Toshiba chce pozbyć się działu produkcji kart pamięci

Według źródła zbliżonego do transakcji, na które powołuje się Kyodo, japoński potentat rozważa spin-off (wydzielenie ze struktur), by wyrównać straty, jakich spodziewa się w związku ze swą działalnością w sektorze energii atomowej na amerykańskim rynku. Mogą one sięgnąć "kilkuset miliardów jenów".

Produkowane przez Toshibę zaawansowane technologicznie karty pamięci flash typu NAND wykorzystuje się powszechnie np. w smartfonach. Japoński koncern jest liderem na globalnym rynku tego typu produktów, którego wartość ocenia się na 2 bln jenów.

Jak podaje Kyodo, inwestycją w ten dział Toshiby zainteresowana jest amerykańska firma Western Digital Corp. Japoński producent po wydzieleniu działu produkcji kart flash ze swych struktur będzie z nim współpracować.

Toshiba kończy właśnie obliczanie ostatecznej kwoty odpisów związanych z przeceną jej aktywów w spółce specjalizującej się w budowaniu instalacji nuklearnych CB&I Stone & Webster, która od 2015 roku należy do firmy Westinghouse Electric. Ma to związek z koniecznością opublikowania w połowie lutego br. raportu Toshiby dotyczącego jej zysków w okresie od kwietnia do grudnia 2015 roku - wynika z informacji uzyskanych przez Kyodo.

W grudniu ubiegłego roku przedstawiciele koncernu Toshiba ujawnili, że przecena jego aktywów w CB&I Stone & Webster może sięgnąć "kilkuset miliardów jenów".

Toshiba, która zaangażowana jest w wielu branżach, od elektroniki po sektor nuklearny, powstała w 1875 r. W roku 1985 wprowadziła na masowy rynek laptop, jako pierwsza firma na świecie. (PAP)

maja/ dym/