Jak Polak wybiera ubezpieczenie? Fakty i mity

Beesafe – nowy technologiczny startup powiązany z Compensa, zadał Polakom pytania dotyczące usług ubezpieczeniowych, by sprawdzić, które są dla nich rzeczywiście atrakcyjne[1]. Przyjrzyjmy się zatem faktom oraz obalmy kilka mitów.

MIT: Polacy korzystają wyłącznie z podstawowej oferty ubezpieczeniowej 

Czasy, w których Kowalski wybierał wyłącznie podstawową opcję ubezpieczenia, możemy uznać za słusznie minione. Z wspomnianego badania wynika, że aż 89% respondentów byłoby zdecydowanie chętnych lub raczej chętnych do skorzystania także z assistance – czyli doraźnej pomocy w przypadku awarii lub kolizji. Co więcej, 2/3 badanych zadeklarowało, że już z takiego rozwiązania korzysta. 

Polacy stają się też coraz bardziej wymagający. Ponad połowa respondentów zadeklarowała, że znane są już im rozwiązania obejmujące organizację i pokrycie kosztów naprawy auta wraz z jego transportem. Już co piąty z takiego rozwiązania korzysta! 

FAKT: Przed urlopem Polacy rzadko myślą o ubezpieczeniu

Mimo że 60% badanych odpowiedziało, że zna rozwiązanie pomocy assistance w podróży zagranicznej, to zaledwie 1/5 stwierdziła, że rzeczywiście je stosuje. Należy jednak pamiętać, że jeszcze nie tak dawno temu, bo w 2017 r., zaledwie 60% Polaków wybierało samochód jako środek transportu na wakacjach[2]. 

Obecnie ta tendencja się zmienia – podróżowanie samochodem wiąże się z komfortem jazdy w mniejszej grupie, dbając o nasze bezpieczeństwo. Ma to przełożenie na decyzję o wyborze ubezpieczenia assistance podczas podróży – 55% badanych wskazało, że byliby chętni skorzystać z niego w przyszłości.

MIT: Uważamy ubezpieczenia pojedynczych części auta za niepraktyczne 

W przypadku ubezpieczenia szyb aż 76% respondentów w badaniu Beesafe uznało je za przydatne, w kontekście opon odpowiedzi twierdzącej udzieliło nieco mniej, bo 58% respondentów, podobnie jak w przypadku ubezpieczenia akumulatora, którego ubezpieczenie za praktyczne uznało 54% badanych. 

FAKT: Polacy (jeszcze) niechętnie korzystają z ubezpieczenia w transporcie miejskim

Już od kilku lat obserwujemy wzrost zainteresowania alternatywnymi środkami komunikacji – w tym elektrycznymi hulajnogami, deskorolkami czy rowerami miejskimi. Taki transport ma wiele zalet – na pierwszy plan wysuwają się te związane z ochroną środowiska naturalnego, brak konieczności stania w korkach czy po prostu rozrywka, towarzysząca tego typu przejażdżkom. Jednak zaledwie 30% badanych zna opcję ubezpieczenia się na wypadek nieszczęśliwego zdarzenia w transporcie alternatywnym, co może wynikać z jeszcze zbyt wąskiej o oferty tego typu ubezpieczeń dostępnej na rynku.

Jak wygląda przyszłość ubezpieczeń? 

„By nadążyć za preferencjami świata scyfryzowanego, ubezpieczyciele będą musieli oferować rozwiązania nowej generacji – w pełni mobilne, łatwe w obsłudze i po prostu wygodne. Widząc, jak wysoki wśród Polaków jest poziom oczekiwań względem finansowych usług mobilnych, zdecydowaliśmy o tym, by właśnie w Polsce pilotażowo uruchomić nasz nowy zwinny kalkulator OC/AC – Beesafe. Jesteśmy przekonani o tym, że upraszczanie procesu zakupu ubezpieczenia jest przyszłością branży i bezpośrednią odpowiedzią na oczekiwania konsumentów względem usług cyfrowych” – komentuje Rafał Mosionek, CEO Beesafe.

[1] Ocena ofert ubezpieczeniowych IQS dla Beesafe, 2020.

[2] Raport „Polak jedzie na wakacje” Kongsberg Automotive 2017.

Źródło informacji: Beesafe