Newsletter

Polityka i społeczeństwo

PK ws. uniewinnienia mężczyzny, który w 1968 r. w zakładzie pracy naniósł napisy zawierające krytyczne opinie (komunikat)

13.03.2018, 10:00aktualizacja: 13.03.2018, 10:00

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

- PK informuje:

Prokurator Generalny wnosi o uniewinnienie mężczyzny, który w 1968 roku w zakładzie pracy naniósł napisy zawierające krytyczne opinie.

Prokurator Generalny nie zgodził się z wyrokiem skazującym mężczyzny, który w 1968 roku w zakładzie pracy naniósł napisy zawierające krytyczne opinie. Działając z upoważnienia Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego prokurator Robert Hernand – Zastępca Prokuratora Generalnego, do Sądu Najwyższego złożył kasację w tej sprawie. Wniósł w niej o uniewinnienie Lesława Kmiecika.

Prawomocny wyrok skazujący

Wyrokiem Sądu Powiatowego dla miasta Łodzi z 2 maja 1968 roku Lesław Kmiecik został uznany za winnego popełnienia przestępstwa z art. 22 dekretu z 13 czerwca 1946 roku o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa (Dz. U. z 1946 r., Nr 30, poz. 192 z późn. zm.). Polegało ono na wyrysowaniu na terenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Produkcji Pomocniczej w Łodzi napisów o treści mogącej wyrządzić istotną szkodę interesom Państwa Polskiego. Sąd wymierzył Lesławowi Kmiecikowi karę 1 roku więzienia.

Na skutek rewizji złożonej przez obrońcę oskarżonego Sąd Wojewódzki dla miasta Łodzi wyrokiem z 20 września 1968 roku obniżył wymierzoną mu karę do 1 roku więzienia z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat próby.

Zarzuty kasacyjne Prokuratora Generalnego

W ocenie Zastępcy Prokuratora Generalnego Roberta Hernanda wydane orzeczenia są wadliwe, gdyż zostały wydane z rażącym naruszeniem przepisów prawa karnego procesowego i materialnego, co miało istotny wpływ na treść tych wyroków. Z tych powodów prokurator Robert Hernand wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Wojewódzkiego dla miasta Łodzi i wyroku Sądu Powiatowego dla miasta Łodzi i uniewinnienie Lesława Kmiecika od popełnienia przypisanego mu przestępstwa.

W uzasadnieniu kasacji prokuratura wskazała, że do znamion przestępstwa z art. 22 dekretu z 13 czerwca 1946 roku o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa należało rozpowszechnianie fałszywych wiadomości, mogących wyrządzić istotną szkodę interesom Państwa Polskiego, bądź obniżyć powagę jego naczelnych organów. W ocenie prokuratury zachowanie Lesława Kmiecika nie wyczerpywało znamion tego przestępstwa. Nie dopuścił się on bowiem „rozpowszechniania wiadomości” i to dodatkowo mogących wyrządzić istotną szkodę interesom Państwa Polskiego, bądź obniżyć powagę jego naczelnych organów. Naniesione przez niego napisy nie były ogólnie dostępne dla większej ilości nieoznaczonych z góry osób. Z treścią tych napisów mogła się zapoznać wyłącznie ograniczona ilość pracowników oddziału stolarni Miejskiego Przedsiębiorstwa Produkcji Pomocniczej w Łodzi.

Napisy naniesione przez Lesława Kmiecika nie były też „wiadomością”. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego wyrażanie krytyki, opinii, poglądów i ocen nie jest „wiadomością”. Nie sposób uznać, aby wyrażenie krytycznej opinii na temat nieistniejącej organizacji, czego dokonał Lesław Kmiecik, było „wiadomością”. Nie sposób również przyjąć, aby zawarta w napisie ocena, z uwagi na jej charakter, miejsce i zasięg dostępności, mogła wyrządzić istotną szkodę.

Skazanie rażąco naruszało przepisy prawa

W ocenie Zastępcy Prokuratora Generalnego orzekające w sprawie Sądy przypisały Lesławowi Kmiecikowi przestępstwo, którego opis jest wadliwy i nie odpowiada znamionom przestępstwa z art. 22 dekretu z 13 czerwca 1946 roku o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa. W opisie przypisanego mu czynu pominięto bowiem znamiona polegające na „rozpowszechnianiu fałszywych wiadomości”. Przepis ten nie przewidywał natomiast penalizacji za „wyrysowanie napisów”.

Obowiązkiem Sądów było natomiast zawarcie w sentencji wyroku dokładnego określenia zarzucanego oskarżonemu czynu. Sąd odwoławczy powinien natomiast dokonać pełnej kontroli wyroku zaskarżonego rewizją przez obrońcę oskarżonego, niezależnie od podniesionych zarzutów. W sprawie tej Sąd Wojewódzki dla miasta Łodzi tego nie uczynił.

W ocenie Zastępcy Prokuratora Generalnego w sprawie Lesława Kmiecika bezsprzecznie należy dojść do wniosku, że jego zachowanie nie wypełniało znamion przypisanego mu przestępstwa. Jego skazanie rażąco naruszało przepisy prawa karnego procesowego i materialnego i miało istotny wpływ na treść orzeczenia. Z tych powodów Lesław Kmiecik powinien zostać uniewinniony.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi odpowiedzialność za jego treść – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe. (PAP)

kom/ sno/

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
Data publikacji 13.03.2018, 10:00
Źródło informacji PK
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ