Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Śmiało można rzec, że niestety niewydolność serca zyskała obok cukrzycy miano epidemii. Na przestrzeni ostatnich 10 lat zaobserwowano wzrost liczby chorych o prawie 15%. Duży wzrost zachorowań jest wynikiem wielu innych chorób kardiologicznych tj. choroba niedokrwienna serca, migotanie przedsionków, nadciśnienie tętnicze oraz kardiomiopatie i zapalenie mięśnia sercowego. Co roku z powodu niewydolności serca umiera w Polsce około 140 tysięcy pacjentów. Kolejnych 220 tysięcy pacjentów zapada na tę chorobę. Obecnie w naszym kraju choruje aż 1,2 mln osób. Wielu potencjalnych pacjentów nie jest świadomych rozwoju choroby. Jest to spowodowane specyfiką choroby, która postępuje stopniowo i często chorzy przyzwyczajają się do pogarszającego się stanu zdrowia i objawów niewydolności serca, takich jak na przykład męczliwość czy obrzęki. Społeczeństwo tak naprawdę nie do końca zdaje sobie sprawę na czym polega choroba, jakie są jej objawy oraz konsekwencje nieleczenia.
W dn. 1-7 czerwca miał miejsce Tydzień Świadomości Niewydolności Serca. Podczas wydarzenia zostały przedstawione i szeroko omówione kluczowe elementy niewydolności serca, a dokładnie jej 7 elementów:
1. Geneza NS – czynniki ryzyka
2. Incydent – początek NS
3. Zabiegi interwencyjne – sposób na powstrzymanie NS
4. Leczenie
5. Hospitalizacja jako nawracający problem pacjenta
6. Kontrola terapii i rehabilitacja jako opieka kompleksowa
7. Profilaktyka
Każdy z tych elementów stanowi ważny etap skutecznego leczenia niewydolności serca, a co najważniejsze nie ma mowy o efektywnym zwalczaniu epidemii NS bez synergii tych 7 elementów. Na konferencji eksperci podkreślili, że im większa świadomość społeczeństwa na temat prewencji, objawów i postępowania w leczeniu, monitorowaniu i kontroli niewydolności serca, tym większa szansa na zmniejszenie skali zjawiska i jego negatywnych skutków, w tym przedwczesnych zgonów, częstych hospitalizacji i niskiej jakości życia, która wyklucza z życia zawodowego, rodzinnego i społecznego.
Niewydolność serca to choroba przewlekła, a leczenie farmakologiczne należy przyjmować regularnie. Klinicyści zaapelowali do pacjentów, aby przestrzegali zaleceń lekarza oraz kontynuowali terapię. „Niewydolność serca trwa zwykle do końca naszych dni. Powinniśmy leczenie przyjmować stale. Niestety dane wskazują, że po 3 miesiącach od wypisu ze szpitala tylko 70% pacjentów kontynuuje terapię, a po 6 miesiącach jedynie połowa pacjentów – wskazała prof. dr hab. n. med. Agnieszka Pawlak, kierownik Pododdziału Niewydolności Serca Kliniki Kardiologii Inwazyjnej CSK MSWiA. – Co 4 pacjent trafia ponownie do szpitala w ciągu miesiąca od wypisu” – kontynuowała profesor.
Wskaźniki hospitalizacji z powodu niewydolności serca w Polsce należą do najwyższych na świecie – jest to jeden z największych problemów polskich pacjentów!
Warto zaznaczyć, że klinicyści wskazali, że oprócz niezbędnej i kluczowej edukacji pacjenta, konieczny jest dostęp do nowoczesnych terapii. Niestety nie mamy refundowanych wszystkich zaleconych leków zgodnie ze standardami europejskimi. „Wiemy, że mamy dostępne na rynku leki, które stosowane są u pacjentów z cukrzycą. Mamy nadzieję, że trafią one do refundacji już niedługo również dla pacjentów z niewydolnością serca” - skomentowała prof. dr hab. n. med. Agnieszka Pawlak.
Podczas konferencji eksperci zgodnie stwierdzili, że absolutnie konieczna jest współpraca zespołów terapeutycznych lekarz-pielęgniarka-pacjent, dzięki czemu każdy z 7 elementów będzie lepiej kontrolowany, a co za tym idzie poprawi się jakość życia pacjentów oraz rokowanie.
Eksperci podkreślili, aby nie ignorować niepokojących objawów z powodu epidemii koronawirusa, ponieważ sytuacja w placówkach medycznych się ustabilizowała. „Na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy zaostrzono środki zaradcze w szpitalach. Obecnie bezpieczniejsza jest wizyta w szpitalu niż w supermarkecie” – dodał na konferencji prof. dr hab. n. med. Przemysław Leszek. „Niepokojąca jest informacja, że spadła ilość wizyt ambulatoryjnych o 20%” – uzupełniła prof. dr hab. n. med. Agnieszka Pawlak, co prawdopodobnie da skutek w postaci zwiększenia liczby pacjentów z ciężką niewydolnością serca.
Wszystkie artykuły opublikowane w ramach Tygodnia Świadomości Niewydolności Serca są dostępne pod linkiem: https://medicalpress.pl/tydzien-niewydolnosci-serca/
Konferencja dostępna pod linkiem:
http://n-16-7.dcs.redcdn.pl/file/o2/GPWMedia/video/klient/20200624_pap.mp4
KONTAKT:
Joanna Zagrajek
tel. 602 347 017
e-mail: joanna.zagrajek@f2fevolution.com
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
| Data publikacji | 25.06.2020, 13:40 |
| Źródło informacji | F2F Evolution |
| Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
Trzustka drukowana w 3D - rewolucyjne rozwiązanie z tytułem „Polskiego Produktu Przyszłości”
Bioniczna trzustka cATMP® to pierwszy na świecie w pełni funkcjonalny narząd biodrukowany w technologii 3D, zdolny do produkcji insuliny, glukagonu i peptydu C w sposób odpowiadający naturalnej fizjologii ludzkiej trzustki. Co więcej, może być produkowany „na żądanie” i przechowywany w specjalnie zaprojektowanym bioreaktorze do czasu transplantacji. To właśnie w ręce twórców tego przełomowego rozwiązania - firmy Polbionica S.A. - trafiła nagroda główna w tegorocznej edycji Konkursu „Polski Produkt Przyszłości”.- 12.12.2025, 12:51
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: PARP
-
Image
Najpierw potykała się o własne nogi. Dziś wie, że to nie była niezdarność, tylko choroba genetyczna
Pierwsze symptomy, takie jak częste potykanie się, niepewny chód, trudności z pisaniem czy utrzymaniem równowagi, pojawiające się w dzieciństwie lub w okresie dojrzewania, są niespecyficzne i łatwo je przeoczyć. Tymczasem mogą one być sygnałem choroby genetycznej - ataksji Friedreicha. Szacuje się, że w Polsce żyje z nią około 150 osób.- 11.12.2025, 16:35
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Biuro prasowe kampanii „Challenge Your Balance"
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ