Newsletter

Polityka i społeczeństwo

Los sześciolatka. Czy nowe przepisy dają rodzicom rzeczywisty wybór?

04.02.2016, 16:35aktualizacja: 04.02.2016, 16:35

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Fotolia
Fotolia
Czy dziecko 6-letnie posłać do zerówki czy do pierwszej klasy? Co zrobić kiedy zabraknie miejsca w przedszkolu? Co o nowej sytuacji sądzą rodzice?

Przepisy, które weszły w życie 23 stycznia 2016 r. dają rodzicom wolność wyboru. Mogą oni posłać swoje 6-letnie dziecko do pierwszej klasy bądź do zerówki.

Zgodnie ze znowelizowaną Ustawą o systemie oświaty (przywracającą obowiązek szkolny dla 7-latków i obowiązek odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego przez dziecko 6-letnie), rodzic może posłać swoje dziecko do grupy utworzonej w przedszkolu bądź do oddziału przedszkolnego przy szkole.

Decyzję o kontynuacji nauki w klasie pierwszej muszą podjąć również rodzice dzieci urodzonych w 2009 r., które w roku szkolnym 2015/2016 rozpoczęły naukę w klasie pierwszej oraz tych urodzonych w I połowie 2008 r., które w roku szkolnym 2015/2016 uczęszczają do klasy drugiej szkoły podstawowej.

W związku z zaistniałą sytuacją pojawiło się wiele pytań i wątpliwości.

Czy 6-latki odbiorą miejsca 3-latkom (w przypadku, gdy grupy "zerówkowe" zostaną utworzone w przedszkolach)?

Czy nauczyciele szkół podstawowych stracą pracę? Czy szkoły zapewnią wszystkim chętnym 6-latkom przyjęcie do oddziałów przedszkolnych? Jak duża grupa rodziców podejmie decyzję o tym, czy dziecko będzie kontynuować edukację w pierwszej klasie szkoły podstawowej?

Obawy te wyrażają zaniepokojeni rodzice dzieci, których dotyczy ta zmiana.

Wielu rodziców zamierza pozostawić dziecko w przedszkolu, do którego obecnie ono uczęszcza, ale czy w ogóle będzie taka możliwość?

Czym kierują się rodzice, dokonując takiego wyboru?

"Kieruję się dobrem dziecka, przygotowaniem placówki do potrzeb dziecka pod względem technicznym, jak i merytorycznym przygotowaniem personelu. Dziecko pozostaje w strukturach, które zna i w których dobrze się czuje. Również nauczyciele przedszkolni najlepiej znają potrzeby dziecka oraz jego niedociągnięcia w zakresie podstawy programowej. Skoro art. 14 ust. 3 Ustawy o systemie oświaty daje mi możliwość wyboru, to biorę pod uwagę tylko grupę przedszkolną" - mówi mama Karolka z Przedszkola nr 391 w Warszawie.

Interesujące jest, czy rodzice dzieci grupy przedszkolnej mogą w jakiś sposób wpłynąć na decyzję dyrektora danej placówki, aby w tym właśnie przedszkolu powstała zerówka.

"Dyrekcja przedszkola może być przychylna rodzicom, ale nie może podejmować samodzielnie decyzji o utworzeniu zerówki w przedszkolu, decyzję ostatecznie podejmuje burmistrz lub wójt gminy" - uważa jeden z rodziców dziecka uczęszczającego do przedszkola na warszawskim Mokotowie.

Rodzice mają dużą świadomość podejmowanych decyzji dotyczących przyszłości edukacyjnej ich dzieci.

"Wybierając zerówkę, a nie pierwszą klasę dla mojego 6-latka kierowałam się: opinią psychologa, rozmowami z rodzicami dzieci, które poszły do szkoły jako 6-latki, stanem podstawówek, samodzielną oceną możliwości mojego dziecka" - twierdzi jedna z mam.

Mama Kubusia, przedszkolaka z Mokotowa, wymienia korzyści płynące z uczęszczania dziecka do przedszkola i przewidywane zagrożenia ze zbyt wczesnej edukacji szkolnej.

Jej zdaniem "psychologowie jednoznacznie twierdzą, że 6-latki nie są gotowe emocjonalnie i mentalnie do szkoły, a rodzice zeszłorocznych 6-letnich pierwszoklasistów w większości chcą powtarzania pierwszej klasy przez ich dzieci, to chyba jasny komunikat".

"Mówią też, że dzieci prawie znienawidziły szkołę, bo odrabiały takie ilości prac domowych tylko dlatego, że w szkole nie wytrzymywały tempa pracy przez 45 minut podczas lekcji" - dodaje.

Jak mówi zaniepokojona mama: "Nauczycielka, aby przerobić program, zadawała dzieciom więcej lekcji do domu. Dzieci skarżyły się też na nadmiar nowych wymagań, do których konstrukcja psychiczna 6-latka nie jest jeszcze przygotowana".

"6-latek jeszcze ćwiczy mówienie "r", jeszcze nie wyszedł z wczesnego dzieciństwa, nie nadaje się do szkoły. Nie przyspieszy się niczego, wtłaczając mu w głowę pewną wiedzę za wcześnie, bo on i tak jej nie przyswoi. Korzyści z wyboru zerówki są takie, że przygotuje ona dziecko do przejścia w rewolucyjnie nowy system pracy" - podkreśla mama 6-latka.

W rozmowie z PAP z dnia 14 stycznia 2016 roku wiceprezydent stolicy Włodzimierz Paszyński poinformował: "Miasto będzie zachęcać rodziców do posyłania 6-latków do szkół".

Natomiast w liście dyrektor Biura Edukacji do rodziców dzieci 6-letnich z 2 lutego (http://edukacja.warszawa.pl/content/10189-list-do-rodzicow-dzieci-6-letnich) czytamy: "Szanowni Państwo, wierzę, że jako rodzice dokonacie dobrego wyboru. Jestem przekonana, że decyzja o rozpoczęciu edukacji szkolnej w wieku 6 lat to mądre wspieranie dzieciństwa".

Jednak nie wszystkich rodziców to przekonuje.

Czy zatem pozostawienie dziecka w zerówce nie będzie dla niego czasem straconym? Jedna z mam odpowiada: "Nie, ponieważ minister edukacji zapewniała, że zostanie zmieniona podstawa programowa. Zakładam, że dziecko będzie się uczyło liter, czytania i pisania".

"Zerówka nie jest czasem straconym, jest niezbędnym etapem na drodze rozwoju dziecka. Nawet od genialnego 7-latka nie wymaga się zadań z ciągami i logarytmami, tak od 6-latka nie można wymagać systemu 45-minutowej lekcji, nawet jeśli są to szlaczki" - twierdzi mama tegorocznego 6-latka.

Jej zdaniem nie można wymagać, że dziecko "poradzi sobie w zbiorczej świetlicy, że nie będzie się choć trochę wygłupiać przy jedzeniu i - niedopilnowany choć zerknięciem pani - zje cały obiad".

"Jeśli ktoś mi powie, że to jest postawa "helicopter parents" to niech sobie poczyta o cyklu rozwojowym 6-latków. Nawet w znanych mi szkołach prywatnych są powtórki klas pierwszych na wniosek rodziców" - twierdzi inna mama 6-latka.

Mama Franka podkreśla, że zawsze w wybranych przedszkolach były zerówki, to nie krzywdziło 3-latków, a nauczycielki w opinii pisały, które dziecko powinno iść do zerówki szkolnej, a które do przedszkolnej. W tym roku rodzice są postawieni pod ścianą - w przedszkolach zerówek nie ma, a w szkołach będą tylko w wybranych - więc, kto pierwszy ten lepszy.

"I jak się dziecko nie dostanie do bliskiej zerówki, to zostaje mu albo pierwsza klasa albo wożenie do innej dzielnicy. Gdzie w tym wszystkim jest respektowanie potrzeb dziecka i wolnej woli rodziców? Rodzice nie mają zupełnie wpływu, chyba, ze poślą dziecko do pierwszej klasy, bo tak prościej" - dodaje mama Franka.

Dyrektor Przedszkola nr 391 w Warszawie, pani Agnieszka Sokołowska stwierdziła, że zgodnie z decyzją władz zwierzchnich roku szkolnym 2016/2017 w tym przedszkolu nie zostanie utworzona grupa dla 6-latków, czyli zerówka.

Jakie ostatecznie grupy zostaną utworzone będzie wiadomo 23 lutego (rozpoczyna się wtedy rekrutacja do klas pierwszych i oddziałów przedszkolnych).

"Gdyby w przedszkolu pozostały sześciolatki - konieczna byłaby redukcja niektórych etatów pracowników" - twierdzi.

Na stronie warszawskiego Urzędu m.st. Warszawy Biura Edukacji od dnia 29 stycznia (uaktualnienie w dniu 2 lutego) dostępne są informacje dotyczące organizacji oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych w roku szkolnym 2016/2017, kryteria obowiązujące w rekrutacji na rok szkolny 2016/2017 oraz harmonogram rekrutacji do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych w roku szkolnym 2016/2017. http://edukacja.warszawa.pl/dla-ucznia-i-rodzica/rekrutacja/przedszkolaki.

Jeden z zapisów brzmi: "Jeżeli dziecko sześcioletnie nie jest jeszcze gotowe do rozpoczęcia nauki w klasie pierwszej, to będzie mogło realizować obowiązkowe roczne przygotowanie przedszkolne w oddziale przedszkolnym zorganizowanym w szkole podstawowej".

Nie ma więc mowy o miejscach dla 6-latków w przedszkolach.

Z pewnością wybór dokonany przez rodziców będzie właściwy. Ważne, aby był to jednak wybór świadomy podyktowany dobrem dziecka, a nie "mniejszym złem".

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji 04.02.2016, 16:35
Źródło informacji Centrum Prasowe PAP
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ