Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Eurodeputowani podkreślali, że UE powinna pomóc ludziom bezpiecznie opuścić Afganistan po powrocie talibów do władzy.
„Wszystkim tym, na których skupiają się talibowie – czy są to aktywiści, obrońcy praw kobiet, nauczyciele, urzędnicy państwowi lub dziennikarze – musimy zapewnić możliwość dostania się do nas” – powiedział niemiecki europoseł Michael Gahler (EPL).
Stwierdził również, że kraje sąsiednie muszą otrzymać wsparcie w udzielaniu pomocy przybywającym uchodźcom.
Z kolei hiszpańska eurodeputowana Iratxe Garcia Perez (S&D) powiedziała, że ważne jest, aby przyjrzeć się sposobom na ustabilizowanie sytuacji w tym kraju i na ochronę praw Afgańczyków.
„Utworzyliśmy centrum w Madrycie, aby wspierać tych, którzy pracowali z nami w Afganistanie oraz ich rodziny i krewnych. Musimy zrobić o wiele więcej i stworzyć odpowiedni korytarz humanitarny wspierany przez Służbę Działań Zewnętrznych, aby tysiące ludzi, którzy nadal przebywają w Afganistanie, mogło uzyskać wymagane wizy i bezpiecznie opuścić kraj” - dodała.
Irlandzki europoseł Mick Wallace (Lewica) ubolewał nad faktem, że walka z terroryzmem doprowadziła do śmierci niewinnych ludzi lub zmusiła ich do migracji.
„Europa musi teraz zapewnić trwałe schronienie tym, którzy uciekli z bałaganu, który pomogliśmy stworzyć” - powiedział.
Z kolei szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell stwierdził, że „to, co widzieliśmy w Afganistanie, jest z pewnością tragedią dla narodu afgańskiego, niepowodzeniem dla Zachodu i potencjalną zmianą reguł gry w stosunkach międzynarodowych”. Dodał, że „aby mieć jakąkolwiek szansę wpłynięcia na wydarzenia, nie mamy innego wyjścia, jak nawiązać kontakty z talibami”. Podkreślił przy tym, że to nie oznacza ich uznania.
Inni eurodeputowani stwierdzili, że chodzi nie tylko o wydostanie ludzi z Afganistanu, ale także o opiekę nad tymi, którzy pozostali w kraju.
„Musimy zabezpieczyć życie Afgańczyków, którzy przyczynili się do zmian i działaczy obywatelskich oraz uratować miliony ludzi stojących w obliczu ubóstwa i głodu” - powiedział litewski eurodeputowany Petras Austrevicius (Grupa Renew). „Afganistanem nie powinni kierować radykalni mułłowie, ale ludzie wykształceni, otwarci i nastawieni na wspólne dobro Afgańczyków” - dodał.
Francuski europoseł Jerome Riviere (Tożsamość i Demokracja) skupił się na wpływie sytuacji w Afganistanie na UE.
„Państwa członkowskie muszą chronić siebie i swoją populację. Mieszkańcy Europy nie powinni zostać wystawieni na zwiększoną migrację, taką jak ta, która nastąpiła po konflikcie syryjskim. Podobnie jak Państwo jestem zaniepokojony losem cywilów i kobiet w Afganistanie i nie lubię patrzeć, jak islamiści dochodzą do władzy, ale odmawiam kolejnej fali migracji z Afganistanu” – powiedział.
Posłanka do PE z Holandii Tineke Strik (Zieloni/WSE) zasugerowała, że nadszedł czas na zastanowienie się nad tą klęską i wyciągnięcie wniosków, w celu stworzenia silniejszej i skuteczniejszej polityki zagranicznej.
„Naród afgański stoi w obliczu ogromnej katastrofy humanitarnej, niedoborów żywności, wody i innych niezbędnych rzeczy. Afgańczycy liczyli na nas. Zróbmy więc wszystko, co w naszej mocy, aby chronić ich przed terrorem talibów - powiedziała, wzywając do skoordynowanej przez UE ewakuacji, wiz humanitarnych i dostępu do pomocy. - Pomagajmy ludziom i zapobiegajmy jakiemukolwiek uznaniu talibów, dopóki zagrożone są prawa człowieka” – zaznaczyła Strik.
Natomiast europosłanka Anna Fotyga (EKR) wezwała do wielostronnego, międzynarodowego podejścia do Afganistanu, jak miało to miejsce 20 lat temu: „Myślę, że multilateralizm jest sposobem na rozwiązanie tego problemu. (...) Teraz musimy prowadzić jak najszersze wysiłki i mieć konkretną strategię dla Afganistanu” – podkreśliła.
Źródło informacji: EuroPAP News
Materiał powstał w ramach projektu EuroPAP News, realizowanego przez Polską Agencję Prasową przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej za pośrednictwem dotacji Parlamentu Europejskiego
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 16.09.2021, 11:03 |
Źródło informacji | EuroPAP News |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |