Pobierz materiał i Publikuj za darmo
- Prokuratura Krajowa informuje:
Formułowane przez przedstawicieli stowarzyszenia "Paragraf-Państwo" oceny jakoby prokuratura stała się narzędziem walki politycznej, a zmarły tragicznie prezydent Gdańska Paweł Adamowicz był obiektem nagonki "przy wykorzystaniu prokuratury podległej Ministrowi Sprawiedliwości", są całkowicie nieprawdziwe i pozbawione podstaw. Naruszają dobre imię prokuratury, a także sądów, które potwierdzały ustalenia prowadzonych przez prokuraturę śledztw w sprawie p. Adamowicza. Wypowiadając się w kwestii związanej z jednym ze śledztw, sąd wskazał na wysokie prawdopodobieństwo przestępstwa, a w drugim przypadku to przestępstwo potwierdził wyrokiem w pierwszej instancji.
Prokuratura prowadziła dwa postępowania w sprawie Pawła Adamowicza, wszczęte jeszcze w 2013 roku na wniosek ówczesnego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Pawła Wojtunika. Śledztwa rozpoczęto po kontroli oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska, gdy Centralne Biuro Antykorupcyjne nabrało podejrzeń, że zgromadzony przez Pawła Adamowicza duży majątek nie znajduje pokrycia w jego dochodach i że został częściowo zatajony w oświadczeniach.
W 2008 roku Paweł Adamowicz posiadał trzy mieszkania, w 2011 roku – pięć, a rok później – siedem, w tym w atrakcyjnych miejscach Gdańska. Dwóch mieszkań nie wpisał do oświadczenia majątkowego. Posługując się kilkudziesięcioma kontami bankowymi, zataił też prawie dwie trzecie swoich oszczędności, które w kontrolowanym przez CBA okresie rosły w szybkim tempie: z około 50 tysięcy złotych do ponad 320 tysięcy złotych.
W rezultacie pierwszego śledztwa, wszczętego 6 października 2013 roku, prokuratura zarzuciła Pawłowi Adamowiczowi podanie nieprawdziwych danych w rozliczeniach podatkowych za lata 2011-2012 i nieujawnienie źródeł dochodów. Zarzuty uzupełniła następnie o kwestię nieprawidłowego rozliczenia dochodów z wynajmu mieszkań, złożenia fałszywego oświadczenia majątkowego za 2012 rok i zatajenia około 150 000 złotych dochodów.
W drugim śledztwie, wszczętym 21 października 2013 roku, Paweł Adamowicz usłyszał pięć zarzutów dotyczących złożenia nieprawdziwych oświadczeń majątkowych w latach 2010-2012. W tej sprawie Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe stwierdził w marcu 2016 roku winę oskarżonego, ale postępowanie warunkowo umorzył. Wyrok został uchylony po apelacji wniesionej na polecenie Prokuratury Krajowej. Sąd odwoławczy stwierdził, że decyzja o warunkowym umorzeniu była przedwczesna i opierała się na zbyt powierzchownej analizie sprawy. Potwierdził to następnie Sąd Najwyższy.
Prokuratura bada ponadto wątek przestępstwa o charakterze korupcyjnym, polegającego na sprzedaży Pawłowi Adamowiczowi i jego najbliższym mieszkań po zaniżonych cenach w zamian za uzyskanie korzystnych zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. W tej sprawie zarzuty przedstawiono dwóm osobom, które miały udzielić p. Adamowiczowi i jego rodzinie korzyści majątkowych. Wobec tych osób prokurator zastosował środki zapobiegawcze, a sąd – oddalając zażalenia na te środki – stwierdził, że istnieje duże prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi odpowiedzialność za jego treść – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe.(PAP)
kom/ mgost/ mam/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 21.02.2019, 17:40 |
Źródło informacji | PK |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |