Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Jak poinformowały władze spółki, PKP Cargo S.A. w I kwartale br. miało skonsolidowane przychody netto na poziomie 1,57 miliarda złotych. Zysk netto w tym okresie wyniósł nieco ponad 104 miliony złotych. W ub.r. I kwartał zakończył się dla firmy przychodami w wysokości 1 166,3 mln zł netto, ale strata sięgnęła 47 mln zł netto.
„Poprzedni rok był bardzo trudny, ale ten nie będzie łatwiejszy. Na pewno >>przetarliśmy<< się w boju i to jest nasz sukces. Zawsze woziliśmy węgiel z kopalń do portów, a teraz, ze względu na wojnę w Ukrainie nastąpiło odwrócenie kierunków. Uważam, że to dało nam pewną elastyczność, sprawdziło naszą załogę: to, w jaki sposób możemy przesuwać ludzi, przerzucać ich na inne obszary działania” – powiedział Dariusz Seliga, prezes PKP Cargo S.A.
Właśnie uzyskanie elastyczności w działaniu i sprawdzenie pracowników spółki w sytuacjach wyjątkowych prezes Seliga uważa za największe sukcesy spółki.
„Zawsze podkreślam, że spółkę tworzą ludzie i jako spółka chcieliśmy uzyskać pewność, że możemy na nich liczyć. Dlatego w takim stopniu, na jaki mogliśmy sobie pozwolić, biorąc pod uwagę wyniki finansowe, mogliśmy tych pracowników zmotywować” – dodał prezes.
Jednym z dalekosiężnych celów spółki jest odzyskanie poprzedniej pozycji na rynku przewozów. Obecnie PKO Cargo ma niespełna 40 proc. rynku przewozów kolejowych, pozostałe 60 proc. tworzy około 120 mniejszych podmiotów.
„Kiedyś PKP Cargo miało pięćdziesiąt procent rynku. Chciałbym, żebyśmy tę pozycję odzyskali: złapali pewną stabilność i objęli połowę rynku. Oczywiście strona biznesowa jest ważna, ale PKP Cargo jest narodowym przewoźnikiem” – zaznaczył prezes Seliga.
Pytany o to, czym inne podmioty na rynku przewozów kolejowych mogą konkurować z kierowaną przez niego spółką, prezes Seliga odpowiedział, że są one „bardziej elastyczne”, dlatego łatwiej i szybciej mogą podejmować decyzje biznesowe, co w konsekwencji pozwala im oferować klientom konkurencyjne ceny.
„W tym roku chcemy to zmienić. Szukamy jako spółka, pewnej synergii między tym, w co musimy zainwestować, na przykład w tabor o odpowiednich parametrach technicznych, abyśmy mogli przewozić ładunki na trasach w krajach UE, i tym, co musimy zaoszczędzić wewnątrz spółki, a tym, czego będzie od nas wymagał rynek” – powiedział prezes.
Te inwestycje w tabor mają pomóc w osiągnięciu celu nowej strategii PKP Cargo S.A., która zakłada uzyskanie przez przewoźnika pozycji lidera w Trójmorzu.
„Chcemy także poważnie zaistnieć w Europie Zachodniej, a szczególnie konkurować na rynku niemieckim. Deutsche Bahn jest w Polsce, ma swoją spółkę, a my do tej pory kierunek zachodni omijaliśmy, a przecież jest to ogromny rynek, ma potencjał i chcemy na nim być” – zapowiadał prezes.
Prezes Seliga wskazał, że ta konkurencja jest szczególnie trudna, gdyż PKP Cargo S.A., jako spółka giełdowa, nie otrzymuje dotacji ani subwencji, natomiast rząd Niemiec wspiera finansowo tamtejszą kolej.
Jeśli chodzi o działanie na kierunku wschodnim, to wojna w Ukrainie spowodowała odcięcie możliwości transportu tamtejszego zboża czy węgla drogą morską.
„Przed wojną Ukraina nie była zainteresowana rozwijaniem wspólnych terminali przy granicy. Dzisiaj ze strony ukraińskiej jest większa chęć szukania wspólnych rozwiązań” – wskazał Dariusz Seliga.
PKP Cargo S.A. chce korzystać z sześciu terminali, które już ma na wschodniej granicy, ale także kontynuować inwestycję w Karsznicach, gdzie powstaje największy suchy port w Polsce centralnej.
„Mamy również terminal w Czechach, w Paskovie, teraz jesteśmy w trakcie procesu decyzyjnego w sprawie budowy terminalu niedaleko Pragi. Chcemy też zaistnieć na Bałkanach. Wojna w Ukrainie pokazała, że terminale są niezbędne, że to jest przyszłość, że trzeba je mieć w portfolio, aby być konkurencyjnym na rynku” – wyjaśniał prezes Seliga.
W planach jest też intensyfikacja przewozów intermodalnych (czyli kombinowanych, np. samochodów z towarem na platformach kolejowych). Także tutaj wojna w Ukrainie zmusza do szukania nowych rozwiązań, np. jeśli chodzi o trasy.
„Jestem przekonany, że w przyszłości, w obliczu odejścia od węgla i rozwoju zielonej energii, będzie to clou naszego biznesu. Dlatego w przyszłości konieczny będzie zakup odpowiedniego taboru, platform, kontenerów” – zaznaczył prezes.
Proszony o prognozę wyników spółki na kolejne kwartały, Dariusz Seliga powiedział, że widzi pewne symptomy „wychładzania” gospodarki, co może oznaczać mniejsze przewozy, ale ze względu na przygotowania branży energetycznej do sezonu zimowego - II, III i IV kwartał br. powinny także być na plusie.
Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych PKP Cargo zadebiutowało w roku 2013. Wchodzi w skład indeksu mWIG40. Działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnym, spedycji oraz napraw taboru, ma własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka zajmuje pierwsze miejsce w Polsce oraz drugie w Unii Europejskiej jako przewoźnik. W roku 2022 miała 5,39 mld zł skonsolidowanych przychodów.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 01.06.2023, 14:08 |
Źródło informacji | PAP MediaRoom |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘPozostałe z kategorii
-
Image
Prof. Jacek Sierak z SGH: miasta nie wiedzą, jakich usług zdrowotnych będą potrzebować w przyszłości PAP
Władze miast powiatowych mają ograniczoną wiedzę, jeśli chodzi o to, jakie usługo zdrowotne będą u nich realizowane w przyszłości - wskazuje prof. Jacek Sierak, kierownik Katedry Ekonomiki i Finansów Samorządu Terytorialnego Szkoły Głównej Handlowej. „Są to inwestycje bezpośrednio miejskie, jak i innych podmiotów. W ostatnich latach duże miasta funkcjonowały w warunkach bardzo dużej niepewności finansowej. Trudno jest też zidentyfikować prawdziwą liczbę mieszkańców tych miast” - mówi ekspert.- 22.11.2024, 15:32
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Image
Projekt Baltica 2 przechodzi z fazy przygotowania inwestycji do realizacji PAP
„Trwają przygotowania lądowej części projektu. Rok 2027 to etap instalacji morskich turbin wiatrowych i oddanie całego przedsięwzięcia do eksploatacji. A późnej kilkadziesiąt lat efektywnej produkcji zielonej energii dla polskich odbiorców” – mówił Bartosz Fedurek, prezes zarządu PGE Baltica, podczas konferencji Offshore Wind Poland 2024. Baltica 2 jest wspólnym projektem PGE i Ørsted.- 22.11.2024, 14:04
- Kategoria: Nauka i technologie
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Kraj kontrastów. Kazachstan stawia na rozwój turystyki i zaprasza do odwiedzin
Od kosmopolitycznej stolicy Astany przez spokojny region Ałmaty z malowniczymi górami, rwącymi rzekami i krystalicznie czystymi jeziorami po mistyczne pustynie Mangystau oraz starożytne miasta Jedwabnego Szlaku - Kazachstan ma wiele do zaoferowania. I doskonale zdaje sobie z tego sprawę.- 22.11.2024, 13:16
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: Ambasada Kazachstanu