczek. - Dźwigają na swoich barkach cały system egzekucji sądowej, bez którego prawomocne orzeczenia sądowe byłyby tylko zwykłymi świstkami papieru” – wyjaśnił.

Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, zarysował różnice między sytuacją osoby szukającej pomocy prawnej po otrzymaniu pierwszego pisma, do okoliczności, w których znajduje się dłużnik dysponujący już ostatnim, kończącym w zasadzie postępowanie, pismem.

„Na początku możemy zrobić bardzo wiele, aby nie powiedzieć wszystko, żeby obciążenie klienta było jak najmniej dla niego dotkliwe – powiedział mec. Przemysław Rosati. - Gdy w kancelarii pojawia się klient, który otrzymał ostatnie pismo trzeba stanąć na głowie, żeby w ogóle na nie zareagować. Bardzo często sprawa jest spisana na straty i trzeba przygotować klienta na to, że tym razem nie będziemy mogli mu pomóc” – tłumaczył.

O konsekwencjach nieodebrania przesyłki w postępowaniu sądowym opowiedziała prof. dr hab. Kinga Flaga-Gieruszyńska z Uniwersytetu Szczecińskiego. Rezygnacja z części praw, czym w istocie, jej zdaniem, jest nieodebranie przesyłki sądowej, może prowadzić nawet do wydania niesprawiedliwego wyroku.

„Nie ma sprawiedliwego postępowania, sprawiedliwych rozstrzygnięć bez czynnego udziału strony, która tylko w taki sposób może przedstawić swoje racje i starać się ich bronić – zauważyła prof. dr hab. Kinga Flaga-Gieruszyńska. - Jeżeli klient nie odbiera korespondencji, to świadomie rezygnuje z części swoich praw. Musi, więc, się liczyć z tym, że inne jego przywileje także nie będą respektowane”.

Marcin Czugan, prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych, starał się opisać problem nieodbierania korespondencji z punktu widzenia wierzycieli, zarówno pierwotnych, jak i wtórnych.

„Jeżeli taki podmiot posiada informację o możliwościach spłaty, to w jego interesie jest takie sparametryzowanie produktu, na przykład ugody, żeby był on dostosowany do możliwości zarobkowych klienta – wyjaśnił Marcin Czugan. - Spłatą wierzytelności, jak wiadomo, najbardziej jest zainteresowany wierzyciel. Utrzymywanie zadłużenia nie leży w interesie żadnej ze stron” - zaznaczył.

O powodach i konsekwencjach utrzymywania nieaktualnych lub wirtualnych adresów prowadzenia działalności gospodarczej opowiedział Kamil Rybikowski z Biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Duża część z ponad dwóch mln zarejestrowanych w Polsce przedsiębiorstw to tzw. samozatrudnienie (jednoosobowa działalność gospodarcza) lub mikrofirmy, w których pracują jedna lub dwie osoby. Takie podmioty, zdaniem Kamila Rybikowskiego, najczęściej nie mają tradycyjnie rozumianej siedziby, mieszcząc się w miejscu zamieszkania właściciela, jego rodziny lub znajomych albo używając adresu tzw. wirtualnego biura.

„Sytuacja pandemiczna spowodowała, że popyt na wirtualne biura będzie raczej rosnąć, niż spadać – ocenił Kamil Rybikowski. - Praca zdalna stała się na tyle powszechna, że utrzymywanie lokalu przez firmę staje się coraz mniej konieczne”.

Funkcjonowanie ustawy z 4 lipca 2019 roku zmieniającej zapisy Kodeksu Postępowania Cywilnego (KPC), a więc m.in. zasady doręczeń korespondencji ocenił Włodzimierz Chróścik, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. Intencją ustawodawcy, w jego opinii, było usprawnienie postępowania, ale w nowej rzeczywistości dłużnik traktowany jest w sposób nieco bardziej uprzywilejowany niż wierzyciel.

„Zmiany nie wpłynęły na pracę profesjonalnych pełnomocników w taki sposób, jak tego oczekiwaliśmy – ocenił Włodzimierz Chróścik. - W toku dalszych prac nad KPC można z tego wyciągnąć wnioski i wprowadzić rozwiązania wyjaśniające wątpliwości interpretacyjne tak, aby równość stron była jednak zachowana”.

W konferencji wzięli udział także prof. Piotr Rączka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, dr Tadeusz Białek ze Związku Banków Polskich oraz Adrian Zwoliński z reprezentującej przedsiębiorców Konfederacji Lewiatan. Na koniec paneliści zgodzili się, że odbieranie korespondencji administracyjnej i sądowej leży w interesie przede wszystkim samego adresata. Komornicy mają sposoby, aby w sposób skuteczny przekazać korespondencję.

„Unikanie odbioru niczego nie rozwiązuje, a tylko jeszcze bardziej komplikuje sytuację prawną dłużnika” – stwierdził prof. Piotr Rączka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

 

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
Data publikacji 26.11.2021, 13:07
Źródło informacji PAP MediaRoom
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ